Parafia Lututów, powrót do przeszłości, dla pokoleń przyszłości

Podczas katastrofy budowlanej w 2012 roku uległa także częściowemu zniszczeniu tablica z opisem historii naszej parafii.
Jej treść:

 

„HISTORIA SANKTUARIUM MATKI BOŻEJ PANI LUTUTOWSKIEJ UZDROWICIELKI CHORYCH W LUTUTOWIE.

PARAFIA STAROŻYTNA ZOSTAŁA ERYGOWANA 12 XII 1406 R. I W TYM DNIU UPOSAŻONA PRZEZ WŁAŚCICIELA WSI BIENIASZA WIERUSZA. PRZEDTEM PARAFIA BYŁA ZAPEWNE WE WSI ŚWIĄTKOWICE. PIERWOTNY KOŚCIÓŁ DREWNIANY UFUNDOWAŁ W 1406 R. WŁAŚCICIEL WSI BIENIASZ WIERUSZ. Z CZASEM ULEGŁ ON ZNISZCZENIU I NA JEGO MIEJSCU WYBUDOWANO W XVII W. NOWY KOŚCIÓŁ DREWNIANY, KTÓRY WIZYTACJA W 1720 R. NAZYWA JUŻ STARYM. MIAŁ KSZTAŁT KRZYŻA, W JEGO RAMIONA DWIE KAPLICE ANIOŁA STRÓŻA I M. B. RÓŻAŃCOWEJ ORAZ 5 OŁTARZY. W POŁOWIE XVIII W. TEN KOŚCIÓŁ ROZEBRANO, A NA JEGO MIEJSCE WYBUDOWANO PO RAZ TRZECI KOŚCIÓŁ DREWNIANY STARANIEM PROB. LUTOWSKIEGO I RUDZKIEGO, KANONIKA I DZIEKANA WIELUŃSKIEGO KS. FRANCISZKA GETKIWICZA KOSZTEM MICHAŁA MADALIŃSKIEGO I TEODORA WIERUSZA-NIEMOJEWSKIEGO W 1760 R. BYŁ PODOBNY KSZTAŁTEM I WYPOSAŻENIEM DO POPRZEDNIEGO. DOTRWAŁ DO 1910 ROKU KIEDY GO ROZEBRANO PRZED ZACZĘCIE BUDOWY OBECNEGO KOŚCIOŁA. NABOŻEŃSTWA ODPRAWIANO CZASOWO W PROWIZORYCZNIE ZBUDOWANEJ KAPLICY DREWNIANEJ W OGRODZIE PLEBANII.

