Choć prognozy pogody nie napawały optymizmem to jednak organizatorzy uspokajali wszystkich iż aura będzie korzystna. Mieli rację. Przelotne opady deszczu ustały na chwilę przed godziną 15.
XXIII Dni Wieruszowa na dobre rozpoczęły się pokazem małych strażaków, którzy po raz kolejny prezentowali swoje umiejętności i zaangażowanie przed liczną publicznością.
W parku przy stadionie można było wziąć udział w warsztatach z gry na bębnach djembe. Jest to instrument muzyczny z Afryki, stanowiący rodzaj kielicha jednomembranowego bębna. Membrana djembe zrobiona jest zazwyczaj ze skóry koziej lub rzadziej z bydlęcej (dawniej z antylopiej), naciągniętej za pomocą specjalnie splatanego sznura (tradycyjnie) bądź śrub (współcześnie). Istnieją również modele bez możliwości strojenia (np. produkowane przez firmę Remo). – źródło wikipedia.
Swoje zdolności na scenie zaprezentowali uczestnicy Stowarzyszenie Integracyjnego „Klub Otwartych Serc” oraz Orkiestra Dęta OSP Wieruszów.
Wiele innych atrakcji takich jak lunapark czy stoiska gastronomiczne na pewno nie pozwolą, by odwiedzający stadion Gminnego Ośrodka Sportu i Turystyki mieli powody do niezadowolenia.
Na wieczór zaplanowano koncert w rytmie italo disco a gwiazdą sobotniej nocy są Sławomir oraz CHWYTAK i DJ WIKTOR.
Wersja elektroniczna gazety
Współczułem kierowcom samochodów , którzy „miotali się ” po ulicach Wieruszowa szukając miejsca do zaparkowania.Podobno były dwa parkingi na dworcu autobusowym i targowisku,ale „ktoś” „zapomniał” o postawieniu znaków ” strzałka parking”,które pokierowały by zmotoryzowanych na miejsca postoju.
Nagłośnienie to masakra!Co roku to samo.Czy ten co odpowiada za nagłośnienie traktuje ludzi jak „motłoch”,