Nowy sposób na walkę z „wieruszowskim smogiem”

Palenie odpadami a zwłaszcza różnego rodzaju plastikami jest niewątpliwie mocno naganne i powinno zostać całkowicie wyeliminowane. Co się dzieje gdy spalamy plastik? Smrodliwy dym zawiera trujący dla ludzi i zwierząt tlenek węgla, uszkadzający płuca, tlenek azotu, a także dwutlenek siarki, chlorowodór, cyjanowodór, rakotwórcze związki zwane dioksynami i furanami. Substancje te mają bardzo niekorzystny wpływ na stan naszego zdrowia – naszego i sąsiadów.

W dniu 24.01.2019r. Urząd Miejski w Wieruszowie poinformował na stronie urzędu, iż począwszy od lutego na terenie gminy będą przeprowadzane kontrole instalacji grzewczych celem ustalenia czy w danych urządzeniach nie są spalane materiały z tworzyw sztucznych lub inne zawierające substancje toksyczne.

W tym celu zostanie powołany zespół składający się z urzędników UM i funkcjonariuszy. Podstawa prawna do takich działań to przepisy ustawy o ochronie środowiska a dokładnie:

Art. 379. 1. Marszałek województwa, starosta oraz wójt, burmistrz lub prezydent miasta sprawują kontrolę przestrzegania i stosowania przepisów o ochronie środowiska w zakresie objętym właściwością tych organów.

2. Organy, o których mowa w ust. 1, mogą upoważnić do wykonywania funkcji kontrolnych pracowników podległych im urzędów marszałkowskich, powiatowych, miejskich lub gminnych lub funkcjonariuszy straży gminnych.

3. Kontrolujący, wykonując kontrolę, jest uprawniony do:

1) wstępu wraz z rzeczoznawcami i niezbędnym sprzętem przez całą dobę na teren nieruchomości, obiektu lub ich części, na których prowadzona jest działalność gospodarcza, a w godzinach od 6 do 22 – na pozostały teren;

2) przeprowadzania badań lub wykonywania innych niezbędnych czynności kontrolnych;

3) żądania pisemnych lub ustnych informacji oraz wzywania i przesłuchiwania osób w zakresie niezbędnym do ustalenia stanu faktycznego;

4) żądania okazania dokumentów i udostępnienia wszelkich danych mających związek z problematyką kontroli.

4. Wójt, burmistrz lub prezydent miasta, starosta, marszałek województwa lub osoby przez nich upoważnione są uprawnieni do występowania w charakterze oskarżyciela publicznego w sprawach o wykroczenia przeciw przepisom o ochronie środowiska.

Powyższy przepis nie daje takich uprawnień funkcjonariuszom policji, ale nie wykluczone, że takowi znajdą się w zespole kontrolnym. Decyzje w tym zakresie, może z pewnością podjąć komendant KPP.

Trzeba jednak wiedzieć, że kontrolującym w tym zakresie nie może być, każdy urzędnik i każdy policjant, ale osoba, funkcjonariusz, która ma wystawione imienne pełnomocnictwo nadane na okres urzędowania danego burmistrza czy też wójta. W komunikacie czytamy, iż jeśli dojdzie do wykroczenia, możliwe są trzy scenariusze: wystawienie mandatu karnego do 500 zł, skierowanie sprawy do sądu lub pouczenie.

Tutaj kolejna ważna uwaga – wystawić mandat może tylko funkcjonariusz służb mundurowych a więc naszym przypadku tylko policjant ponieważ strażników miejski nie posiadamy. Urzędnicy czy też osoby towarzyszące (eksperci) takowych uprawnień nie posiadają, ale mają uprawnienie opisane w pkt. 4. cytowanego przepisu.

Pamiętajmy także o tym, że przepisy kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia nie przewiduje takich sytuacji, w których można przyjąć, że np. telefoniczny donos sam z siebie umożliwia nieograniczony wstęp na posesję lub do mieszkania obywatela przez zespół kontrolny. Byłoby to rażącym naruszeniem prawa do prywatności, nienaruszalności mieszkania i nie do przyjęcia w demokratycznym państwie prawnym, jakim jest – zgodnie z art. 2 Konstytucji RP – Rzeczpospolita Polska.