OBECNY KOŚCIÓŁ MUROWANY, TRZYNAWOWY W STYLU ROMAŃSKO- MAURETAŃSKIM Z DWIEMA WIEŻAMI (WYŻSZA STRZELISTA, NIŻSZA ZAKOŃCZONA KOPUŁĄ). ZBUDOWANY W LATACH 1910-1917 STARANIEM PROBOSZCZA KS. KAZIMIERZA UCIEKLAKA, KONSEKROWANY 5 VII 1927 R. PRZEZ BPA CZĘSTOCHOWSKIEGO TEODORA KUBINE.
W CZASACH OKUPACJI BYŁ UŻYWANY PRZEZ NIEMCÓW JAKO WIĘZIENIE DLA DEPORTOWANYCH POLAKÓW I ŻYDÓW A POTEM JAKO MAGAZYN ZBOŻA I MATERIAŁÓW WYBUCHOWYCH. W 1945 ROKU STARANIEM PROBOSZCZA KSIĘDZA MARIANA MINORA NAPRAWIONO SZYBY I DACH ZNISZCZONY WYBUCHEM POCISKÓW V1, STARANIEM KSIĘDZA JULIANA KOWALSKIEGO W SPRAWIE ONO WNĘTRZE KOŚCIOŁA PRZEPROWADZONO ELEKTRYFIKACJĘ PRZEŁOŻONO DACHÓWKĘ RZYMSKĄ NA DACHU ORAZ STARANIEM KSIĘDZA PROBOSZCZA STANISŁAWA NEJMANA W SPRAWIE ONO WIELE NOWYCH PARLAMENTÓW LITURGICZNYCH RÓWNIEŻ Z JEGO STARANIEM OGRODZONO KOŚCIÓŁ I CMENTARZ GRZEBALNY, ZA STARANIEM KSIĘDZA STANISŁAWA SABOTY POKRYTO WIEŻE KOŚCIOŁA BLACHĄ POMIEDZIOWANĄ.
OD 1981 ROKU PARAFIE OBEJMUJE KSIĄDZ FRANCISZEK JODŁOWSKI. DZIĘKI JEGO STARANIOM KOŚCIÓŁ POKRYTY BLACHĄ MIEDZIANĄ 1982 ROK. W 1984 ROKU WYBUDOWANO KAPLICĘ KATECHETYCZNĄ W NIEMOJEWIE NAPRZECIW SZKOŁY NA PLACU PODAROWANYM PRZEZ ALEKSANDRA TRELĘ. W 1985 ROKU POMALOWANO KOŚCIÓŁ.
W 1986-87 R. WYBUDOWANO KOŚCIÓŁ W ŚWIĄTKOWICACH I PLEBANIĘ W LUTUTOWIE. KONSEKRACJI KOŚCIOŁA W ŚWIĄTKOWICE DOKONAŁ W DNIU 6 WRZEŚNIA 1986 ROKU KS. BP DR STANISŁAW NOWAK ORDYNARIUSZ CZĘSTOCHOWSKI. W TYM SAMYM DNIU POŚWIĘCIŁ WITRAŻE W KOŚCIELE PARAFIALNYM W LUTUTOWIE. W KOŃCU STYCZNIA 1988 R. SPRAWIONO WITRAŻE W KOŚCIELE W ŚWIĄTKOWICACH I ZAKOŃCZONO BUDOWAĆ PLEBANIĘ. ZA STARANIEM KS. FRANCISZKA JODŁOWSKIEGO NABYTO RÓWNIEŻ TEREN Z PRZEZNACZENIEM NA CMENTARZ GRZEBALNY.

OD POCZĄTKU XX WIEKU PARAFIĄ ADMINISTROWALI: KS. APOLINARY LUTOBORSKI (1900 – 1908), KS. KAZIMIERZ UCIEKLAK (1908-1922) KS. STANISŁAW ŻEROMSKI (1922-1926) KS. WINCENTY GLASS (1926-1939), KS. ADAM SKRZYPIEC (1939-1940), KS. JULIAN WUJEK (1940-1941), A PO PRZERWIE OKUPACYJNEJ KS. MARIAN MINOR (1945-1948), KS. JULIAN KOWALSKI (1948-1954), KS. STANISŁAW NEJMAN (1954-1966), KS. STANISŁAW SAPOTA (1966-1970) KS. FIDELIS ŁABĘDOWICZ (1970-1974), KS. STANISŁAW OKAMFER (1974-1981) I KS. FRANCISZEK JODŁOWSKI OD 1981 R.).

KLEJNOT PARAFII TO OBRAZ MATKI BOŻEJ Z 1699 R. NAZYWANY „PANI LUTUTOWSKA” CZCZONA JEST JAKO „MATKA BOŻA UZDROWIENIE CHORYCH” WIZERUNEK MATKI BOŻEJ Z DZIECIĄTKIEM JEST NAMALOWANY NA PŁÓTNIE. MA NA SOBIE SREBRNĄ SUKIENKĘ I DWIE POZŁACANE KORONY. 3 I 4 X 1999 R. ODBYŁ SIĘ KONGRES EUCHARYSTYCZNY NA ZAKOŃCZENIE, KTÓREGO, 4 X NAWIEDZIŁ NAS J.E.KS. BP. KALISKI STANISŁAW NAPIERAŁA, OBCHODZILIŚMY WÓWCZAS UROCZYSTOŚCI 300 LAT ISTNIENIA OBRAZU MATKI BOŻEJ W NASZEJ PARAFII I BIERZMOWANIE 180 MŁODYCH LUDZI.
NIECH „MATKA BOŻA UZDROWIENIE CHORYCH” PRZED KTÓREJ WIZERUNKIEM CODZIENNIE, A ZWŁASZCZA W SOBOTĘ ZANURZONE SĄ MODŁY, UPRASZA DLA RODZIN, PARAFII, DEKANATU, DIECEZJI I KOŚCIOŁA ZDROWIE I POTRZEBNE ŁASKI.
LUTUTÓW, WRZESIEŃ 1999 R. KS. PROBOSZCZ”

