Szanowna redakcjo
Proszę aby gazeta opisała na swoich łamach taką sprawę. Mianowicie, zobaczcie jak jest wyprofilowana ulica Wrocławska dokładnie jej odcinek za mostem, za skrzyżowaniem na Sportową aż do Rynku.
Kanalizacja nie odbiera gromadzącej się wody. Nie uwierzę, że nasze władze tego nie widzą, ale mogą tak powiedzieć, że nie wiedzą o problemie bo tego nikt nie zgłasza. Otóż ja zgłaszam. Czy wiecie co się dzieje, kiedy pada deszcz – kurtyna wodna na poczekaniu. W momencie, gdy przejeżdża samochód z dość dużą prędkością woda deszczowa rozbryzguje się na chodniki, po których idą ludzie. Mało tego sięga okien. Tak jest zawsze po deszczu. Proszę o interwencje w tej sprawie u właściciela drogi, bo radni pewnie się tym nie zajmą. Oni są już chyba tak pewni, że zostaną wybrani i myślą, że nic nie muszą robić bo ludzie z pocałowaniem ręki i tak ich wybiorą. Ja to tak sobie myślę i to moje odczucie jest, że ci radni to prawie wszyscy są do wymiany. Kiedy czytam w gazetach o czym oni mówią na tych sesjach a najczęściej to jednak chyba nic nie mówią tylko siedzą jak na tureckim kazaniu. Zróbcie coś z tymi kurtynami, bo to nic przyjemnego kiedy sobie idę chodnikiem a tu naraz cała kałuża leje się na mnie. Doświadczyłem tego osobiście, jechał bus i wszystka woda poleciała na mnie. Byłem mokry do suchej nitki. Te kurtyny widzę cały czas i wcale mnie nie cieszy że przez cały rok gdy pada deszcz ktoś nam zafundował za darmo kurtynę wodną. Liczę na kompetencje gazety.
Czytelnik
Imię i nazwisko do wiadomości gazety.
Od Redakcji:
Na prośbę Czytelnika wykonaliśmy zdjęcie.
Prosimy samorządowców o zajęcie się sprawą poruszoną przez mieszkańca Wieruszowa.