W ramach „Muzycznego Lata w Kępnie” piątkowy wieczór 21 sierpnia jak co tydzień na kępińskim Rynku rozbrzmiewała muzyka, ale tym razem zwieńczeniem wieczoru dla chętnych była projekcja plenerowa filmu „ Frida”.
Na scenie tym razem zaprezentowali się młodzi artyści, uczestnicy warsztatów interpretacji piosenki, które prowadził Jarosław Wasik – piosenkarz i autor tekstów, laureat wielu festiwali, przeglądów i konkursów wokalnych. Laureat koncertu „Debiuty” KFPP Opole 1994, Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie, Zamkowych Spotkań “Śpiewajmy Poezję” w Olsztynie, a także nagrody „Lira Orfeusza” OKR 1990 i 91 i wielu innych festiwali.
Warsztaty Interpretacji Piosenki w KOK trwały trzy dni od 19 – 21 sierpnia br. W warsztatach swoje umiejętności szlifowało 15 uczestników. Bezpłatne warsztaty skierowane były do dzieci i młodzieży zajmujących się śpiewaniem, a także do ich instruktorów i opiekunów.
Warsztaty były bezpłatne i obejmowały następujące zagadnienia: rozśpiewanie, oddech, ćwiczenia dykcyjne, interpretację piosenki, ruch sceniczny, pracę z mikrofonem, problemy związane z budowaniem postaci, podstawowe zagadnienia teatru poezji, znaczenie oraz użycie gestu i rekwizytu w piosence, akompaniator czy półplayback.
Podsumowaniem warsztatów był piątkowy koncert na kępińskim rynku. Wprowadzeniem do koncertu był występ artysty prowadzącego warsztaty Jarosława Wasika. Jak podkreśla prowadzący warsztaty najbardziej zdolne dzieci są w małych miastach. Tym dzieciom po prostu się „chce” i to było widać na warsztatach. Pracowaliśmy nad tekstem. Zrobiliśmy taką porządną interpretację tekstu, bo na to zwykle nawet w szkole nie ma czasu.
Dobrze jest jak artyści wiedzą o czym śpiewają. Pracowaliśmy później nad utworami, aby podczas koncertu finałowego zaprezentowali się jak najlepiej dodaje. Warsztaty zorganizowano w głównej mierze z myślą o młodzieży, która ma mniejszy dostęp do ośrodków artystycznych.
W koncercie finałowym wystąpili artyści z Kępna i okolic: Ania Lemiesz, Laura Terelak, Weronika Kozłowska, Alicja Kulicz, Aleksander Ciesielski, Paweł Maryniak, Wiktoria Bielińska, Magda Niechciał, Iga Kurzawa, Milena Bielińska, Zuzia Bonczol, Karolina Krawiec, Weronika Musiał, Tomasz Wojtan.
Po koncercie podziękowania młodzieży za wspaniały koncert złożył Burmistrz MiG Kępno Piotr Psikus, dyrektor KOK A. Niesobska również złożyła podziękowania i wręczyła artystom upominki.
Po koncercie finałowym niecodzienna atrakcją było letnie kino plenerowe, gdzie olbrzymim kinowym ekranie wyświetlono film „Frida”. Trzeba dodać, że Kępno jest jednym z dziewiętnastu miast w Wielkopolsce, do których zawitał w tym roku poznański festiwal Transatlantyk.
Widzowie mogli wygodnie zasiąść późnym wieczorem na widowni składającej się z 200 plażowych leżaków i wygodnie w nieco innej scenerii obejrzeć film wysokich lotów. „Frida”.
Film ten był wielokrotnie nagradzany, nominowany do czterech Oskarów (m.in za rolę pierwszoplanową dla Salmy Hayek). Jest zdobywcą 2 statuetek (za najlepszą charakteryzację i muzykę oryginalną). „Frida” (2002 r., reż. Julie Taymor) przedstawia życie i twórczość meksykańskiej malarki Fridy Kahlo zagranej świetnie przez Salmę Hayek.
Transatlantyk Festival, który tego lata już po raz piąty zawitał do Poznania, to wybitne światowe kino i muzyka. Legendarni i młodzi twórcy, przedstawiciele wszelkich zawodów filmowych i muzycznych, setki pokazów, a także liczne wydarzenia muzyczne.
Artystyczna platforma, która poprzez muzykę i film buduje silniejsze związki między społeczeństwem, sztuką i środowiskiem, inspiruje dyskusje na aktualne tematy społeczne. Twórcą i Dyrektorem Festiwalu jest laureat Oscara – Jan A.P. Kaczmarek. W tym roku Mobilne Kino Škody – jedna z najbardziej lubianych festiwalowych sekcji – po raz kolejny odwiedza wielkopolskich widzów, w ich miastach. Na widowni wszystkie miejsca były zajęte. Jak podkreślali widzowie to bardzo dobry pomysł.
MaŁa
Wersja elektroniczna gazety
No przestań zocha przecież ta „kreatorka” jest taka milusia…
Podzielam twój pogląd kępnianinie z pasją jednak uważam że nieraz trzeba na chamstwo odpowiedzieć chamstwem. Odwiedzam różne portale i widzę zesą ewidentnie szkalowani ludzie. Do tych nienawidzących piszę/; obrażasz innych nienawidzisz ich bo sam nie lubisz siebie. Jest to nie tyle kompleks co już zaawansowana choroba. Agresje powodują używki też. Może napisz o swojej żonie co jest brzydsza od kupy efekciarzu jeden! W ogóle takiej brzydkiej baby to trudno spotkać w okolicy. a jaką mondrą udaje!Jak to mówią bisnes łumen całom gembom!
Koncert był piękny i niepowtarzalny. Pani Anna N ma zdolność do przyciągania młodych talentów i ciekawych ludzi.
Zauwazyłem jednak, że od kilku lat była dyr.WDK jest nękana bardzo nieprzyjemymi postami, mieszana z błotem i poniewierana do granic możliwości…Pracę tej pani znam tylko z obserwacji i relacji prasowych. Jestem zdania, że ma wiele osiągniec i wie o co w kulturze chodzi!
Rozumiem, ze czasem można cos napisac w nerwach, kogos obrazić, zdarza sie, zwlaszcza gdy dzialamy pod wplywem emocji. Potem przepraszamy, albo i nie. Wiekoszc zapomina, i zycie toczy sie dalej. Ale niestety nie toleruje i nie przechodze obojetnie obok wpisow, ktore mozna okreslic jako ” bezczelne wlazenie buciorami w czyjas prywatnosc, mieszajac w to bliskich znajomych a przede wszystkim dzieci”. Nie jest wazne czy kogos znam, czy nie, nie pozostaje bierny w takich momentach.
Jestesmy doroslymi ludzmi i kazdy z nas powinien wykazac chociaz odrobine kultury i taktu a przede wszystkim szacunku do drugiego czlowieka.
Jak widac pojecia te dla pewnych osob sa zupelnie obce, albo nie rozumieja ich znaczenia.
Swoją wypowiedzią chciałem tylko i wyłącznie podkreslic, że poprzez tego typu zachowanie wyrządza się krzywdę innym. Może nie zdajemy sobie do końca z tego sprawy, ale skutki takiej „samowoli internetowej” czasem bywaja tragiczne…
Ja życzę Pani jak najlepiej…I dużo siły!
Jak widać co niektóre talenty z Wieruszowa ociekają tam gdzie można się czegoś nauczyć.