Felieton Jędrzeja Kuzyna

itpfelietonZatonęła kolejna łódź z emigrantami, którzy na swoich skorupkach od orzechów z Afryki północnej próbowali przebić się przez spienione nurty Morza Śródziemnego płynąc do ziemi włoskiej. Pierwsze szacunki mówiły o siedmiuset osobach zaginionych. A potem podskoczyło do dziewięćset. Powtórzmy dziewięćset osób śmiertelnych. To jakby sześć samolotów, który rozbił się w Alpach. Albo trzy samoloty zestrzelone na Ukrainie. Ot, tak jacyś emigranci z Czarnego Lądu, którym zamarzyła się Europa.

Jakaś wzmianka w serwisie informacyjnym. Przecież są to ludzie spoza. Spoza Europy, trochę od nas odlegli, inni kulturowo, no i jak ich przyjąć i gdzie ich rozmieścić? Problem wydaje się być przeogromny, wręcz nie do rozwiązania. Jeżeli się ich pozostawi samych sobie, staną się ofiarami świata przestępczego, albo sami wejdą w te rejony. Nie mają szans. Sami skazują się na współczesnych niewolników. Nie znają języka, nie mają pieniędzy, podążają w ciemność. Uciekają od biedy, od tego, by nie stać się terrorystami. Ale w jakiś stopniu stają się nimi. Terroryzm zalewa kraje biedne, nie potrafiące wyzwolić się same z chaosu, jaki w nich panuje. Ale ten chaos nie wziął się z nieba. On powoli przez wieki budował się w tych miejscach.

Zauważmy, że są to kraje, które kiedyś kolonizowały kraje europejskie. Kraje, które szczycą się kulturą chrześcijańską. A pozostawiła za sobą zgliszcza. I po latach, po pokoleniach tamte krzywdy do nas wracają. Cała Afryka środkowa i północna, była koloniami krajów europejskich. Przecież nie równali mieszkańców tamtych terenów do swojego poziomu, nie rozbudowywano opieki i oświaty, raczej nastawiano się na zysk. Jak najwięcej wycisnąć z „czarnej cytryny”. Teraz to do nas wraca. Ta idea Raskolnikowa, który zabija siekierą lichwiarkę wierząc, że przez to obroni słabszych. I za sprzedane przedmioty lichwiarki uratuje kilku biedaków. Nie obroni, ale na pewno coś sobie powetuje. I takie relacje teraz mamy między dawnymi koloniami, a Europą.

Żale i pragnienie zemsty, pojawia się nie w następnym pokoleniu, ale po kilku pokoleniach, kiedy nagle tamci uświadamiają sobie, gdzie jest ich miejsce i dlaczego tutaj.

Ale kolonializm trwa nadal, atak na Irak, czy Libię niby był prowadzony w imię wolności, a okazał się kolonią inwazje współczesnego kolonializmu. Wypowiedz szefa FBI o polskich obozach zagłady i uczestniczeniu Polaków z zagładzie Żydów, wcale nie jest próbą poszukiwania prawdy, ale kolejną formą kolonializmu. Ktoś chce kosztem kogoś coś dla siebie ugrać. A kiedy nie wiadomo, o co chodzi, to wiadomo, że chodzi o pieniądze.

Jędrzej Kuzyn

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments