NIEBAJKA o LWIE, WILCZKACH, PRAWIE i WYBORZE… – mail do redakcji

1 Czy to aby pewne, że klamka już zapadła...Poczekajmy jeszcze kilka dni… Co one nam przyniosą oprócz opluwania, manipulacji opinią publiczną, niczym nie popartych pomówień…

 

 

Stare powiedzenie mówi – zemsta to rozkosz bogów – kto będzie bogiem, a kto spadnie z nieba – na pewno się niebawem okaże…

(…) prasa odgrywa istotną rolę w demokratycznym społeczeństwie. Wolność słowa, wolność prasy, prawo do informacji stanowią najistotniejsze cechy i gwarancje demokratycznego państwa prawnego. Okoliczności te i związane z nimi prawa nie mają jednak charakteru absolutnego, co oznacza, iż prasa nie może przekroczyć pewnych granic zwłaszcza dotyczących dobrego imienia i praw innych osób. Niewątpliwie obowiązkiem prasy jest rozpowszechnianie informacji i idei na temat wszystkich kwestii publicznie ważnych, przy czym możliwa jest nawet pewna przesada czy wręcz prowokacja dziennikarska. Sąd Najwyższy całkowicie podziela pogląd wielokrotnie prezentowany w licznych orzeczeniach przez Europejski Trybunał Praw Człowieka, że swoboda wypowiedzi nie może ograniczać się do informacji odbieranych przychylnie albo postrzeganych jako nieszkodliwe lub obojętne, lecz odnosi się także do takich, które obrażają, oburzają lub wprowadzają niepokój (por. orzeczenie z dnia 21 stycznia 1999 r., Fressoz i Roire przeciwko Francji; raport Europejskiej Komisji Praw Człowieka z 13 stycznia 1998 roku.

Podkreślić należy, że godnym aprobaty jest także stanowisko Europejskiego Trybunału co do tego, że na osobach korzystających z wolności wypowiedzi, w tym na dziennikarzach ciążą obowiązki i odpowiedzialność, a treść art. 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności nie przyznaje wcale dziennikarzom absolutnego immunitetu zwalniającego ich z przestrzegania rygorów prawa karnego. Wspomniana Konwencja chroni prawo dziennikarzy do ujawniania informacji o sprawach stanowiących przedmiot powszechnego zainteresowania, pod warunkiem, że działają oni w dobrej wierze, dostarczają wiarygodnych i precyzyjnych wiadomości, które mają potwierdzenie w faktach oraz postępują zgodnie z etyką dziennikarską (por. orzeczenia z dnia 21 stycznia 1999 r., Fressoz i Roire przeciwko Francji, cyt. I. C. Kamiński: Swoboda wypowiedz, s. 424 – 425).

 

Kilka lat temu w małym spokojnym miasteczku pojawiły się WIILCZKI, które znudzone codzienną walką o byt wyruszyły na polowanie, wilczy instynkt podpowiedział im, że trzeba znaleźć ofiarę. WILCZKI nie zadawalały się byle jaką leśną zwierzyną. Postanowiły zmierzyć się z LWEM, podstępnie zaplanowały atak na KRÓLA ZWIERZĄT. Król jednak zajęty swoimi obowiązkami nie reagował na te zaczepki, jego powaga i duma mu na to nie pozwalała.

Walczące o władzę wilki w pewnym momencie weszły w stan otępienia umysłowego [pomroczności intelektualnej?], charakteryzujący się zmianami w obrębie ośrodkowego układu nerwowego na poziomie komórkowym. Na ogół jest to proces postępujący, nieodwracalny, kończący się zmianami w każdej sferze życia psychicznego, fizycznego i społecznego. Efektem jest holistyczny, ogólny i nieodwracalny rozpad zdolności intelektualnych.

Otępienie ujawnia się w narastających ograniczeniach w zakresie pamięci i uczenia się, zdolności rozumienia, liczenia, abstrahowania, pojmowania nowych sytuacji i planowania działań, kompetencji językowych i komunikowania się, orientacji w czasie, przestrzeni i sytuacji.

WILCZKI kąsały coraz częściej, upokarzały bez skrupułów.

Logiczne, że nawet flegmatyczny z natury LEW w końcu może się wk……ić, jak kolejny raz jakiś chory psychicznie „wilczek” wypisuje pierdoły i posądza go kolejny raz bezprawnie o nepotyzm, nieudolność czy defraudację pieniędzy przez niedouczonych idiotów czy pseudo dziennikarzy.

WILCZEK nieustannie dyskredytuje LWA w oczach czytelników oraz internautów.

Analizując wywody WILCZKA to właśnie LEW odpowiada „ za wszelkie zło na tym świecie ”.

Bezsprzecznym faktem jest, że działania, w tym propagowanie nieprawdziwych stwierdzeń, kierowanie wobec LWA obraźliwych wypowiedzi, naruszają jego dobre imię i są próbą celowego zniszczenia zaufania mieszkańców do osoby pełniącej funkcję publiczną. Zachowanie WILCZKA wobec LWA wypełnia zatem znamiona chociażby takich przestępstw, zawartych w kodeksie karnym, jak: zniesławienie art. 212 kk.

( kto pomawia inną osobę publiczną o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności ), zniewaga art. 216 kk ( kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność , lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła., znieważenie funkcjonariusza publicznego art. 226 kk (kto znieważa funkcjonariusza publicznego podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych).

