Podróże kształcą i dają możliwość ewangelizacji.
Mój profesor teologii dogmatycznej z Wrocławia ks. Roman Rogowski, który lubił podróżować, zdobywać górskie szczyty całego świata i miał szczególny dar przekształcenia tych doświadczeń w ciekawe książki i felietony mawiał, że chociaż w niebie osiągniemy pełnię szczęścia to niektóre doświadczenia są nam dane tylko w ziemskim życiu.
Takim doświadczeniem jest z pewnością poznawanie nowych miejsc na ziemi i związane z tym spotkania z ciekawymi ludźmi. Podczas urlopu w sierpniu miałem okazję udać się na Bałkany i odwiedzić między innymi Medjugorje. Aby uniknąć czekania na kolejny autobus postanowiłem przejechać ostatnie 10 km autostopem. Przejeżdżało bardzo wiele samochodów, ale żaden nie chciał się zatrzymać. Nagle jakiś samochód się zatrzymał mimo, że musiał wykonać niełatwy na tej drodze manewr zawracania. Jechała tym samochodem trójka młodych ludzi z Belgii.
Jechali do Mejugorie, ale w rozmowie okazał się, że nie są katolikami. Dziewczyna powiedziała, że jest protestantką a chłopak dał do zrozumienia, że jest niewierzący. Użył do tego zdania po angielsku mówiąc: „We are nothink”. To zdanie wywarło na mnie wrażenie, gdyż w dosłownym tłumaczeniu zabrzmiało: Jesteśmy niczym. W tym stwierdzeniu kryje się jakaś prawda, że człowiek bez wiary w Boga jest niepełny, niespełniony i skazany na poszukiwanie. Być może z tego wynikała ta podróż tych młodych ludzi do tego szczególnego miejsca modlitwy i pobożności maryjnej jakim jest Medjugorje.
Doszedłem do wniosku, że lubię rozmowy z ludźmi poszukującymi, wątpiącymi czy czasami nawet obrażonymi na Kościół. Wtedy wzrasta we mnie ciekawość, co się stało, że często będąc ludźmi wierzącymi i praktykującymi oddali się od Boga czy Kościoła. Powody są różne. Czasami paradoksalnie zbyt restrykcyjne wychowanie religijne, czasami poczucie skrzywdzenia ze strony osób reprezentujących Kościół. W takich sytuacjach staram się tych ludzi przekonać, żeby nie odrzucali całkowicie Boga, ale byli na Jego działanie otwarci. Aby mogli w swoim życiu doświadczyć tego co św. Augustyn, który całe życie poszukiwał prawdy. Usłyszał on od św. Ambrożego bardzo przejmujące zdanie: „O własnych siłach nigdy nie odnajdziesz prawdy.
To Prawda odnajdzie Ciebie i jest nią Jezus Chrystus” . W życiu św. Augustyna słowa te się wypełniły i przyniosły wspaniały owoc. Życzę wszystkim wątpiącym i poszukującym, aby także oni zostali odnalezieni i pochwyceni przez tę najwyższą Prawdę jaką jest Jezus Chrystus.
o. Krzysztof Wasiuk sscc
Wersja elektroniczna gazety