W artykule „Widok tego, czego nie zobaczymy, Lututów – trzeci kościół tej ziemi.”, brakowało dowodu potwierdzającego na istnienie kościoła czasowo wybudowanego. Dzisiaj jesteśmy bliżej. Stwierdzenie „prowizorycznie zbudowanej kaplicy drewnianej w ogrodzie plebanii” potwierdza założenie, że został wybudowany budynek sakralny w miejscu zaznaczonym na planie sytuacyjnym przez architekta Jarosława Wojciechowskiego. Czasowo przeniesiony kościół lub kaplica podobnych kształtów. Biorąc pod uwagę skromne środki finansowe, co jasno zostało określone, budulcem czasowego obiektu sakralnego był pozyskany materiał z rozbiórki kościoła drewnianego stojącego częściowo na miejscu kościoła murowanego.

Ale cofnijmy się na chwile do drugiej połowy XIX wieku , by prześledzić płynnie historię parafii Lututów do okresu lat 50-tych ubiegłego stulecia, na podstawie opisanych dziejów w kronice parafialnej spisanej ręką ks. Stanisław Nejmana proboszcza tejże parafii od 19 grudnia 1954 roku, przybyłego z Pajęczna i po prawie dziesięcioletniej posłudze duszpasterskiej przeniesionego cytuje: „przez Ks. Biskupa na wyraźne życzenie administrujących Władz wojewódzkich z okresu stalinowskiego, jako kara za moje słuszne wystąpienia w obronie wiary i religii, co przez stalinowskie władze uznane było jako prowokacja przeciw Władzy ludowej”.

Z kroniki tej dowiadujemy się, że ks. Dobrowolski Łukasz po 50-ciu latach posługi duszpasterskiej w tutejszej parafii umiera w 1891 roku, jako proboszcz, kanonik i prałat kolegiaty kaliskiej. Pochowany został na cmentarzu w Lututowie. Następca ks. Kamiński buduje plebanię, lokalizacji widocznej na planie sytuacyjnym opracowania architekta Jarosława Wojciechowskiego, przy dużym zaangażowaniu dziedzica Smoczyńskiego z m. Dobrosław.

Po krótkiej posłudze odchodzi z parafii Lututów. Proboszczem zostaje ks. Julian Pieczyński. Umiera w 1897 roku. Pochowany zostaje na tutejszym cmentarzu. Następnie proboszczem zostaje ks. Apolinary Lutoborski. Proboszczem w naszej parafii jest przez lat 11. Działaniem władz carskim opuszcza naszą parafię odchodząc na stanowisko wikariusza do Wielunia. W 1909 roku proboszczem parafii Lututów zostaje ks. Kazimierz Ucieklak. Umiera w 1922 roku i pochowany zostaje na tutejszym cmentarzu grzebalnym. Pozostawia po sobie wybudowany kościół murowany w stylu neoromańsko-mauretańskim na chwałę przodków naszych, potrzebę naszą i potrzebę wielu następnych pokoleń.
W latach 1922-1926 proboszczem parafii zostaje ks. Stanisław Żeromski. Umiera w 1926 roku. Pochowany zostaje również na cmentarzu grzebalnym w Lututowie. Posiadał pochodzenie szlacheckie herbu pobóg i miał udział w swoim majątku, z którego zaspokaja swoje potrzeby materialne.

W latach 1926-1939 proboszczem parafii lututowskiej jest ks. Wincenty Glass.
W okresie tym kościół nasz zostaje wyposażony w organy 18 głosowe sprowadzone z Warszawy oraz stylowy wielki ołtarz i ambonę wykonaną niesamowicie starannym kunsztem rzemieślniczym.

