UWAGA NA DZIECI!

uwagaW miniony piątek w miejscowości Węglewice gm. Galewice nieznany mężczyzna wszedł na podwórko, gdzie bawiło się dwuletnie dziecko. W momencie, kiedy matka dziecka wyszła z domu mężczyzna przestraszył się i uciekł.

 

Podobno wsiadł do samochodu i odjechał. Matka dziecka zgłosiła ten fakt na Policję, co potwierdził w  dniu dzisiejszym dyżurny KPP w Wieruszowie Adam Śpigiel. Do Węglewic udał się patrol policji, jednak nie ustalono ani samochodu ani rejestracji pojazdu.

Natomiast dyżurny Śpigiel nie potwierdził informacji, którą  otrzymaliśmy dzisiaj o podobnym incydencie rzekomo w miejscowości Spóle, również w gminie Galewice.

Dyżurny dodał, że niepokojące  zgłoszenia o próbie kontaktu nieznanych osób z dziećmi policja  otrzymuje od pewnego czasu.

Uczulamy rodziców, aby nie pozostawiali dzieci bez opieki.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Węglewice. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
11 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
dzik
7 lat temu

dziwne , że kobieta nie zapamiętała marki samochodu , rejestracji czy chociaż koloru auta jakim uciekł mężczyzna , albo to są plotki albo realia 50/50 .

Anonim
7 lat temu

Jak zwykle młócenie słomy. Pani Basia nie bardzo rozumiem o co ma pretensję. O nieścisłości w informacji, czy to że jednak ta informacja ujrzała światło dzienne. Wkrótce zabiorę głos w tej sprawie. Mam jeszcze jedno pytanie. Podejrzane zachowanie mężczyzny, nie wiemy czy miał złe zamiary czy nie. Dlaczego media dowiadują się po kilku dniach? Gdzie są nauczyciele z ZS w Węglewicach, czy zgłosili na Policję o tym fakcie. Są wakacje ale dobro dziecka jest ważne chyba dla nich przez cały rok. Ponadto są to ludzie wykształceni, potrafią opanować emocje i działać zgodnie z etyką i prawem. Nie wspomnę już o księżach, którym szczególnie na sercu leży dobro parafian, zwłaszcza tych najmłodszych. I jeszcze jedno. Krzyk, krytyka bo media zerżną jedne z drugich i to po czasie. Czy wam ludzie ktoś kiedyś dogodził? Czy nie podniecacie się kiedy na okładce gazety widzicie zgniecioną blachę samochodu? Chyba potraficie myśleć i widzicie dla ktorych mediów jest to po prostu sensacja a dla ktorych przestroga? Po porwaniu – nie daj Boże aby do tego doszło – będziecie sie emocjonować. Wtedy ktoś was zapyta – co zrobiliście aby temu zapobiec? Bez komentarza.

anonim
7 lat temu

Ma pani Barbaro rację, że dzieci są najważniejsze i dobrze że o takich sprawach piszą gazety.One jednak nagle się nie budzą tylko widocznie dziś dotarły do takich informacji.Nie wiem czy Pani zauważyła, że trochę niżej jest opublikowana nowa kronika policyjna w której ten temat zlekceważono choć z drugiej strony zbyt mało jest wiedzy na temat intencji tego faceta.

Basia 32
7 lat temu

A poruszając temat danego artykułu jest bardzo naciągany bo mama tego dziecka o którym mowa nie widziała że dany mężczyzna wsiada do auta i odjeżdża.
Po drugie patrol policji owszem był ale dzień po zdarzeniu więc nie dziwie się że nie ustalili nr rejestracji i marki auta
Policja będzie reagowała jak dojdzie do porwania wtedy będzie bardzo aktywna ,tylko wtedy już będzie za późno…

Jadziula
7 lat temu

A ja tylko dodam,że prywatnie ostrzegł mnie jeden ze znajomych ( nauczyciel),że pewien jegomość grasuje w okolicy Wieruszowa. Przy czym ja o tym fakcie wiem około już 3 tyg.

Staszek
7 lat temu

Mówią że gazety ze sobą nie współpracują są w opozycji do siebie a tu patrzcie. Tygodnik powiatowy napisał – konkurencja przeprawiła trochę i tez napisała wzorując się jak na starszym bracie.. Ale liczy się ze to w słusznej sprawie.