Mieszkańcom Wieruszowa dedykują swoje wiersze


Henryk Bylka, Renata Gruchocka, Jadwiga Tomalkiewicz, Stanisław Winkowski autorzy książki „Wierszem malowane”. Wieruszów 2011.

Tak pięknie o naszym mieście piszą autorzy:

W naszych sercach

Są miejsca

D i a m e n t o w e miejsca

Pobłogosławione

Przez Słońce

Dla tych

Którym

W i e r u s z ó w

Był i jest bliski

Dla tych

Dla których

W i e r u s z ó w

Był i jest

Pasja

Życiem…

Całym życiem

( Jadwiga Tomalkiewicz)

Książka ta jest zbiorem wierszy i obrazów autorów z rodziny Żółtowskich. Zbior wierszy ilustrowany jest obrazami artysty malarza, Honorowego Obywatela Miasta Wieruszowa – Stanisława Żółtowskiego.

Autorów tej książki łączy rodzina – Rodzina Żółtowskich, łączą ich ścieżki i miejsca młodości, łączy Ich Prosna, rzeka dzieciństwa i łączy Ich Wieruszów, rodzinne miasto.

Przez Koćminę

Przez Koćminę

Po Górach

Do Krzewia

Majem, który rozkrzewia

Po las przy Młynie Urbańskiego

Opodal Hąci Mostu

O porannej rosie

Dwa konie lejce

Wóz z pługiem i bronami

Od kłonicy sznur

Z dwoma krowami

Wuja Ginek

I Ciotka Stacha

Jada na s w o j e.

(Henryk Bylka)

Mosty szczęścia

W krajobrazie

Naszych serc

Są m o s t y

Na Prośnie na rzece Niesób

Niektóre nazywane

Hąci Mostem, Żelaznym

Mosty łączące

Dwa brzegi rzek

Miasta dwa, regiony dwa

Mosty pozwalające połączyć

Ludzki wysiłek

Ludzkie sprawy

Mosty pozwalające złączyć

Dwa serca, tęsknoty dwie

Szczęścia dwa…

(Jadwiga Tomalkiewicz)

Rzeka dzieciństwa

W krajobrazie

Naszych serc

Jest Prosna

Rzeka dzieciństwa

R z e k a

Wypełniająca

Czas i przestrzeń

R z e k a

Meandrująca

W rozległej dolinie

R z e k a

Tętniąca życiem

W różnych wiekach…

(Jadwiga Tomalkiewicz)

Autorzy wierszy mają różne zawody, różne miejsca pracy, różne drogi życia, ale wszystkim bliski jest Wieruszów i rodzina Ż ó ł t o w s k i c h oraz spokrewnione z nią Rodziny: Parusińskich, Parnowskich, Bylków, Bryłków, Juszczaków, Stojków, Maciejewskich, Hąciów, Winkowskich, Żuków, Gruchockich i Tomakiewiczów.

Asperges me

W niedzielne świętych obcowanie

Godne na wieki odpoczywanie

Racz dać Panie

Gdy mina codzienne troski

Dusza z rodzin Parnowskich

Duszom z rodzin Żółtowskich

Rodzinom Wieruszowskim

Et In saecula saeculorum

Amen

(Henryk Bylka)

Luty w Wieruszowie

W moim mieście

Luty inny,

Jakiś zloty i radosny….

W moim mieście

Klasztor stary

Co swe czoło

Dumnie wznosi…

W Prośnie widać

Drzew konary

Zapach pół i łąk

Wiatr unosi…

(Renata Gruchocka)

Kościół Świętego Ducha

Przechodniu!

Nie bądź obojętnym,

Zobacz ten Dom Boży

Stoi w podzięce Wszechmogącemu

Za wszystko, co stworzył.

Urzeka pięknem wnętrze,

Atmosferą, różnorodnością symboli

Wejdź i przyklęknij

A modlitwa Cię zniewoli.

Od kiedy pamiętam – byłeś,

Kiedy wracam – jesteś,

Odejdę – będziesz

Dumą mego miasta

(Stanisław Winkowski)

Barwa rzeki

W krajobrazie

Mojego serca

Są l u d z i e

Którzy

Przez tysiąclecia trwali t u t a j

Gdzie barwa rzeki

Wyznaczała rytm dnia miesiąca roku

L u d z i e

Którzy

Z godnością dźwigali

Czasy klęski

Czasy upokarzania

L u d z i e

Którzy

Jak piękne kwiaty

Wysoko noszą głowę

Odwracając ją, w kierunku Słońca.

(Jadwiga Tomalkiewicz)

Autorzy serdecznie dziękują za pomoc przy powstawaniu tomiku „Wierszem malowane”: Pani Mgr Barbarze Rosińskiej, Pani Mgr Monice Adamczyk, Pani Mgr Iwonie Rabiedze, Panu Mgr inż. Janowi Bylce oraz artystce malarce Annie Żółtowskiej, żonie Stanisława Żółtowskiego.

Ogólne przesłanie wynikające z tej książki zawarte jest w słowach Wstępu: „Każdy z nas potrzebuje zakorzenienia, poczucia, że skądś się wywodzi, bowiem bez oparcia w Rodzinie, Przyjaciołach trudno jest żyć we współczesnym świecie”.

Tomik wierszy dostępny jest w Miejsko Gminnej Bibliotece Publicznej im. Władysława Reymonta w Wieruszowie.

Anna Świegot

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Z
12 lat temu

Kartka śle widok serce wspomnienia uśmiech ślą usta, a ja pozdrowienia.
Życzę dużo zdrowia i wytrwałości w tym co robisz dla Wieruszowa stary kolega Z C