Ołtarz i ambona została wykonana przez firmę Małek, Czurlochom.

Ambona zdobiona bogato snycerką, (sztuka zdobienia w drewnie). Wcześniej skromniejsza ambona ustawiona była przy pierwszej kolumnie od prezbiterium nawy głównej po prawej stronie (okres symbolicznego pogrzebu Józefa Piłsudskiego).
Nad ołtarzem w prezbiterium, nieznany malarz wykonał 5 fresków przedstawiających sceny z życia i posługi św. Apostołów Piotra i Pawła.

Za ks. Wincentego Glassa zostaje wykonany murowany fronton cmentarza z bramą żeliwną i dwoma furtkami (plac kościelny).
Z chwilą wybuchu drugiej wojny światowej parafią naszą administruje wikariusz parafii Lututów ks. Adam Skrzypiec. Następnie ks. Jan Wujek „ex zakonnik” do 1941 roku, kiedy to zostaje w miesiącu października wywieziony przez Niemców. Od tego okresu świątynia nasza

została przez niemieckiego okupanta przeznaczona na cele świeckie. Początkowo miejsce więzienia Żydów i Polaków, następnie magazyn zboża, po czym stanowi magazyn wojskowy, w którym cytuje: „przechowują nawet bomby V 1 i V 2”. W latach 1945-1948 proboszczem zostaje ks. Marian Minor. Przeprowadził prace remontowe kościoła, oszacował straty parafialne z okresu drugiej wojny światowej (opisane w artykule Kościół w Lututowie – kolejne wyzwanie minionych lat).

Sprowadza szaty liturgiczne. Uzupełnia szyby w oknach i na ile było możliwe wyremontował pokrycie dachu, które wymagało całkowitego przełożenia po zniszczeniu spowodowanym wybuchem bomby V1. Czynności tej jednak nie zdołał wykonać w okresie swego duszpasterstwa.

W artykule „Kościół w Lututowie – kolejne wyzwanie minionych lat.”, napisałem: ” W trakcie niszczycielskich działań okresu drugiej wojny światowej w kościół uderzyła rakietą „V1″ powodując uszkodzenia ściany szczytowej – frontowej fasady kościoła.”

Użyte sformułowanie nie zostało doprecyzowane. Przyjmując to twierdzenie dosłownie, z naciskiem na słowo „uderzyła” przy tej klasie bomby, kościół nasz zostaje zniszczony w całości lub tracimy fasadę frontową, łącznie z niesamowitym witrażem Matki Boskiej.

Fasadę będącą identycznym elementem trzech opracowań projektowych naszego kościoła autorstwa architekta Jarosława Wojciechowskiego. Zatem czas na głębszą analizę. Jednak mało prawdopodobne jest rozwianie wszelkich wątpliwości. Z opowiadań mieszkańców ulicy Gimnazjalnej wynika, że dziura w ścianie fasady frontowej z prawej strony witraża i na jego wysokości, przy lizanie powstała działaniem kul karabinu maszynowego przy próbie zniszczenia witraża Matki Boskiej. Drugą przyczyną, jak wynika z opowieści mieszkańców Lututowa oraz wspomnień Naczelnej Redaktor ITP Pani Anny Świegot z opowieści rodziców, mógł być wybuch w powietrzu bomby V1. Pamięta słowa „Widoczne były liczne elementy metalowe porozrzucane w okolicy”. Twierdzenie to pojawia się również na częściowo zniszczonej tablicy opisu historii naszej parafii umieszczonej przez proboszcza ks. Franciszka Jodłowskiego gdzie czytamy: „w 1945 roku staraniem proboszcza ks. Mariana Minora naprawiono szyby i dach zniszczony wybuchem pocisku V1”.

