Smutna rocznica 17 września 1939 roku

O godz. 11:50 delegacje zebrały się na kępińskim Rynku. Punktualnie o godz. 12:00 rozpoczęto uroczystości pod pomnikiem, najpierw wysłuchano przejmującego dźwięku syreny. Potem wysłuchano Hymnu Polski a zebrani na Rynku wspólnie z odtwarzanym nagraniem śpiewali Hymn Polski. Po wysłuchaniu i odśpiewaniu hymnu przemówienie okolicznościowe wygłosił Burmistrz Miasta i Gminy Kępno Piotr Psikus. Uroczystość złożenia wiązanek pod pomnikiem uświetniły poczty sztandarowe oraz warta honorowa przy pomniku.

Wystąpienie Burmistrza.
Szanowni Państwo!
Wrzesień dla Polski nie jest miesiącem szczęśliwych rocznic. 17 dni temu staliśmy w tym samym miejscu wspominając napad na Polskę wojsk III Rzeszy. Dzień dzisiejszy 78 lat temu był równie straszny, a jego konsekwencje rozciągnęły się do ostatniej dekady XX wieku.

Otóż dokonało się niszczycielskie, zdradzieckie założenie paktu Ribbentrop – Mołotow, nie broniliśmy się przed jedną potęgą, lecz dwoma. Nie było na świecie już Marszałka Józefa Piłsudskiego, nie było generała Tadeusza Rozwadowskiego, których bolszewicy bali się jak ognia. Krwawiąca od ponad dwóch tygodni Rzeczpospolita zaczęła doznawać kolejnych ran. Ze wschodu wlało się w pierwszym rzucie 600 tysięcy żołnierzy ukierunkowanych na eksterminację polskich wojskowych, bezwzględne zajęcia kolejnych obszarów i niszczenie wszystkiego co mogłoby osiągnięcie któregoś z celów zaburzyć.

„Z bolszewikami nie walczyć, chyba w razie natarcia z ich strony albo próby rozbrajania oddziałów. Miasta, do których podejdą bolszewicy mają negocjować w sprawie wyjścia garnizonów na Węgry lub Rumunię.” Ogłosił Marszałek Rydz-Śmigły. Ci, którzy nie złożyli broni polegli na polu bitwy, części udało się wycofać, inni zostali pojmani.

Szanowni Państwo!
Na Węgry i Rumunię nie dotarła elita polskiej armii. Prawie 22 tysiące ludzi, w tym 10 tysięcy polskich oficerów wiosną roku 1940 padło ofiarą bestialskiego mordu w katyńskich lasach. To bezpośredni skutek inwazji z 17 września 1939 roku. Wraz z nimi umrzeć miała nadzieja. Na nieszczęście agresorów była ona nieśmiertelna, nie zmienił jej ucisk, zdrady i deptanie wszystkiego co polskie.

„Moja gorąca miłość nie może się pogodzić z inną Polską, tylko najlepszą, najszlachetniejszą, najuczciwszą w świecie. Uczyli mnie tej miłości Słowacki, Żeromski i Piłsudski”. To słowa Mariana Hemara, pisarza, satyryka, żołnierza Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich. Jako jeden z wielu musiał uciekać ze swojego ukochanego polskiego Lwowa przed Sowietami. Akceptował jedną, wolną, najjaśniejszą Rzeczpospolitą.

1 a później 17 września pokazały ile warte są traktaty i zapewnienia. Jedyną, niezawodną bronią w obronie kraju był niezachwiany patriotyzm. Marian Hemar nie doczekał wolnej ojczyzny. Jego twórczość przez komunistyczne władze była kategorycznie zakazana. Ci, którzy napadli nas we wrześniu 1939 roku dokładnie wiedzieli, że zniewolić będzie trzeba nie tylko ciała, ale i umysły.

Szanowni Państwo!
Jak ważna jest historia? Jak ważne jest wspomnienie życia i twórczości ludzi takich jak Marian Hemar? Można rzec, to już przeszłość, lata mijają.

Nic bardziej mylnego.
To właśnie świadectwo tych, którzy byli przed nami przypomniało nam czym jest wolność. Wolną Polskę przywrócili w 1989 roku ludzie, którzy nie tworzyli międzywojennej Rzeczypospolitej. Na frontach I wojny światowej, walczyli ci, którzy przyszli na świat podczas zaborów, a właśnie oni zwrócili Polsce wolność sprzed ponad wieku. Wizja niezależności i patriotyzmu jest wiecznie żywa, dzięki szacunkowi do własnych korzeni.

Przesłanie jednak chciałbym zawrzeć w apostrofie, przeczącym poprzedniej tezie w znacznej części:
Polaku! nie musisz przed snem cytować Słowackiego, nie musisz znać życiorysu Hemara, czy jemu podobnych.
Nie musisz w pamięci odtwarzać przebiegu bitew. Ich bohaterowie wybaczą Ci tę niewiedzę.
Pod jednym warunkiem.
Napisz historię własną, uczciwego, rozkochanego w kraju Polaka, a oni wszyscy będą w niebiosach spali spokojnie, wiedząc, że najdroższa im Polska, jest w dobrych rękach.

Po przemówieniu burmistrza wiązanki kwiatów złożyły delegacje: Burmistrza MiG Kępno z wiceburmistrzem i radnymi, Wicestarosta oraz przedstawiciele Zarządu Powiatu Kępińskiego, przedstawiciel PZD w Kępnie, delegacje szkół podstawowych: w Kierznie, Myjomicach, Świbie, Hanulinie, SP nr 1 w Kępnie, SP nr 2 w Kępnie, SP nr 3 w Kępnie oraz ZSP nr 2 w Kępnie, delegacje MG OPS w Kępnie, przedstawiciele KOK, przedstawiciel Samorządowej Biblioteki Publicznej w Kępnie, Kępińskiego Oddziału Związku Strzeleckiego w Kępnie.

MaŁa

Ten wpis został opublikowany w kategorii Kępno. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments