Kącik pozytywnego myślenia

ODWAGA

 

 

 

Gdy byłeś mały miałeś jej aż nadmiar. Śmiałeś się, puszczałeś bąki, leżałeś nago. Na etapie przedszkolnym i szkolnym już było jej znacznie mniej. Zacząłeś się powoli wycofywać z życia. Już nie tak radośnie zabierałeś głos, nie wspomnę o zgłaszaniu się na zajęciach. Patrząc na koleżanki i kolegów zacząłeś się porównywać – ten ma lepsze to, ten jest odważniejszy, ten jest przebojowy, a ten to totalna ciapa. Gdy tylko usłyszałeś coś negatywnego na swój temat, kotwiczyłeś to w swojej podświadomości jako wzorce zachowań i wiedzę na temat tego, jaki jesteś.

Dziś jesteś zlepkiem Twojej przeszłości. A w zasadzie zlepkiem tego, co sobie ubzdurałeś na swój temat. Czasami ludzie mi mówią, że nie są odważni i mało w nich odpowiedzialności. A za chwilę widzę ich ze swoimi dziećmi. A czy zdajesz sobie sprawę jaka to odpowiedzialność za nowe życie spoczywa na Tobie? To nie jest zabawka, tylko Twoje zobowiązanie na min. kilkanaście lat. Gdzie przypomnę, nie ukończyłeś żadnej szkoły na temat tego jak być rodzicem, jak być żoną/mężem. A jednak to robisz?

Przyjrzyjmy się zatem życiu zawodowemu. Prawdopodobnie ukończyłeś jakieś szkoły i masz wykształcenie w danym zawodzie, a pchasz się do pracy w zupełnie innym. Ilu mamy fachowców co pojechali na „zmywak” do Anglii, czy w inne miejsce świata. Gdzie ta odwaga, by uwierzyć w siebie i głośno powiedzieć kim jestem i na jakie stanowisko się staram.

Często rozmawiam z absolwentami i  zadowalają się kiepską pensją w zupełnie innym zawodzie. Pytam więc, a gdzie składałeś swoje CV? Okazuje się, że tam, gdzie było łatwo – w odpowiedzi na ogłoszenia typu poszukujemy sprzedawcy, magazyniera, pomocników stolarzy… Prawie nikt nawet nie pomyślał i nie odważył się, by iść w kierunku zawodu, który chciał wykonywać.

Odwaga, odwaga, odwaga… tak jej mało w naszym życiu. Ile razy odważyłeś się na zrobienie sobie uczty w 5* hotelu? Nie mówię o noclegu, tylko o zwykłym posiłku- restauracje są czynne dla gości z zewnątrz również. Czy w ogóle wiesz, że ceny tam są zbliżone do cen w innych restauracjach? A czasami nawet tańsze? A jednak pojawia się strach i poczucie bycia gorszym… Nie, nie jesteś od nikogo w niczym gorszy – sam sobie wmówiłeś jakieś pierdoły.

W związku również brakuje odwagi. Byliście szczęśliwi, spełnieni, podbijaliście świat. Aż tu nagle coś się stało. Już nie jest jak dawniej. Oczywiście każda strona wie, czego jej brakuje – najczęściej przytulenia, wiadomości w ciągu dnia typu tęsknie, całuję, czekam… czasami jest to tak mały drobiazg, o który ludzie się rozchodzą. I nie jest to kwestia, że nie ma miłości – ona jest. Tylko… będąc razem zabrakło ODWAGI, by mówić sobie co i kiedy czujemy, czego brakuje i czego pragniemy. Lepiej wrzucić pod dywan i niech druga strona się domyśli. A co jeśli druga strona pragnie tego samego, ale BOI się to zrobić, bo boi się co druga strona pomyśli, ze nam się nagle zachciewa amorów i bycia romantycznym?

A ile razy pragnąłeś iść swoją stroną i własną ścieżką, ale zabrakło odwagi. Wygrała wersja typu co ludzie pomyślą. Wiesz… gdy zaczynałam pisać na fb Prezent na dziś – pamiętam, że napisałam pierwszy raz, by zobaczyć jak ludzie na zareagują. Oczywiście nikt mnie nie pobił, było nawet parę „lubię to”. Więc zaczęłam to kontynuować. Aż tu nagle jeden uczeń pisze do mnie w prywatnej wiadomości – niech pani przestanie pisać te bzdury, w szkole i wszędzie się z pani wszyscy śmieją, nawet nauczyciele. Było to przykre, ale … pokochałam to co robię. Znalazłam odwagę, by to kontynuować. Dziś trwa to już ponad dwa lata i dostaję mnóstwo prywatnych wiadomości z tym, jak te prezenty odmieniają życie  czy dzień. Ale wiesz… czasami musisz mieć po prostu jaja by w czymś wytrwać. Musisz zrozumieć, że nie zawsze każdemu będziesz pasował do ich układanki, ale to ich układanka, a nie Twoja. Następnie napisałam książkę  „Jak w 7 Krokach Odkryć Prawdy Życiowe i Zrozumieć Sens Życia”. Bałam się czy to będzie sukces czy porażka. Zawsze mnie się wydawało, że to ludzie w podeszłym wieku piszą książki, że trzeba mieszkać w dużym mieście itp. Jednak zrozumiałam, że dopóki tego nie zrobię, nigdy się nie dowiem jak to jest i czy w to, co wierzę, jest prawdą. Okazało się, że książka odniosła sukces i stała się książką roku 2016. Moi Rodzice… chyba nie końca wierzyli w to, że mogę napisać coś wartościowego. Znali mnie od małego i wiedzieli, że nie lubiłam nigdy języka polskiego i raczej książki omijałam dużym łukiem. Więc z ich strony nie miałam wsparcia przy pisaniu książki, chyba nawet do końca mi nie wierzyli, że to zrobię. A jednak widzisz w wieku 37 lat obudziło się we mnie coś, pasja pisania i dzielenia się wiedzą z Wami. To jest kwestia odwagi i podążania za głosem serca.