Zniszczenia dachu musiały być spowodowane podmuchem, a możliwe także odłamkami pocisku V1. W tym również powstała dziura w ścianie fasady kościoła działaniem jej odłamka. Prawdopodobne jest również twierdzenie, dziura w ścianie po kulach karabinu, a dach i okna zniszczone wybuchem pocisku V1. Czy istnieje dowód w tej sprawie i rzuci światło prawdy na tą historię, czas pokaże. Jedno jest pewne, że na budynku mającym 25 lat, znając jakość robót tamtych lat oraz jakości materiału (dachówki) , konieczność przełożenia pokrycia dachu związana z jego naprawą, spowodowana była zewnętrznym czynnikiem mechanicznym, a nie upływem czasu. Jednak nadal jest to tylko przekaz pamięci ludzkiej, kolejnych pokoleń minionych lat.

W latach 1948-1954 proboszczem zostaje ks. Julian Kowalski z Dzietrznik. W lipcu 1949 roku sprowadza dekarzy i wyremontował cały dach na kościele, kosztem 513.000 zł. w ówczesnej walucie. W 1952 roku kosztem 12.500 zł. ówczesnej waluty wyposaża kościół w dwa dębowe konfesjonały.

 

 

Od 19 grudnia 1954 roku proboszczem zostaje ks. Stanisław Nejman, wyżej wspomniany autor kroniki parafialnej, mennicy tej wiedzy.

W latach 1966-1970 staraniem ks. Stanisława Sapoty pokryto wieże kościelne blachą.
W kronice rzymskokatolickiej parafii Lututów założonej przez ks. Stanisława Nejmana zapisano: „konsekrowany 5 czerwca 1927 I Biskupa – Ordynariusza Częstochowskiego J. Ez. Ks. Bp. Teodora Kubiny. Tytuł tego kościoła to św. Apostołowie Piotr i Paweł”. Nigdzie nie znajduje wzmianki związanej z nazwą parafii w Lututowie w okresie ostatniego stulecia przed dniem 5 czerwca 1927 roku. Projekt naszego kościoła w zbiorach Archiwum Państwowego w Łodzi, co ustalił ks. Piotr Szkudlarek ówczesny proboszcz naszej parafii w 2014 roku opisany jest w aktach, jako kościół parafii rzymskokatolickiej p.w. Matki Bożej Różańcowej. W Urzędzie Wojewódzkim w Łodzi, Wydziale Spraw Obywatelskich parafia Lututów odnotowana była również p.w. Matki Bożej Różańcowej, co sprostował w 2016 roku ks. Waldemar Gruszka. Wyjaśniałoby to fakt trudności znalezienia starej z 1910 roku dokumentacji projektowej kościoła oraz liczbę wspomnień liturgicznych w parafii Lututów.

W dniu 26 czerwca św. Apostołów Piotra i Pawła i 1 niedziela października Matki Bożej Różańcowej.

W archiwum parafii Lututów napotykam na dokument:
„DZIEJE PARAFII LUTUTÓW” spisanej przez proboszcza ks. Stanisława Okamfera.
Pierwsza wzmianka: „1337 r. – Lutold Wierusz, następnie 1371 r. – powstaje osiedle Lututów, 1406 r. – fundacja parafii przez Bieniasza Wierusza, 1522 r.- istnieje kościół za króla Zygmunta Starego, 1615 r. – parafia otrzymuje drugiego kapłana, 1615 r.- powstaje Bractwo Świętej Anny, 1615 r. – parafia ma własną szkołę i kantora, 1628 r. – powstaje Bractwo Świętych Aniołów Stróżów, 1630 r. – klęska morowego powietrza, ginie prawie połowa ludności, Plebanem X. Marcin z Dobrca.-, 1636 r. – parafia prowadzi własny szpital, 1639 r. – założenie Bractwa Różańcowego, pożar miasta, 1753 r.- kościół stary, drewniany , bliski ruiny (drugi na tej ziemi) p.t.św. Trójcy i św. Mateusza Apostoła i Ewangelisty, 1797 r. – nowy kościół w budowie (w kronice parafialnej widnieje rok 1760 r. – trzeci na tej ziemi), 1843 r.- Lututów ponownie otrzymuje prawa miejskie, 1865 r. – za udział w Powstaniu Lututów traci prawa miejskie, 1896 r. – parafia prowadzi szkołę elementarną, 1917 r.- kościół nowy, murowany, w stylu mozambickim staraniem X. prob. Kazimierza Ucieklak, 1927 r. – konsekracja kościoła przez X. B-pa Teodora Kubinę, tytuł kościoła św. Ap. Piotr i Paweł, 1939 r. – wywiezienie księży, zamknięcie kościoła, który staje się magazynem zbożowym i obozem dla Żydów (w kronice parafii Lututów, rok 1941), 1945 r. – wznowienie służby Bożej przez X. prob. Mariana Minora , 1954 r. – remont kościoła, urządzenie wnętrza kościoła, ogrodzenie kościoła i cmentarza grzebalnego, nowe parametry”, ostatni wpis potwierdza fakt budowy ogrodzenia innych parametrów, co było opisywane wcześniej.

