Geneza tego zwyczaju u Słowian jest starsza niż samo chrześcijaństwo, ale dopiero religia katolicka rozpowszechniła kolędowanie.
Jeszcze przed kilkunastu laty chodzenie kolędników (czasem zwanych wilijorzami) było czymś powszechnym, ale wówczas wędrowali w okresie od Wigilii Bożego Narodzenia do Trzech Króli, a za swe odwiedziny otrzymywali świąteczne słodkości.
Już w niedzielę 21 grudnia grupy kolędników odwiedzały gospodarstwa w Żdżarach i Wiewiórce. Dzieci ze szkoły i przedszkola w sześciu grupach, oczywiście pod opieką rodziców, wyruszyły na kolędowanie. Przebrani za Żyda, króla, diabła, żołnierza, śmierć, pasterza i gwiazdora, odwiedzając poszczególne domostwa odgrywały wesołe scenki, związane z narodzeniem Jezusa.
Częstowali domowników cukierkami i piernikami, przy tym życzyli szczęścia i pomyślności w nadchodzącym Nowym Roku.
Po zakończonych odwiedzinach wszystkie grupy spotkały się w szkole, bo tam rodzice przygotowali dla dzieci poczęstunek.
Dziękujemy rodzicom za trud przygotowania poszczególnych grup kolędników, czuwania nad nauczeniem się ról, przygotowaniem strojów i posiłku.
Tekst: Piotr Zawada
Zdjęcia: Paulina Olejnik-Janas i Piotr Zawada
Wersja elektroniczna gazety
