W dniu 21 stycznia 2017r. odbyło się posiedzenie Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Zdrowia i Ochrony Środowiska Rady Miejskiej w Wieruszowie.
Zatwierdzenie sprawozdania finansowego oraz merytorycznego WDK za rok 2016, radni postanowili przenieść na późniejszy okres w związku z zaplanowaną kontrolą Komisji Rewizyjnej w tej instytucji. Znając wyniki kontroli oraz przedstawiane sprawozdania ten temat zostanie podjęty na jednej z kolejnych sesji Rady Miejskiej.
Rozpatrzono wniosek dyrektor gminnej biblioteki o dokonanie dotacji na jej bieżącą działalność i radni są skłoni takiego wsparcia udzielić, dodatkowo aby wzmocnić finansowo działalność tej instytucji proponuje się stopniowe wygaszanie filii bibliotecznych. Powstała też propozycja dostarczania książek osobom niepełnosprawnym mający problemy z bezpośrednim dotarciem do biblioteki lub jej filii. Po telefonicznym uzgodnieniu książki będą dostarczane przez gminnego kuriera.
Aby jednak dotacja do biblioteki przybrała realny kształt musi pojawić się w projekcie uchwały dotyczącej zmian w budżecie gminy odpowiedni zapis a uchwała podjęta przez radnych na sesji.
Pod obrady komisji wszedł punkt wydania opinii na temat uchwały oświatowej, którą radni w obecności 4 członków komisji zaopiniowali pozytywnie. Głosowanie nad opinią poprzedziła długa dyskusja w wykonaniu radnych, burmistrza i mieszkańców gminy. Radny Konrad Prusiński wydał na te temat oświadczeni. Oświadczenie i wypowiedź radnego prezentujemy na filmie.
Na posiedzeniu komisji tym razem oprócz nauczycieli pojawili się rodzice mieszkańcy Pieczysk i okolic. Bardzo martwi ich przyszłość szkoły w Pieczyskach. Mają głębokie obawy, że z czasem powstała nowa szkoła podstawowa nr 3. w budynku gimnazjum będzie zabierać dzieci z ich szkoły, która uważają za coś bardziej niż tylko szkołę.
Z pewnością obawy te umacniają wypowiedzi radnego Prusińskiego, który twierdzi, że wraz ze znacznym ubytkiem dzieci w każdej szkole a z tym związanej subwencji, gminy nie będzie stać na utrzymanie tej ilości szkół. Jego zdaniem utworzenie nowej placówki jest dużym błędem za, który w niedalekiej przyszłości zapłacą mieszkańcy gminy a dodatkowo trzeba będzie podjąć radykalne rozwiązania, aby obniżyć koszty funkcjonowania oświaty w gminie. Czy płynące dziś deklaracje i zapewnienia o tym, że wiejskie szkoły za wszelka cenę zostaną utrzymane, będą rzeczywiście zrealizowane nikt dziś odpowiedzieć nie potrafi.
E.Tomaszek
Wersja elektroniczna gazety