Żaden organ ścigania, czy to Policja, czy Straż Miejska, nie może arbitralnie, wbrew woli właściciela wkraczać do miejsca zamieszkania potencjalnego sprawcy. Musi być najpierw wydane postanowienie i tylko w szczególnych wypadkach, niecierpiących zwłoki, możliwe jest odstąpienie od tego trybu. Na to wszystko jednak przysługuje zażalenie do Sądu.

W przypadku udaremnianie lub utrudnianie oficjalnej kontroli, a nie zwykłego najścia kontrolujących , może dojść do popełnienia przestępstwa z art. 225 kk. które jest zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności. „Kto osobie uprawnionej do przeprowadzania kontroli w zakresie ochrony środowiska lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.”

Reasumując – jeżeli na progu naszego domu pojawi się taki zespół kontrolny, ale tylko w godz. 6.00 -22.00 i tylko w czasie naszej obecności, nie powinniśmy stwarzać utrudnień do przeprowadzenia kontroli.

Czy takie rozwiązanie jakie chce wprowadzić burmistrz da jakiś efekt – trudno powiedzieć bo trudno będzie złapać kogoś na gorącym uczynku, ale na pewno da to pole do popisu wielu „życzliwym sąsiadom” a pan burmistrz będzie musiał decydować czy te donosy mają sens i czy przypadkiem nie straci swej olbrzymiej popularności.

W ostatnim okresie czasu bardzo medialne stało się określenie „ustawa antysmogowa” choć takowej nie ma a jest to tylko nowelizacja przepisów o ochronie środowiska która dała nowe rozwiązanie a w tym zakresie. Zaczynają jednak być wprowadzane przez sejmiki uchwały antysmogowe i jak na razie wprowadziło je 9 województw w tym łódzkie. Dobrze więc byłoby zapoznać się z jej wymaganiami bo oprócz walki ze smogiem niosą też spore wydatki jakie dotkną mieszkańców.

Łódzka uchwała antysmogowa

W województwie łódzkim obowiązuje uchwała nr XLIV/548/17 Sejmiku Województwa Łódzkiego z dnia 24.10.2017r.

Zawiera ona dziwny wyjątek: nie dotyczy instalacji grzewczych znajdujących się na zewnątrz budynków, które nie ogrzewają budynków ani ciepłej wody użytkowej oraz mają co najmniej 4-metrowy komin. Wyjątek pod szklarniowców, działkowiczów?

Docelowo dopuszczone będą w województwie łódzkim kotły na paliwa stałe:

spełniające wymogi emisji i sprawności wg ekoprojektu, lub spełniające wymogi emisji i sprawności 5. klasy normy PN-EN 303–5:2012 których eksploatację rozpoczęto przed 1. maja 2018.

Piece i kominki docelowo będą musiały spełniać wymogi ekoprojektu.

Powyższe wymogi muszą być spełnione dla każdego rodzaju paliwa dopuszczonego przez producenta urządzenia w instrukcji obsługi oraz bez konieczności montowania urządzeń filtrujących (lub – z ich zastosowaniem, ale w taki sposób, by nie dało się ich wyłączyć).

Od 1 maja 2018 nie można spalać w województwie łódzkim:

– paliw w których udział masowy węgla kamiennego o uziarnieniu poniżej 3 mm wynosi powyżej 15%, za wyjątkiem paliw o wartości opałowej nie mniejszej niż 24 MJ/kg i zawartości popiołu nie większej niż 12%, (furtka pod dobre miały?)

– mułu i flotokoncentratu oraz mieszanek z ich wykorzystaniem,

– węgla brunatnego,

– drewna (biomasy) o wilgotności powyżej 20%.

Terminy wymiany kotłów i pieców w województwie łódzkim:

– Od 1 maja 2018 nie można w nowych budynkach montować ogrzewania niezgodnego z uchwałą.

– Od 1 stycznia 2022 pozostają w eksploatacji tylko kominki i piece spełniające wymogi uchwały (ekoprojekt)

– Do 1 stycznia 2023 mieszkańcy województwa łódzkiego będą musieli pozbyć się kotłów i pieców niespełniających wymogów emisyjnych żadnej z klas normy PN-EN 303–5:2012.

