Metoda rankingu jest niemal identyczna, jak w ubiegłym roku i dwa lata te-mu. Pod uwagę bierzemy całość wydatków majątkowych poniesionych w ciągu ostatnich trzech lat (w tym przypadku 2016–2018).
W ten sposób chcemy uniknąć dużych, chwilowych wahań wskaźnika będącego podstawą rankingu. Wydatki inwestycyjne, zwłaszcza z mniejszych jednostkach, cechują się znaczną cyklicznością. W poszczególnych latach mogą być bardzo wysokie, co wiąże się z realizacją ważnej inwestycji, by potem okresowo spadać do znacznie niższego poziomu.
Wiemy skądinąd, że skala działalności inwestycyjnej spółek komunalnych w mniejszych miastach jest znacznie mniejsza niż w miastach na prawach powiatu. Niestety oznacza to, że wyniki rankingu nie w pełni oddają sytuację w średnich i małych miastach, w których spółki stanowią istotny element realizacji strategii inwestycyjnych.
Powiaty
314 powiatów ujętych w zestawieniu
Gminy miejsko – wiejskie
267 gmin ujętych w zestawieniu
Gminy wiejskie
1547 gmin ujętych w zestawieniu
Spory wzrost inwestycji w powiecie wieruszowskim z pewnością cieszy a powiat kępiński cechuje systematyczny wzrost inwestycji od wielu lat.
Nie będzie miał okazji do pochwalenia się tym rankingiem burmistrz Wieruszowa ponieważ spadek inwestycji już od początku poprzedniej kadencji jest niepokojący. Zamiast się rozwijać wpadamy w zastój a Kępno rozwija inwestycje w dużym tempie. Gdybyśmy tu jeszcze uwzględnili inwestycje prowadzone przez spółki Gminy Kępno to w stosunku do sąsiada jesteśmy kilka lat do tyłu i nic nie wskazuje na to, aby było lepiej.
Gminy wiejskie to oddzielna kategoria na dodatek podzielone na te bardzo bogate i te rolnicze z niskimi budżetami. Nie dziwi więc pozycja Perzowa i Baranowa, ale rosnącą ranga małej przecież gminy Trzcinica może dać włodarzom dużo do myślenia. Zaskakuje spadek inwestycji w gminie Galewice, ale cieszy stopniowy ich wzrost w gminie Lututów, która już w przeszłym roku będzie w innej kategorii gmin.
E.T.
Pełny ranking – TUTAJ
Mamy stadion, mamy nowe ulice, budowane są kamienice. Dziękujemy burmistrzowi i Radzie Miejskiej. A co niektórym żal du…!
To prawda że chwalić się nie ma czym, smutna rzeczywistość w gminie
Porównanie Burmistrza Kępna do Burmistrza Wieruszowa, to to samo porównanie jak konia do osła. Efekty widać gołym okiem.