13 września odbyły się Gminno – Parafialne Dożynki wsi Kowalówka i Cieszęcin. Święto Plonów Gminy Wieruszów rozpoczęło się Mszą Świętą w Sanktuarium Św. Wojciecha w Cieszęcinie.
– Składamy dzisiaj przed ołtarzem dary, które użyczyło nam błogosławieństwo nieba. Gdyby go zabrakło zwyczajnie groziłby nam głód. Bóg jest pierwszym właścicielem naszych plonów, prawdziwym twórcom plonów ziemi i darów nieba. Stworzyciel świata dał nam ziemię wydającą plon. Na te ziemię urodzajną zsyła deszcz i słoneczne promienie. To On uczynił człowieka gospodarzem ziemskich dóbr. Dziękujmy Mu za to, co dla nas stworzył. Rolnicy chcą dziś powiedzieć, że nie zmarnowali Jego talentów: żyznej ziemi i błogosławieństwa. Przychodzą dzisiaj z dożynkowymi wieńcami, by dziękować za tegoroczne plony. Składają wiązanki zbóż, owoce, warzywa i kwiaty. Chcą powiedzieć, że prze cały rok pracowali, aby ich praca wydała plon. Ale patrząc w ziemię podnosili wzrok również ku niebu, ku Bogu. Pamiętają, że owoce ziemi i pracy rąk ludzkich są jednocześnie owocami nieba. Przynieśli świeży, pachnący chleb, by podzielić się nim z innymi. Rolnicy chcą, by wystarczyło chleba dla wszystkich. Nie może go zabraknąć także dla najuboższych – mówił w homilii o. Krzysztof Wasiuk proboszcz parafii cieszęcińskiej.
Po zakończonej Eucharystii w dożynkowym korowodzie, w asyście orkiestry dętej udano się na Czok – miejsce, gdzie miała miejsce oficjalna część dożynek. Starostami tegorocznych dożynek byli: p. Teresa Jakubowska i p. Marian Wilk. To oni przekazali bochen chleba z tegorocznych zbiorów włodarzowi Gminy Wieruszów, prosząc, by dzielił go sprawiedliwie.
Zanim nastąpił obrzęd dożynkowy w wykonaniu kapeli z Kociny gospodarze dożynek, sołtysi wsi Kowalówka p. Wacław Żbikowski i wsi Cieszęcin p. Henryk Gajda powitali rolników i zaproszonych gości dożynkowych, parlamentarzystów, władze gminne z radnymi Rady Gminy, władze powiatowe z radnymi Powiatu Wieruszowskiego, sołtysów z terenu Gminy Wieruszów, przedstawicieli władz wojewódzkich, wystawców i wszystkich uczestników dożynek.
Przedstawieni zostali czołowi rolnicy wsi Kowalówka i Cieszęcin. Sołtys Kowalówki p. Wacław Żbikowski nie zapomniał podziękować wszystkim tym, którzy zaangażowali się w przygotowania do Święta Plonów: mieszkańcom za przyozdobienie domostw, paniom z Kół Gospodyń Wiejskich za przygotowanie poczęstunku dla wszystkich gości dożynkowych, sponsorom, a na końcu za pełnienie honoru gospodarzom dożynek.
Dożynki to ukoronowanie całorocznej pracy rolnika. Podczas nabożeństwa dziękowano Bogu za plony, za tegoroczne zbiory i za to, że dziś przy tak pięknej pogodzie rolnicy mogą się cieszyć z dobrze wykonanej pracy. Święto rolnicze to czas, aby przypomnieć i głośno mówić, by rolnictwo polskie przestało być skazane na walkę o przetrwanie. By przy udziale naszych reprezentantów w Parlamencie doznało wszechstronnej pomocy ze strony państwa.
Nasz umiłowany Jan Paweł II podczas Pielgrzymki do Ojczyzny w roku 1987 mówił 10 czerwca w Tarnowie w czasie Mszy św.
– Nie przybywam jako znawca rolnictwa, nie przynoszę w tej dziedzinie żadnych rozwiązań. Pragnę się znaleźć niejako na śladach duszpasterstwa polskiej wsi, polskiego rolnika. Dzielić wasze troski i niepokoje. Przypomnieć i potwierdzić stosunek Kościoła do was. Wszyscy są zgodni na całym świecie, że brak chleba, tam gdzie zachodzi, jest skandalem. Wszyscy na naszej ziemi są zgodni, że nie powinno, nie może brakować na niej chleba…A rolnicy to przecież nie tylko ci, którzy karmią, ale także ci, którzy stanowią element stałości i trwania.
Anna Świegot
Foto/Film: Piotr Kołodziejczyk
Wersja elektroniczna gazety
Dodam jeszcze że cieszy obecność Bogdana Nawrockiego, czuję że za 3 lata będzie WIELKI COME BACK!
Dożynki były zorganizowane na bardzo niskim poziomie. Nie na taki szacunek zapracowali rolnicy. Podejrzewam że gdyby Wacek tego nie trzymał w rydzach to wdk nie dałby rady zrobić nic jak powinno być, nie mają o tym bladego pojęcia odkąd jest nowy dyrektor. I apeluję do Jurka Przybyła radnego powiatu aby sprawdził czy niezbędne zezwolenia były uzyskane łącznie z licencją na piwo!
Ten facet z chlebem zwany chyba przez was burmistrzem to doskonale mógłby grać role w horrorach bez charakteryzacji. Masakra – tak wygląda gospodarz gminy.
kampania trwa w najlepsze 🙂