Czy konfliktu w szpitalu można było uniknąć…?

szpital w wieruszowie W sprawie szpitala na ostatniej Sesji Rady Powiatu Wieruszowskiego można było się dowiedzieć, że konfliktu w szpitalu można było uniknąć i  dlaczego do tego nie doszło?  Według Rajcy Powiatu Wieruszowskiego Piotra Morty za obecne skonfliktowanie środowiska szpitalnego odpowiedzialność ponosi Rada Powiatu Wieruszowskiego.

 

„Cztery lata temu na mój wniosek – relacjonował na sesji radny Piotr Morta – komisja  rewizyjna RPW podjęła decyzję o przeprowadzeniu kontroli w PCM-ie. Powyższa decyzja aby mogła zostać zrealizowana musiała zostać zaakceptowana przez RPW. Niestety Takiej akceptacji nie uzyskała. To był błąd” –  grzmiał radny Morta. „Takie cykliczne kontrole umożliwiłyby zapobieganie konfliktowi, rozwiązując powstające problemy  w zarodku.

Za ten stan rzeczy odpowiedzialność ponosi RPW.  Starosta poinformował o zdiagnozowanym przez zarząd powiatu wieruszowskiego konflikcie w PCM-ie” – kontynuował Piotr Morta. „Czy w związku z powyższym szpital zagwarantuje mieszkańcom powiatu i pacjentom bezpieczeństwo zdrowotne? Szpital generuje zyski i jednocześnie likwiduje oddziały, tym samym zmniejszana jest ilość świadczeń dostępnych mieszkańcom powiatu. A miało być inaczej, podczas przekształceń własnościowych informowano, że szpital będzie się rozwijał i dywersyfikował usługi.

Jakie są plany strategiczne rozwoju szpitala? Jak jest dynamika zawieranych z NFZ – tem kontraktów? Czy dynamika kontraktów z NFZ -em uprawnia do tworzenia optymistycznych planów rozwoju szpitala?”

Ten merytoryczny głos radnego Piotra Morty w dyskusji pozbawiony był złośliwości, jadu i bicia piany. Brzmiała w nim jedynie troska o losy szpitala i sugestia skierowana do radnych powiatowych o konieczności przyjęcia do świadomości, że ponoszą również  odpowiedzialność za szpital.

Zdaniem radnego anonimy nie powinny być takim źródłem informacji, które determinuje podejmowanie  pochopnych decyzji personalnych i innych. Mogą stanowić co najwyżej inspirację do przeprowadzenia analizy sytuacji w szpitalu powiatowym poprzez dokonanie szczegółowego badania przez organy do tego powołane i uprawnione. Można do tego celu wykorzystać miedzy innymi Komisję Rewizyjną RPW.

Koło Radnych PiS jak twierdzi – jego przewodniczący  Piotr Morta nie zajmowało się i nie będzie się zajmować sprawą odwołania Pani Prezes z pełnionej funkcji ponieważ nie ma do tego żadnych kompetencji. Organami uprawnionym do takich działań  są tylko i wyłącznie organy spółki  czyli Walne Zgromadzenie ze 100% udziałem Powiatu Wieruszowskiego ( fizycznie rolę tą pełni  Zarząd Powiatu) oraz  Rada Nadzorcza spółki.

Ponieważ została  rozpętana pewna medialna nagonka na wieruszowski szpital nasza redakcja nie chce dolewać oliwy do ognia a będzie się starać znaleźć źródło i przyczyny tego konfliktu.

Aby nie posadzono nas o spekulację przedstawiamy w galerii skany wszystkich dokumentów, jakie otrzymali na sesję Radni RPW . Pozostawiamy czytelnikom możliwość wyrobienia sobie własnego zdania na ten temat.

E.Tomaszek

Ten wpis został opublikowany w kategorii Wieruszów. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
12 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Anonimowo
9 lat temu

przepraszam,te literki pomyłkowo wskoczyły, Nie było zamiaru pisania na forum.
Jeszcze raz przepraszam

k
9 lat temu

o

Anonimowo
9 lat temu

Radny Morta tak bardzo chciał kontroli w Szpitalu a u siebie bał się wpuścić kontrolę z Regionu Solidarności. Czyżby moralność Kalego?

Anonimowo
9 lat temu

ano

Anonimowo
9 lat temu

a ja chciałam , dolać ,trochę oliwy do ognia .
Piszecie o anonimach na forach internetowych że nie podpisują się ,
więc mam zapytanie czy ” zniesmaczony ” , ” Antek ” lub ” Zdzichu ”,to nie są ANONIMY .

zniesmaczony
9 lat temu

Chciałbym się odnieść do autora tej publikacji i przypomniec że w Wieruszowie jest nagonka nie tylko na szpital. A wiecie dlaczego tak sie dzieje? Bo społeczeństwo jest niedoudekowane, nie interesuje się sprawami lokalnymi, nie rozumie wiele spraw bo nie posiada wiedzy. Z tego rodzą się konflikty. Dlaczego rozpętano konflikt na podstawie jakiegoś anonimu? To takie mamy władze lokalne i czwarte że zajmują się anonimami. Jak ktoś się nie ma odwagi podpisać to jego głos czy uwaga nie powinna być brana pod uwagę. To samo na forach internetowych jakie batmany, spidermeny czy jakieś wilki i czerwone kapturki… ludzie czy mamy brać pod uwagę i emocjonować się tym że ktoś się narajał i wali w klawiatury nie patrząc czy wyrządza komuś krzywdę czy nie.