WILCZEK nieustannie pouczał, że koniec z pasożytnictwem na koszt społeczeństwa, że wszystko przejrzyście i zgodnie z prawem Jeżeli jakiś LEW czuje się osrany, to powinien o tym zawiadomić sąd cywilny (w końcu przecież wilczy) i za to zapłacić jak każdy obywatel, a nie jak wesz pasożytować na innych.

Ale nasze wilki grasują watahą. To właśnie w ilości jest ich siła. Są też przebiegłe, ostatnio bardzo zdyscyplinowane, chociaż mało inteligentne. 🙂 A lew samotnik? Jest doświadczony, ale zmęczonyobowiązkami ciągłymi atakami watahą wilków. Nastąpiło otępienie ujawniające się w narastających ograniczeniach w zakresie pamięci i uczenia się, zdolności rozumienia, liczenia, abstrahowania, pojmowania nowych sytuacji i planowania działań, kompetencji językowych i komunikowania się, orientacji w czasie, przestrzeni i sytuacji. Co do własnej tożsamości. Regułą też stają się zaburzenia w zakresie uczuciowości (drażliwość i chwiejność afektywna) i wolicjonalno-motywacyjne. Poza powolnym pogarszaniem się funkcji umysłowych (intelektualnych, emocjonalnych i behawioralnych) następuje stopniowe pogarszanie funkcjonowania społecznego. Efektem postępujących, nieodwracalnych organicznych zmian są narastające zaburzenia osobowości i postępujący spadek samodzielności funkcjonowania.

Trzeba mieć świadomość zakresu władzy i kompetencji organu wykonawczego gminy. Włodarz w swojej pracy ma tylko obowiązek kierowania się rozumem, a nie emocjami. Opierać się na faktach, obowiązujących przepisach prawa i racjonalnych przesłankach. Strach nie jest dobrym doradcą. Może ktoś uważa, że należy postępować inaczej i podejmować inne środki.

Ma do tego prawo, lecz niech nie wymaga, aby inni się temu podporządkowywali. Nikt nie ma jednak prawa do tego, aby bezkarnie szkalować osoby, jeżeli postępuje zgodnie z literą prawa i przyjętymi normami społecznymi.


WILCZEK z tym wrodzonym prymitywizmem , perfidnymi kłamstwami walczy niby swoją „inteligencją” o przejrzystość posługując się mocą internetu.

LEW , za swoje poniżenie przez niedouków, wręcz idiotów zapłacił nieufnością pozostałych zwierząt.

Czy LEW zdecyduje się wystąpić z pozwem cywilnym i udowodnić że opisywane historie są nieprawdziwe, że redakcja manipuluje opinią publiczną, że fakty opisane przez dziennikarzy w przeróżnych artykułach naruszają jego dobra osobiste ?

 

Każdy w końcu ostatecznie sam dokona wyboru, zgodnego z własnym sumieniem

i postrzeganiem jak najlepszej przyszłości dla siebie. Miejsca, w którym chciałby żyć, perspektyw dla siebie i swojej rodziny oraz dla kolejnych pokoleń. To nie jednostki, ale wspólna wola ludzi tworzy małą ojczyznę.

Mieszkańcy gminy mogli sobie do tej pory wyrobić zdanie o lwim zaangażowaniu

w pracy, przywiązaniu do tradycji, stosunku do spraw publicznych oraz podejścia do ludzi.

Stawiam na LWA w końcu to on jest królem zwierząt…

 

TAK WIĘC – NIECH MOC BĘDZIE Z NAMI – zapraszam do dyskusji :-)))

 

2

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Wieruszów. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
14 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Wybór
9 lat temu

ten artykuł nie jest transparentny (sic! )

Marek
9 lat temu

Umarł Król nie żyje KRÓL!!!

R.
9 lat temu

szkoda lwa – może za cztery lata?

Teodora
9 lat temu

Nikt się nie odsunie szanowny pacemaker,Jesteś widzę gorzej zorientowany niż ten zdezorientowany co przynajmniej próbuje zrozumieć.

Włodek
9 lat temu

No widzisz pacmaker, nawet bajki nie potrafisz przeczytać ze zrozumieniem… Przeczytałeś w życiu w ogóle jakąkolwiek książkę?

9 lat temu

Czytając to stwierdzacie prawdę,ze ten lew jest samotny a wyborcy których nazywacie watahą są w grupie zorganizowanej.
Widocznie ten ów samotny lew jest sam,ze swoimi mediami,kilkoma klepiącymi go po ramieniu ale jak go dopadną i przegra tą walke to i ci klepiący też sie od niego odsuną.
I pozostanie sam na tym oceanie marzeń.Ale wtedy będzie tylko sobie winny

Zbychu
9 lat temu

Zdezorientowany trzeba czytać ze zrozumieniem…

zdezorientowany
9 lat temu

Czytam po raz kolejny i nic z tego nie rozumiem 🙁

borubar
9 lat temu

Czy tutaj widzę stan zupełnego oderwania od rzeczywistości, która Nas otacza czy ktoś pomylił się i zamiast o kimś, napisał o sobie? może jakiś komentarz, bo płaczę ze śmiechu, padam już, nie mogę wytrzymać. Żal tylko d***ę ściska, że takie rzeczy to tylko tutaj, w tym mieście.