W śniadaniu wielkanocnym Gminy Trzcinica uczestniczyli mieszkańcy gminy i zaproszeni goście: poseł Bożena Henczyca, przedstawiciele biur poselskich A. Możdżanowskiej, senatora Mikołajczyka, radny Rady Powiatu Tomasz Gatner, wójt Grzegorz Hadzik, przewodniczący Rady Gminy Zdzisław Mikołajczyk, wiceprzewodnicząca Rady Powiatu i jednocześnie sekretarz Gminy Trzcinica Renata Ciemny, radni Rady Gminy Trzcinica, pracownicy Urzędu Gminy, dyrektorzy szkół, instytucji, księża oraz przedstawicieli zaprzyjaźnionych Kół Gospodyń Wiejskich.
Przygotowane świąteczne stoły uginały się od tradycyjnych wielkanocnych potraw. O tradycyjne potrawy wielkanocne zadbały panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Laskach, które przygotowały pyszny wielkanocny żurek, jajka faszerowane w różnej postaci, wędliny, różne sałatki oraz świąteczne, wielkanocne wypieki.
Życzenia mieszkańcom gminy i zaproszonym gościom złożył wójt Grzegorz Hadzik obdarowując wszystkich symbolicznymi upominkami opatrzonymi życzeniami. Przedstawiciele samorządu i poseł B. Henczyca dzielili się z zebranymi tradycyjnym jajeczkiem. Śniadanie
Wielkanocne to tradycyjne spotkanie, które odbywa się w Wielkim Poście, to przygotowania do tego wielkiego wydarzenia, które ma nas nastroić do tego abyśmy byli lepszymi. To spotkanie, które ma nie tylko walory integracyjne wymagające tego, abyśmy nawzajem pewne rzeczy sobie zapomnieli, abyśmy przeszli taką wewnętrzną przemianę duchową. To spotkanie ma także integrować. Tutaj możemy chwilę wytchnąć od tego codziennego zabiegania, od rzeczy, które nas absorbują. To przy okazji miejsce gdzie przychodzi też czas na pewnego rodzaju podziękowania, bo spotykają się wszystkie organizacje, wszyscy przedstawiciele którzy w tej gminie działają. Życzę radosnego przeżywania Świąt Wielkanocnych – mówił wójt Grzegorz Hadzik.
Następnie życzenia zaproszonym gościom złożyła też przewodnicząca KGW Zofia Parzonka, która mówiła jak to drzewiej bywało o tradycjach związanych z tymi najbardziej rodzinnymi i ważnymi świętami. Święta Wielkanocne są w dużej mierze związane ze wsią, z rolnictwem, z życiem .Do nich kiedyś podchodzono inaczej, bo czekano na wiosnę i na to wszystko co w jej trakcie rozkwita. To dawało możliwość przeżycia przez cały rok. Były również kultywowane pewne zwyczaje, głównie związane z religijną postawą. Była nie tylko święconka, ale również w pierwszy dzień Wielkanocy starano się iść święcić pola. Ten zwyczaj jeszcze istnieje, może nie u wszystkich, ale to był taki rytuał powiązania ludzi z ziemią, przyrodą i z tym szacunkiem jaki rolnicy zawsze mieli to ziemi, niezależnie od tego czy jej mieli dużo czy mało – mówiła Zofia Parzonka.
Życzenia mieszkańcom gminy składali zaproszeni na śniadanie wielkanocne goście. Poświęcenia wielkanocnych potraw dokonał proboszcz parafii w Laskach ks. Rafał Czmyr, który błogosławił potrawy jakie znajdowały się w święconce ( tradycyjnie po jajka, wędlina, sól, chrzan, babeczka wielkanocna, chlebek, baranek, woda, ser, ciasto, masło, a także czekoladowe jajka, zajączki).
O oprawę muzyczną zadbali uczniowie miejscowego Zespołu Szkół w Laska pod kierunkiem Danuty Wieczorek. Dzieci i młodzież z chóru Violino wykonały wspaniałe utwory muzyczne, a także przybliżyły tradycje wielkanocne na świecie. W trakcie spotkania można było obejrzeć wystawę stroików świątecznych przygotowanych przez działające w gminie świetlice środowiskowe, a także przez Warsztaty Terapii Zajęciowej w Słupi pod Kępnem. Chętni mogli też wesprzeć ich uczestników zakupując pamiątkowe świąteczne wyroby. Spotkanie w Laskach upłynęło w miłej, ciepłej i niemalże rodzinnej atmosferze.
MaŁa
Wersja elektroniczna gazety
