Pamięci Żołnierzy Wyklętych

1 marca to szczególna data. W tym dniu obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. W 2010 roku projekt specjalnej ustawy złożył Prezydent RP Lech Kaczyński. Parlament, uchwalił, iż 1 marca będzie Narodowym Dniem Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. Od 2011 roku cały kraj obchodzi Dzień Żołnierzy Niezłomnych. Centralne uroczystości odbędą się na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie m.in. z udziałem Prezydenta RP Andrzeja Dudy. Po raz ósmy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych będzie również obchodzony w powiecie wieruszowskim i kępińskim.

 

Jak co roku przypominamy historię Pani Ireny Taras z m. Szpot k/Opatowa, pow. kępiński. Wspomnienia Ireny Taras-Nawrockiej ps. „Krysia” – łączniczki z oddziału „Otta”.

Szanowna Pani Ireno

1 marca szczególnie  pamiętamy o Pani i Wszystkich Żołnierzach Niezłomnych. W tamtych czasach uznaliście i byliście przekonani, że tak trzeba postąpić – bronić Ojczyzny i przeciwstawić się sowietyzacji kraju. Dzięki Takim Bohaterom dziś żyjemy w wolnej i suwerennej Polsce. Wymagało to jednak męstwa, odwagi, niezłomnej postawy i przelanej krwi.

Dziękujemy Pani za udział w tych wydarzeniach, za przekaz o Tych czasach, My zaś będziemy przekazywać te informacje kolejnym pokoleniom w hołdzie dla Was.
Jak co roku życzymy Pani dużo, dużo zdrowia oraz z racji zbliżających się 92. urodzin długich lat życia. Dziękujemy Pani Ireno, tak po polsku, z serca.

Anna Świegot – redaktor naczelna kępińsko – wieruszowskiej gazety Ilustrowany Tygodnik Powiatowy i portalu www.powiatowy.pl
wraz z całym zespołem redakcyjnym ITP i powiatowy.pl

 

Zaproszenie na Powiatowe Obchody Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”
Starosta Kępiński oraz Społeczny Komitet Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Kępnie zapraszają na Powiatowe Obchody Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, które odbędą się 1 marca 2018 r. (http://www.starostwo.kepno.pl)

 

 

 

 

 

 

 

Wieruszowski Dom Kultury zaprasza 1 marca od godz. 9:00 do 18:00 na Rynek w Wieruszowie do obejrzenia wystawy infografik poświęconych ŻOŁNIERZOM WYKLĘTYM. Dzień pierwszego marca został ustanowiony Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Wyklęci bohaterowie walk w czasie II Wojny Światowej nie znaleźli spokoju po jej zakończeniu. Nie zgadzając się na przejęcie władzy przez komunistów, sprzeciwiali się im poprzez walkę zbrojną, jak i pracę propagandową. Po aresztowaniu żołnierze w trakcie trwania śledztwa byli brutalnie przesłuchiwania, a następnie po jego zakończeniu przychodził czas na pokazowy proces, gdzie nie było wyroków uniewinniających. Żołnierze Wyklęci mieli zostać skazani na wieczne zapomnienie przez wrogów naszej Ojczyzny. Ich walka i poświęcenie opóźniła wprowadzenie komunizmu, co sprawiło, że nie przybrał on takiej siły, jaką miał w innych krajach. „NAMIOTY WYKLĘTYCH” to ogólnopolska akcja stowarzyszenia Studenci dla Rzeczypospolitej, mająca na celu upamiętnienie Żołnierzy Wyklętych-działaczy ruchu antykomunistycznego w czasach okupacji, polskich patriotów, którzy mieli zostać przeklęci i zapomniani. W dziesięciu polskich miastach w tym również w Wieruszowie, staną namioty, w których będzie można zapoznać się z historią Niezłomnych.
Wieruszowski Rynek 1 marca, godz.9:00 do 18:00 – WDK (http://miasto.wieruszow.pl)

Ten wpis został opublikowany w kategorii Z kraju. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Anonimowo
6 lat temu

to znaczy się że I.P.N. kłamie nie mordowali, autorzy książek kłamią opisując bandę Otta w dzisiejszych czasach nie da się wszystkiego wybielić wystarczy poszukać w internecie.Ja jeszcze pamiętam opowieści ludzi którzy opowiadali o wyczynach tego bohaterskiego Otta

Michał
6 lat temu

Wszystkiego dobrego pani Ireno.
Ja takich historii sporo słyszałem od dziadka, tylko wtedy byłem jeszcze dzieckiem 10 latkiem.
Każdą opowieść traktowałem jak jakąś przygodę.
Dziś wracając wspomnieniami do opowieści dziadka , nie uważam ich za przygodę lecz za tragedię ówczesnych czasów wojny oraz ludności która przechodziła to PIEKŁO. Mój dziadek był rodzony w roku 1913, dużo opowiadał zazwyczaj w nocy, miałem pokój z dziadkiem. Babcia rocznik 1922 także mnóstwo przeszła w czasach okupacji ale ona nie lubiła opowiadać ponieważ zawsze się denerwowała i łzy jej same płynęły.

Jeszcze raz wszystkiego dobrego pani Ireno

Anonim
6 lat temu

Bardzo ładnie pani redaktor. Dołączamy się do życzeń.