W dniu 1 maja Zarząd Stowarzyszenia Integracyjnego „Rodzina” w Lututowie zorganizował Piknik Rodzinny.
W programie tańce, konkursy, konkurencje sportowe i degustacje wybranych potraw.
Zebranych uroczyście powitała Wiceprezes Stowarzyszenia Lucyna Parzyjagła.
Witam tych, którzy lubią śpiewać, tych co lubią tańczyć, tych co lubią świeże powietrze, tych którzy mają dobry humor, tych którzy lubią pracować i pomagać, tych którzy nas wspierają.
Miedzy innymi; pana Wacława Zabłockiego dyr. GOK, pana Jana Przybyła członka Zarządu Stowarzyszenia, sponsorów Ireną Adamczyk, Aleksandrę Kalus.
Chciałabym rozpocząć nasze spotkanie tańcem Integracyjnym – który oparty jest na idei równości, szacunku i zrozumienia. Jest formą przełamywania barier. Integruje ludzi z różnych środowisk w różnym wieku.
Muzyka Stenia Kozłowska „Prócz nas nie mamy nic”.
Były też przysmaki prosto z grilla jak pieczona kiełbaska i kaszanka, napoje ciepłe i zimne. Na zakończenie podano pachnący bigos. A mistrzynie kuchni to; Beata Golińczak i Aneta Parzyjagła. Były konkursy rekreacyjno sportowe jak; rzut cel lotką, kometka i biegi przełajowe.
Jednak najwięcej osób uczestniczyło w integracyjnych tańcach. W tej dyscyplinie największymi wodzirejami byli Jan Przybył i Lucyna Parzyjagła. Tańczył jak kto mógł i potrafił w parach w kółku i w postaci węża.
W konkursie cel lotki zwyciężyli;
I m-ce Tadeusz Tryka,
II m-ce Kacper Parzyjagła
III m-ce Waldek Nowak
Wśród pań w dyscyplinie łączonej kometka i biegi przełajowe zwyciężyły panie;
I m-ce Golecowa
II m-ce Adamczykowa
III m-ce Wrzeszczowa, Grajetowa i Łukasz Morga.
Kiedy słońce układało się do snu i gasły ostatnie promienie uczestnicy powoli zaczęli się rozchodzić do domów.
Umówiono się we wtorek 5 maja na spotkanie w Gminnym Ośrodku Kultury w Lututowie o godzinie 17.00 na opowieści o przeszłości Lututowa.
I ja tam byłem, było smacznie i wesoło a co widziałem to opisałem.
Wacław Zabłocki
Wersja elektroniczna gazety