W wieku 38 lat debiutowałam na planie filmowym. Pierwsza rola drugoplanowa, by za 2 tyg otrzymać telefon z propozycją odegrania głównej roli. Ktoś mi powiedział, Ty to jesteś odważna. A moja odpowiedź była krótka – jak nie spróbuję to się nie dowiem, czy to jest dla mnie i jak jest w innym miejscu. Chce po prostu przeżyć życie mając wspaniałe wspomnienia, w których w danej chwili trzeba mieć odwagę by dotknąć czegoś nowego.

Czy nie jest w Twoim życiu tak, że każdy dzień jest taki sam i nawet się nie obrócisz, a minęły kolejne lata? Czy Twoje życie to nie jest zlepek codziennych nawyków, działań? Czego pragniesz? Co chcesz przeżyć w swoim życiu? Odważ się żyć życiem jakiego pragniesz!

Czasami trzeba stanąć przed lustrem i spojrzeć prawdzie w oczy. Rozebrać się na czynniki pierwsze, zrozumieć kim się jest. Trzeba mieć odwagę przyjrzeć się swoim słabościom, bo gdy je zidentyfikujesz to możesz coś z nimi zrobić. Tak samo z wyglądem. Szczególnie u kobiet. Masz nadwagę – ok. To nie jest kwestia genów. Miej odwagę odrzucić głupie gadanie, które powstrzymuje Cię przed zrobieniem kroku do przodu. Zrób wszystko co możliwe – uprawiaj sport, stosuj dietę zrobioną przez trenera personalnego i dopiero, gdy to wszystko będziesz robić przez rok – możesz to zwalić na geny. Ale najpierw zrób te czynności. Miej odwagę wziąć odpowiedzialność za swoje czyny, działania.

Wychowujesz dzieci i nagle one nie spełniają Twoich oczekiwań. Kiedyś przysłuchiwałam się rozmowie, gdy trzeba było coś sprzątnąć ze stołu. Był chłopak i dziewczyna. Matka z tą prośbą zwróciła się do córki. Dziwne prawda, wrzucamy dzieci w role, a później się dziwimy, że nagle mężczyźni tak się zachowują w dorosłym życiu. Sami uczymy ich pewnych ról. Przyjrzyj się swojemu wychowaniu, miej odwagę zobaczyć kogo wykreowałeś.

Odwaga … to klucz do Twojego spełnionego życia. Znajdź ją w sobie, by wreszcie odważyć się na to, czego pragniesz. Co ciekawe… najczęściej przegrywasz bitwę w swojej własnej głowie. To w niej masz dwie armie, które walczą ze sobą – jedni mówią – powiedz to, zrób to, a drudzy – nie, zostaw to itp.

Daj wygrywać tym, którzy chcą byś się rozwijał. Wkraczając na coś nowego potrzebna jest odwaga i uwierz mi – masz ją w sobie. Odwiąż więc liny swojego statku zwanego życiem i ruszaj ku spełnieniu. Odwaga niech to będzie Twoje drugie imię. Pewnie nigdy w ten sposób nie myślałeś, ale każdy człowiek codziennie walczy ze swoimi lękami i słabościami. Różnica jedynie polega na tym, że jedni wygrywają, a drudzy nie. Bądź w grupie zwycięzców. Naucz się identyfikować swój strach, a następnie stawiaj mu czoła.

Ogromnych marzeń i odwagi by je spełniać życzy

Barbara Gruszka
autorka książki roku 2016

„Jak w 7 Krokach Odkryć Prawdy Życiowe i Zrozumieć Sens Życia” – książkę możesz nabyć w Redakcji lub podczas spotkań autorskich Barbary Gruszki połączonych z treningiem z zakresu rozwoju osobistego, które odbędą się:

 9 września godz 17:00 Bolesławiec
19 września godz 17:00 Sokolniki
3 października 17:00 Ostrzeszów
5 października 17:00 Byczyna
Wstęp bezpłatny

Ten wpis został opublikowany w kategorii Barbara Gruszka. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments