Po otwarciu sesji, przyjęciu porządku obrad oraz po przyjęciu protokołu z XXXIII sesji Powiatu Wieruszowskiego nastąpiło przejście do kolejnego punktu.
Powierzenie pełnienia stanowiska dyrektora:
- poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Wieruszowie pani mgr Barbara Kucia
- Zespołowi Szkół Ogólnokształcących im. Mikołaja Kopernika w Wieruszowie panu mgr inż. Włodzimierzowi Matyja
- Zespołowi Szkół Rolniczych im. Wincentego Baranowskiego w Lututowie panu Robertowi Majchrowiczowi
Kolejnym, budzącym skrajne emocje, punktem było wystąpienie Mariusza Dychto. Skandaliczne zachowanie lekarza dyżurującego odnośnie, przypadek był związany z moją mamą… – mówił mieszkaniec Wieruszowa.
Takie pogotowie, które nie dba właśnie o osoby starsze, bo ja nie mówię o osobie młodszej, która sama sobie wsiądzie w autobus czy… A ja uczę edukacji dla bezpieczeństwa oprócz historii. Ja zwracam uczniom szczególnie uwagę na to żeby udzielać przede wszystkim, od samego początku pomocy, bo to jest bardzo ważne. uczę resuscytacji, ucisku klatki piersiowej. Jak ważne są te minuty. A tu po prostu takie podejście lekarza dyżurującego. Ja na takie rzeczy nie pozwolę. Bo działam nie w imieniu swoim, bo ja już robię zastrzyki, zmieniam opatrunki w domu, ale robię to w mieniu innych mieszkańców Wieruszowa żeby takie przypadki nie zdarzały się w przyszłości. I apeluję do radnych żeby zwrócili na to szczególną uwagę. No tak nie może być, bo dla mnie takie pogotowie, które nie udziela osobom starszym pomocy to jest wcale niepotrzebne… – dalej tłumaczył.
Czy jest taka możliwość żeby te wszystkie badania kontrolne po tych zabiegach, które tutaj w tej spółce są przeprowadzane mogły odbywać się tu na tym terenie miasta? (…) czy to jest problem w sprzęcie? – dopytywał z kolei radny Marek Stojecki.
Rafał Dąbik nie złożył w ustawowym czasie oświadczenia majątkowego. Radni przegłosowali uchwałę w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu – co było tylko formalnością ponieważ radny w dniu sesji sam złożył rezygnację. W oświadczeniu, które odczytał Piotr Kowalczyk, taki obrót spraw tłumaczył złym stanem zdrowia w ostatnim czasie i braku gwarancji, że taka sytuacja nie będzie miała miejsca w przyszłości. Przewodniczący Andrzej Żóraw, przypomniał, że radny otrzymał dodatkowy czas do 1 czerwca na naprawienie błędu z czego i tak nie skorzystał.
Dąbik mandat radnego zdobył w 2014 r. startując z listy Prawa i Sprawiedliwości. Jego miejsce zajmie najprawdopodobniej Robert Szkudlarek, który uzyskał trzeci wynik w swoim okręgu.
Wersja elektroniczna gazety
Panie szanowny Dychto, a to przypadkiem nie był pan radnym wtedy kiedy przekształcano szpital?Był pan za czy przeciw?I co pan teraz ma pretensje?Pamięta pan jak dawniej funkcjonował szpital czy nie mogło tak pozostać bo ja pamiętam?Trzeba było wtedy myśleć co może się stać?A teraz to skargi do Pana Boga!
Wszystkich pacjentów porozsyłać do sąsiednich szpitali,niech inni mają koszty.A pani prezes cieszy się że ma oszczędności,bo koszty ponosi kto inny.Za tą kasę można sobie kupić kolejny CERTYFIKAT !!!!!!!
Wszystkich pacjentów porozsyłać do sąsiednich szpitali,niech inni mają koszty.A pani prezes cieszy się że ma oszczędności,bo koszty ponosi kto inny.Za tą kasę można sobie kupić kolejny CERTYFIKAT !!!!!!!
Kamieni kupa jest w rynku.Wycięto drzewa w parku zapominając o posadzeniu nowych.A może czekają nas kolejne wycinki by zabrukować, zalać asfaltem, bydzie wtedy piknie.(i ekologicznie).
I trza była kiedyś paluchy rozczapierzać panie Dychto? to teraz ma :ch.d i kamieni kupa.