O parafii p.w. Matki Bożej Różańcowej, ani słowa.

W tym miejscu wróćmy do wspomnianej tablicy, częściowo uszkodzonej, opisu historii naszej parafii umieszczonej przez proboszcza ks. Franciszka Jodłowskiego na ścianie kościoła, zdjętej po katastrofie budowlanej w 2012 roku. Z niej przypominamy sobie, że w 1982 roku wymieniono pokrycie głównego dachu kościoła z dachówki na blachę. W 1984 roku wybudowano kaplicę katechetyczną w Niemojewie naprzeciw szkoły na placu podarowanym przez Aleksandra Trelę, Natomiast w 1985 roku zostało odnowione wnętrze kościoła, poprzez jego pomalowanie.

W okresie tym wykonywane były witraże okien bocznych kościoła ufundowane przez Fundację Wsi i darczyńców, kolejno, strona południowa od prezbiterium do wieży mauretańskiej:


1. Witraż – Lututów
2. Witraż – Kopaniny, Popielina, Piaski, Augustynów
3. Witraż – ks. Franciszek Jodłowski
4. Witraż – (napisy słabo czytelne) Bielany, Świątkowice, Swoboda

Strona północna od nowej plebanii kolejno od prezbiterium do wieży wyższej:
1. Witraż – Dymki, Kopaniny, Kluski, Jeżopole
2. Witraż – Józefina, Zygmuntów, Dębina,Niemojew
3. Witraż – Ostrycharze, Młynek, Łęki Małe, i Duże
4. Witraż – Kol. Dobrosław, Brzozowiec, Kłoniczki, Dobrosław
W dniu 6 września 1987 roku, dniu konsekracji wybudowanego kościoła w Świątkowicach, poświęcone zostały witraże w kościele parafii p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła.
W latach 1986-1987 wybudowana została nowa plebania po lewej stronie kościoła.

Idąc dalej, analizując to co widzimy, w murach naszego kościoła z prawej strony prezbiterium znajduje się boczny ołtarz z 1699 roku, obok przedsionka wejścia bocznego do kościoła. Stoi tam niezmiennie od początku naszego kościoła.

Ołtarz z drugiego drewnianego kościoła na tej ziemi, zwanym starym. Ołtarz zdominowany obrazem wizerunku Matki Bożej z dzieciątkiem namalowany farbą na płótnie w 1639 roku. Obraz nazywany „Pani Lutowska” czczony jako „Matka Boża Uzdrowienie Chorych”.
W 1999 roku obchodzono 300. rocznicę istnienia obrazu Matki Bożej w naszej parafii.

 

Ołtarz z obrazem wizerunku Matki Bożej z dzieciątkiem cudownie przetrwał okres zniewolonej Ojczyzny, okres rozbioru Polski oraz czas okupacji naszej Ojczyzny przez wojska hitlerowskie. I śmiało można nazwać to cudem, cudem lat czterdziestych ubiegłego stulecia okresu całkowitego ograbienia naszej parafii przez Niemcy hitlerowskie co zostało opisane w artykule „Kościół w Lututowie – kolejne wyzwanie minionych lat”.