– Do 1 stycznia 2025 piece i kominki zamontowane przed 1. maja 2018 muszą zostać doposażone w urządzenia filtrujące.

– Do 1 stycznia 2027 mieszkańcy województwa łódzkiego będą musieli pozbyć się kotłów i pieców spełniających wymogi emisyjne klas 3. i 4. normy PN-EN 303–5:2012.

Wyjęci spod tych terminów są lokatorzy budynków podłączonych do sieci ciepłowniczej – oni będą musieli wymienić kotły poniżej 5. klasy do 1 stycznia 2020 roku a piece i kominki – do 1. stycznia 2022 roku, co wygląda jak zawoalowana forma przymusowego podłączenia ich do rzeczonej sieci ciepłowniczej.

W Gminie Wieruszów przez pewien okres funkcjonowała uchwała Rady Gminy na mocy której można było otrzymać dotacje do wymiany pieców, ale już w tamtym roku burmistrz część środków z tego zadania przeznaczył na inne cele. Zainteresowanych wymianą pieców wysyłał do Łodzi. Tak wiec mieszkańcy w tym zakresie zostali pozostawieni samym sobie, bez żadnej pomocy finansowej czy też merytorycznej.

W budżecie na 2019r. nie ma na ten cel ani grosza. Nie prowadzi się żadnych działań związanych z uruchomieniem ciepłociągu czy też rozbudową sieci gazowej. Śmieszną wręcz wydaje się reklama jednej z firm w mieście proponująca nowe piece z dotacją w Gminie Wieruszów, dotacją której nie ma. (Co na to Ręcznik Praw Ochrony Konsumenta).

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
xzx
5 lat temu

Pewien klasyk powiedział wygrałem wybory to teraz benzyna może być nawet PO 7 złoty. Nasz lokalny dytatorek jak go ktoś nazwał, już pokazuje swoje pazurki. Karaim nic się nie osiągnie. Może zamiast kasy na bzdurną promocje gminy z której nic nie wynika, przeznaczyć je na edukacje i pomoc w zdobywaniu dotacji na cele ekologiczne. Będzie większy pożytek. Natomiast za marnotrawstwo związane z ciepłociągiem powinni … (prz).

Kazimierz
5 lat temu

Raczej nikt nie będzie miał oporów przed wpuszczeniem do piwnicy tylko czy ta komisja będzie mogla się odpowiednio wylegitymować. Skoro burmistrz miał by wymyślić te kontrole to może niech tez chodzi i spojrzy każdemu w oczy.

Modrzewiowa
5 lat temu

Żeby ci ludzie z tej kontroli pouczali jak palić i czym bo kazdy wie żę z co przy rozpalaniu dopóki piec nie osiągnie temperatury musi sie dymić a nie karać od razu. karac tam gdzie pala plastiki.

czlowiek
5 lat temu

Wnioski należy kierować do Łodzi samemu. Któryś z kandydujących na burmistrza miał założenie że w urzędzie będzie osoba co ludziom pomoże te wnioski przygotowywać. A tu nic ni ma. Nie mam nic aby kontrolować tylko niech ta komisja działa zgodnie z prawem i w jej składzie będą ludzie odpowiedni.

Anonim
5 lat temu

projekt „czyste powietrze” już nie jest realizowany w Wieruszowie /dotacji żadnych do pieców podobno nie ma, ciepłociąg w ziemi a tu bezwstydnie w takiej sytuacji kontrole /kontrole ok ale skąd tych specjalistów weźmie /przecież oni muszą okazać się jakąś legitymacją i czy są to osoby przeszkolone w tym zakresie kompetentne i czy znają się / szambo donosów ruszy /

Anonimowo
5 lat temu

Ludzie niecierpią kontroli nawet tych prewencyjnych bo to stwarza podejrzenie ze coś jest nie tak i trzeba udowadniać ze się nie jest wielbłądem.Pewnie to sposób na zdobycie kasy do zasłużonego budżety

Anonimowo
5 lat temu

Dzięki za ten art. wiele to wyjaśnia.