Podobno wiara góry przynosi. Ale jakie mamy wyjście kiedy już klamka zapadła?
Powinniśmy wierzyć, że dokonaliśmy słusznych wyborów, i wierzyć przede wszystkim tę swoją mądrość ludową, albo dokładniej mówiąc w mądrość zbiorową, która jest odzwierciedleniem naszych oczekiwań.
Przecież zaufaliśmy ogólnemu przekonaniu, że większość ma rację, czyli, że jest mądrzejsza od mniejszości. I większość z nas starannie odrobiła lekcję demokracji. A ci co deklarowali swoje osobę w służbie społeczeństwa, będą kroczyć zapowiedzianymi przez siebie ścieżkami. Ci, których wybraliśmy będą ludźmi prawymi i czynić będą to, co wcześniej zapowiadali. A jeżeli czasami zdarzy im się wymsknąć jakieś małe kłamstewko, to tylko w dobrej sprawie. Bo jak uczy ludowe doświadczenie czasami, ale w wyjątkowych sytuacjach kłamstwo jest lepsze od prawdy. Ale umiejętność dobrego kłamstwa, to sztuka ale bardzo ryzykowna.
Ostatnie felietony wyborcze pisałem trochę w katastroficznym nastroju. Ale i prowokacyjnym. Prawda, z którą się zgadzamy, i która jest przy nas od dawna, uspokaja i usypia, dlatego może stać się prawdą obojętną. Czasami trzeba wstrząsnąć chociażby wywołując gniew, czy irytację. Bunt jest narzędziem postępu. Buntować, to nie tylko wchodzić na barykady, ale głosić swoje zdanie. Wygoda usypia i pozwala osiąść na laurach.
I często zaskoczeni budzimy się z ręką w nocniku. Może potrzeba większej czujności? Bo demokracja, to nie tylko skreślanie nazwisk na listach wyborczych, ale potwierdzanie i pilnowanie własnych wyborów. Utożsamianie się z nimi nie tylko kiedy czytamy ulotki wyborcze, ale zachowanie tych ulotek w szufladach, żeby mieć świadectwo nie tylko deklaracji wybranych radnych, ale i umiejętności wyciągania przez nas właściwych ocen.
Zaczynamy od początku. Jesteśmy, mądrzy piękni i będziemy szczęśliwi, a większość to nawet będzie bogata. W niedzielę jako społeczeństwo zdaliśmy egzamin z wiary w demokrację. Tak licznie zjawiając się w lokalach wyborczych, teraz kolej na tych , którzy chcieli władzy a my im ją oddaliśmy.
Jędrzej Kuzyn
Wersja elektroniczna gazety
Jaki rozum wyborców taka władza…
Mam nadzieję, że ludzie oprzytomnieją i po wyborach zapanuje spokój i normalnośc…
To co się stało w ostatnią niedzielę to jest chyba DYMO-kra-CJA!