Stojąc przed tym ołtarzem, patrząc na niego przez pryzmat okresu panującej bezkarności oraz pędu grabienia dzieł sztuki i niszczenia naszych symboli wiary i wartości narodowej przez wojska hitlerowskie, trudno jest sobie wytłumaczyć ocalenie klejnotu naszej wspólnoty parafialnej poza określeniem „Cud”.

Tym samym mianem można określić przetrwanie witraża z wizerunkiem Matki Boskiej w fasadzie frontowej kościoła.

Natomiast stojąc przed bocznym ołtarzem Najświętszego Serca Pana Jezusa z lewej stronie prezbiterium, w ciszy, skupieniu, patrząc oczyma lat czterdziestych ubiegłego stulecia, widzimy figurę, która stała na cokole przed kościołem w 1940 roku. Ta sama moc, siła, ten sam przekaz wiary i pokoju, ten sam kształt i wielkość, układ rąk, szat, serca, głowy ale nie ta, która stała na kolumnie przed kościołem. Figura, którą widzimy została zakupiona w latach powojennych ubiegłego stulecia.

Na ścianie zachodniej kaplicy przedpogrzebowej, po lewej stronie kruchty, w wieży mauretańskiej wmurowana jest tablica epitafijna Biernackich z kulą armatnią z 1812 r., upamiętniająca gen. Józefa Biernackiego.

Na obu wieżach ściany zachodniej, w trzynawowej środkowej części kościoła po prawej i lewej stronie głównego wejścia do kościoła umieszczone są dwie tablice epitafijne. Na ścianie wieży mauretańskiej tablica epitafijna upamiętniająca ks. Stanisława Żeromskiego.

Po drugiej stronie na ścianie wieży wyższej umieszczona została tablica epitafijna upamiętniająca ks. Kazimierza Ucieklaka.

Po prawej stronie nawy głównej przed prezbiterium widzimy neobarokową kamienną chrzcielnicę z czarnego kamienia z misą i pokrywą miedzianą z 1901 roku.
Nad kamienną chrzcielnicą, na półfilarze wisi krzyż drewniany, ten sam który wisiał z prawej strony ołtarza w prezbiterium.

Do dzisiaj w tym miejscu istnieją haki jego umocowania na wysokości głowicy filara apsydy, na co zwrócił uwagę proboszcz ks. Waldemar Gruszka.

 

 

 

Na placu kościelnym z lewej strony bramy głównej w miejscu obecnego pomnika św. Jana Pawła II, AD 2006 r., stał krzyż.
Krzyż misyjny duży, dębowy, poświęcony i ustawiony na „cmentarzu kościelnym” na zakończenie misji parafialnych rozpoczętych 21 lutego 1959 roku, trwających przez cały tydzień. W dniu stawiania krzyża była ” piękna i ciepła pogoda”. Napis na krzyżu „W krzyżu zbawienie” „Wierność Krzyżowi”

Przekładając zapisane karty naszej historii znajduję w dokumentach archiwalnych parafii Lututów odręczny rysunek nieznanego wykonawcy prezbiterium i schodów do prezbiterium, na wysokości łuku tęczowego (miejsca oddzielenia nawy głównej od prezbiterium).

Odręczny rysunek był projektem tych schodów, wykonanych zgoła odmiennie.

Jeden kościół, a ile wiary, siły, wiedzy i uciechy dla naszego i przybysza oka.

Ten widok,

to przekaz, siła ludzi tamtych czasów, nam i naszym pokoleniom.

Marek Zgadzaj

Dokumenty źródłowe:
1. Archiwum parafii Lututów:
• Kronika parafii Lututów cz. 1 pisana ręką ks. Stanisława Nejmana
• Dzieje parafii Lututów, spisane przez ks. Stanisława Okamfera
• Szkice prezbiterium i schodów, autor nieznany
• Tablica „HISTORIA SANKTUARIUM MATKI BOŻEJ PANI LUTUTOWSKIEJ UZDROWICIELKI CHORYCH W LUTUTOWIE.
• Plan sytuacyjny kościoła autorstwa architekta Jarosława Wojciechowskiego
• Stare fotografie

2. Własne opracowanie, analiza i fotografie

Ten wpis został opublikowany w kategorii Lututów. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments