Dyskont koło „Korczaka” to jakiś absurd!?

Ponieważ w lokalnych mediach gorącym tematem stała się sprawa domniemanej lokalizacji kolejnego dyskontu przy ul. Fabrycznej pokusiłem się o komentarz.

 

Może nie byłoby w tym nic dziwnego ale chodzi o działkę  na której do niedawna było boisko trawiaste szkoły podstawowej. Tą lokalizacją interesowano się już w połowie ubiegłego roku i temat ten został zasygnalizowany na jednej z sesji Rady Miejskiej. Już  wtedy dało się słyszeć mocne głosy sprzeciwu. Potem była kompania, wybory i sprawa przycichła a  teraz ponownie wróciła. Jak wynika z zaistniałej sytuacji poczyniono już, pewne kroki w tym kierunku a być może cała ta dyskusja jest bezprzedmiotowa, bo decyzje zastały już podjęte.

Jestem mieszkańcem tego miasta, rozmawiam z wieloma ludźmi na różne tematy i w tej dyskusji chciałbym także zabrać głos, bo moim rozmówcom ten pomysł całkowicie nie odpowiada a epitetów pod pewnym adresem nie będę przytaczał.

Moim zdaniem i nie tylko moim, w tym miejscu nie powinien już powstać żaden duży budynek. Wybudowane osiedla przy Fabrycznej od samego początku były źle zaprojektowane. Budynki powstawały  na zbyt małej przestrzeni. Teraz to powoduje, że jest brak zieleni, parkingów, chodników, po prostu ciasnota brak wygody i odpowiedniego bezpieczeństwa.  I  tak  wciśnięto  żłóbek między dwa bloki i zabrano przestrzeń dzieciakom z przedszkola.

Następna sprawa, którą podnoszą dyskutanci to lokalizacja kolejnego marketu w tym miejscu. Ich zdaniem  jest to bezsensowna decyzja. Działka nie jest zbyt duża więc gdzie parking, gdzie drogi dostawcze i do tego szkoła, dzieci. Zrobi się strasznie ciasno i niebezpiecznie.

Dyskont i kino za pieniądze inwestora, można rzec fantastycznie, ale czy na pewno? Pytanie jakie kino? Czy całkowicie wyposażone, czy tylko ściany? I najważniejsze, ile ma inwestor wyłożyć na to kasy? Opcja, inwestycja za np. 30 letnią dzierżawę tej działki jest po prostu śmieszna. Zakładając, że na to kino inwestor wyłoży 500 000 zł. to  spłata tej inwestycji rozłoży mu się na 360 rat i będzie wynosić ok 1400 zł. miesięcznie a przecież za mały lokal handlowy w tym mieście ludzie płacą ok. 1 000 zł + media.

Jak ktoś zauważył gmina ponoć posiada odkupioną działkę po Yetico, całkowicie uzbrojoną( woda, gaz, kanalizacja) z dobrym dojazdem i może zaoferować inwestorowi sprzedaż za kilka milionów i niech buduje dyskont, parkingi, kina, lodowisko i co tam sobie jeszcze chce. Z pozyskanych środków, można będzie wybudować nowe kino i ładnie zagospodarować działkę koło szkoły urządzając np. skwer lub też przygotować miejsce na przeprowadzanie imprez rozrywkowych. Kino, jako takie nie musi być w centrum miasta, bo jak go nie było to mieszkańcy jeździli znacznie dalej niż na jego obrzeża, bo do innych miejscowości.  Miasto powinno rosnąć, rozszerzać się, tym bardziej, że nieużytków wkoło jest pod dostatkiem.

E.Tomaszek.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Wieruszów. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Ewa
5 lat temu

A czy to prawda, ze burmistrz znów jest stanu wolnego bo sie z żona rozszedł?

Bajan
5 lat temu

Ciekawym jest fakt, że ogólnie każdy się bardzo stara o jak najwyższe stanowiska w powiecie i w gminach i jak najdłuższe tam pozostanie. Tutaj, za panowania tego burmistrza jest troszeczkę inaczej. Ludzie sami odchodzą. To już drugi zastępca, który go reprezentował i sam z własnej woli odchodzi. Bardzo mnie martwi, że tlum wciąż głupi. Będzie sława, brawo! Promocja, jak się nie patrzy. Powodzenia powiecie!

elka
5 lat temu

Dywagacje na ten temat są cenne, ale problemem tej naszej wioski , są jej władze. Mam tu na myśli ubezwłasnowolnioną radę która przekazała uprawnienia burmistrzowi . Możemy mówić i robić co chcemy ale takie są prawa demokracji, ludzie chcą Sławomira, Przybyła i temu podobnych a później jest jak jest.

adas
5 lat temu

Czy to wszystko nie pachnie czasem jakimś układzikiem korupcyjnym ?