PRZESTAŃ!!!
Przestań żyć TYLKO dla kogoś!!! Wiesz ostatnio złapałam się na tym, że gdy syn mówi, że jest głodny to ja od razu rzucam wszystko co robiłam, obojętnie co by to nie było – czy jedzenie czy prasowanie czy inne działania i leciałam do kuchni szykować mu jedzenie. I wiesz…. gdy się zorientowałam, że tak robię, to zatrzymałam się nad tym na chwilę, jak to jest, że ktoś rzuca hasło, a ja lecę i robię, przerywam to co robiłam, bo tamto było priorytetem. I nagle eureka. Wooow Baśka masz nawyk od 16 lat podstawiania pod dziubek jedzenia. Kiedyś owszem – dziecko było małe i to był naturalny odruch, ale teraz…. Chłopak lat 16 a ja dalej to samo zachowanie. Oczywiście od razu to zmieniłam, choć czasami jeszcze zdarzy się odruch, że ruszam w kierunku kuchni, ale na szczęście już coraz rzadziej.
Rozmawiam też z koleżankami i to przeraziło mnie jeszcze bardziej. One szybko lecą do domu, by ugotować mężowi obiad, szybko wysprzątać dom. Spytałam się ich po co to robią? Przecież też pracują zawodowo i mało tego ciągną wszystkie domowe obowiązki. Same jedzą w biegu, zmęczone życiem – tu pranie, prasowanie, sprzątanie, gotowanie, opieka nad dziećmi. Nie mają czasu by zadbać o siebie, by odpocząć, by poczuć się choć przez chwilę szczęśliwą osobą.
Pytanie ponowne – po co? Lata lecą, a Tobie WYDAJE się, że musisz to wszystko robić, bo… no właśnie?
Czy przypadkiem sam/sama nie nakładasz sobie zbyt wielu obowiązków, a gdy ich nie wykonasz czujesz się beznadziejnie i wydaje Ci się, że cały świat nagle się zawali, gdy czegoś nie zrobisz?
Co ciekawe – im większą dasz szansę domownikom na wykonywanie zadań, tym bardziej będą szanować pracę swoją i innych, poczują się częścią całości, a nie niezadowolonym lokatorem, który na dodatek „nie płaci” czynszu. Mało tego, wszyscy wykonacie zadania szybciej, dzięki temu będziecie mieć czas wolny dla siebie.
Kiedyś przeprowadzałam wywiady z mężczyznami. Oni przede wszystkim pragną mieć u swego boku szczęśliwą kobietę. Podkreślę – szczęśliwą kobietę. Więc może zamiast co chwile dokładać sobie obowiązków, zastanów się jak powinno wyglądać Twoje życie, abyś była szczęśliwą i spełnioną kobietą? Co sprawia Tobie radość?
Mało tego, jest jeszcze inne niebezpieczeństwo – jeśli masz córkę – ona będzie kopiowała Twoje zachowania, bo to co widzi przerzuci na swoje dorosłe życie. A chyba chcesz, by była szczęśliwa? Więc naucz ją swoim przykładem jak być szczęśliwą osobą.
Gdy mówię – chodź wyjdziemy gdzieś wieczorem lub wyjedźmy gdzieś – słyszę – mąż mnie nie puści! Haaalooo??? Do czego doprowadziłaś? Jesteś czyjąś własnością? Owszem jest dom, jest jakaś część życia razem, ale czy przypadkiem nie przesadzasz? A może dobrze by było, aby ktoś za Tobą zatęsknił? Abyś miała o czym opowiadać po powrocie, bo coś ciekawego zobaczyłaś, dowiedziałaś się, nabyłaś nowych umiejętności.
Inna kwestia- za bardzo jako społeczeństwo przejmujemy się tym, co inni pomyślą i czy im się to spodoba czy nie. Przede wszystkim musisz wiedzieć, że obojętnie co nie będziesz robił – wszystkim nie dogodzisz. Każdy znajdzie coś by Cię obgadać lub dorzucić trzy grosze swoich uwag. Więc musisz wiedzieć jedno – to jego opinia na Twój temat, a nie prawda o Tobie. I im szybciej to zrozumiesz i przede wszystkim zaakceptujesz – tym lepiej dla Ciebie. Dzięki temu będziesz mógł się skupić na swoim życiu. Zdradzę Tobie wielki sekret ludzi sukcesu – oni nie czytają komentarzy na swój temat i tego co wypisuje prasa, bo musieliby zacząć myśleć, że są naprawdę do niczego. Bo niestety kicz i brak zostawiania suchej nitki na ludziach sukcesu, gdy im coś nie wyjdzie świetnie się sprzedaje. Stąd takie zdrowe podejście. Ty także się go naucz. Dzięki temu nigdy nie będziesz wątpił w to, kim naprawdę jesteś, jakie są Twoje mocne strony i co potrafisz świetnie robić.
Wiem, że teraz są wakacje i czas odpoczynku. I znów niespodzianka – wszystkie znajome mi kobiety, które mają urlop od czego zaczynają swój wolny czas? OD GENERALNYCH PORZĄDKÓW!!! Straszne to. Masz urlop, czas, na który cały rok czekałaś i …. bierzesz się za sprzątanie! Polko kochana – odpuść sobie – naucz się odpoczywać, dbać o siebie.
Dlatego przemyśl – co byś naprawdę robiła, gdybyś ściągnęła te maski, które sama sobie narzuciłaś, gdybyś nie musiała sprzątać, gotować, prać, prasować itp. bo może już pora byś i Ty zajęła się tym, czego naprawdę chcesz. I uwierz mi – reszta domowników to spokojnie zaakceptuje, bo przede wszystkim zobaczą, że wreszcie jesteś szczęśliwą osobą. Piszę ten tekst głównie do kobiet, bo mężczyźni wspaniale są ustawieni w swojej roli, ale Polki… mają jeszcze dużo pracy nad sobą i nad szacunkiem do siebie, swojego czasu .Jednak gdy już jest się czegoś świadomym to można to zmienić i spokojnie wejść na właściwą drogę.
Owocnych przemyśleń i przede wszystkim właściwych działań w zgodzie z Wami samymi życzy
Barbara Gruszka
autorka książki roku 2016
„Jak w 7 Krokach Odkryć Prawdy Życiowe i Zrozumieć Sens Życia”
książkę można nabyć w Redakcji ITP
Wersja elektroniczna gazety
