W naszym artykule z dnia 17 marca 2015 pn. Burmistrz otwiera w sobotę Urząd dla swojej żony, aby mogła dokonać zmiany wpisu w swojej działalności gospodarczej,
http://www.powiatowy.pl/2015/03/burmistrz-otwiera-w-sobote-urzad-dla-swojej-zony-aby-mogla-dokonac-zmiany-wpisu-w-swojej-dzialalnosci-gospodarczej/ poruszamy problem działania Urzędu Gminy w dni wolne od pracy i pytamy, czy z dobrodziejstwa urzędu otwartego w weekendy będą mogli skorzystać wszyscy przedsiębiorcy lub mieszkańcy Gminy Wieruszów.
Chodziło nam o zasadę równego traktowania – oczekiwanie, że urzędnicy będę stosowali wobec wszystkich petentów te same zasady, niezależnie od np. stopnia spokrewnienia lub spowinowacenia.
Nasza sugestia, jak się okazuje została wzięta pod uwagą i burmistrz już w czwartek 19 marca 2015 o godz. 16:39 ( nie wiemy dlaczego po zamknięciu urzędu) obwieszcza na stronie urzędu – Punkt Obsługi Klienta czynny w każdą sobotę http://www.wieruszow.pl/aktualnosci/955-punkt-obslugi-klienta-czynny-w-sobote.
Informacja ta właściwie bardzo nas ucieszyła, ale niestety także zmartwiła ponieważ umocowanie prawne takiego tworu, tylko na stronie informacyjnej urzędu, to zbyt mało. Chyba sugestia by uczynić urząd w soboty czynnym dla każdego klienta tak bardzo zapaliła umysł burmistrza, że drugorzędne stały się dla niego zasady funkcjonowania urzędu, którym zarządza. Bowiem zgodnie z Art. 33. ust. 2. Ustawy o samorządzie gminnym – Organizację i zasady funkcjonowania urzędu gminy określa regulamin organizacyjny, nadany przez wójta (burmistrza-red.) w drodze zarządzenia.
Również wszelkie zmiany w zasadach funkcjonowania urzędu gminy takowym zarządzeniem powinny być wprowadzone. Mimo ogromnej penetracji BIP Urzędu Gminy Wieruszów nie udało nam się takiego zarządzenia burmistrza odnaleźć. Na dzień dzisiejszy burmistrz wydał od początku roku 34 zarządzenia, ale żadne z nich nie wprowadza zmian w regulaminie organizacyjnym urzędu, a te od początku kadencji do końca roku, też nie. Także w zakładce Regulamin organizacyjny widzimy trzy zarządzenia z ubiegłych lat nie dotyczące jednak zmiany dni i godzin urzędowania.
Na podstawie tego można wnioskować, że twór, którzy szumnie nazywa się Punkt Obsługi Klienta, tak naprawdę formalnie nie istnieje. Nie wprowadzono zmian w regulaminie organizacyjnym o otwarciu urzędu w soboty i godzin jego otwarcia, nadania kompetencji pracownikom, nie stworzono instrukcji obiegu dokumentów. Petenci korzystający z tego punktu tak naprawdę powierzyli swe sprawy nie wiadomo komu. Pytanie czy pracownicy pełniący tam dyżury, będą mieć podstawę do naliczenia wynagrodzenia, itd.
Należy także nadmienić, że Urząd Gminy posiada System Zarządzania Jakością PN-EN ISO 9001:2009, który w takich przypadkach zobowiązuje do wprowadzenia odpowiednich procedur w odpowiednim czasie. Nie wiemy tylko czy pan burmistrz w ogóle wie co to jest i co się z tym robi. Pytamy więc czy p. burmistrz mając ciągotki do antydatowania dokumentów, skorzysta ponownie z uprawnień nadanych mu przez pewnego redaktora i znowu cofnie czas.
E. Tomaszek
Wersja elektroniczna gazety
Zapraszam na sesje, tam dopiero najjasniejszy bluyszczy, niczym wilk w owczej skórze
o ile wiem burmistrz w swoim życiu miał dużo planów tylko żadnego nie zrealizował do końca mam nadzieję że bycie burmistrzem też mu się znudzi.
To jest po prostu blamaż, Burmistrz który nie zna podstawowych zasad funkcjonowania urzędu powinien się natychmiast podać do dymisji. A co do ISO to audytorzy powinni zabrać certyfikat , to co on zrobił jest niedopuszczalne.
Ci co zagłosowali na tego burmistrza, czy tak po ludzku nie wstyd Wam.Przecież to obciach na cały powiat i okolice.Dyletanctwo w każdym calu.A miało być przejrzyście i co z tego wychodzi?Prośmy opatrzność, bo ta błazenada jak najszybciej się skończyła.
gdybym miał pewność że czas z soboty na niedziele cofnął burmistrz to bym sobie z gosciem pogadał ha ha ha