„Życie składa się z przywitań i pożegnań”

„Życie składa się z przywitań i pożegnań”.

 

Dziś wszyscy chcemy wyrazić naszą wdzięczność nauczycielom, którzy kończą swoją prace zawodową , którzy przez wiele lat swojej nauczycielskiej profesji zawsze służyli innym ludziom i szczytnym celom, dzięki którym wszyscy doznaliśmy prawdziwego dobra i szczerej akceptacji.

Zakończenie pracy zawodowej jest szczególnym momentem w życiu, który skłania do refleksji i wspomnień. Dziękujemy Wam, nauczyciele, wychowawcy, przewodnicy, za uczucia, które z życzliwą siłą działania wiele w nas zmieniły. Przez te wszystkie lata pracy staliście się dla nas przykładem, solidności, odpowiedzialności, cierpliwości, nauczycielami z powołania, wzorem do naśladowania.

Z całego serca dziękujemy Wam za wszystko, co przez te lata pracy uczyniliście dla nas, naszych uczniów, naszej szkoły i naszego środowiska. Pamiętajcie, ze emerytura to nie koniec – to początek nowego rozdziału życia, w którym wreszcie znajdziecie czas dla siebie, czas na realizację swoich marzeń.

Miniony czas niech pozostanie dla Was powodem do satysfakcji i dumy. Życzymy Wam dni pełnych szczęścia, spokoju i spełnienia. Poczucia, że jesteście kimś specjalnym, wyjątkowym i niepowtarzalnym.

Przyjmijcie od nas szczere i serdeczne- Dziękujemy!
Dyrekcja oraz Grono Pedagogiczne Szkoły Podstawowej nr 1 im Janusza Korczaka w Wieruszowie

 

Tekst
Co dzień nas gna
W nowe strony zadyszany czas
Sto dat, sto spraw
Wciąga nas, gna nas
I moje dni
Wszechobecny pośpiech, czasu znak
Naznaczy mi
Może przez to tak lubię
Lubię wracać tam, gdzie byłem już
Pod ten balkon pełen pnących róż
Na uliczki te znajome tak
Do znajomych drzwi
Pukać myśląc, czy
Czy nie stanie w nich czasami
Ta dziewczyna z warkoczami
Lubię wracać w strony, które znam
Po wspomnienia zostawione tam
By się przejrzeć w nich, odnaleźć w nich
Choćby nikły cień, pierwszych serca drżeń
Kilka nut i kilka wierszy z czasów
Gdy kochałaś pierwszy raz
I Ty, nie raz
W samym środku zdyszanego dnia
Oglądasz się tak jak ja, jak ja
Oglądasz się
Tam, gdzie miłość zostawiłaś, swą
Ty jedna mnie umiesz pojąć, bo lubisz
Lubisz wracać tam gdzie byłaś już
Pod ten balkon pełen pnących róż
Na uliczki te znajome tak
Do znajomych drzwi
Pukać myśląc, czy
Czy nie stanie w nich czasami
Tamten chłopak ze skrzypcami
Lubisz wracać w strony, które znasz
Do mej twarzy zbliżyć Twoją twarz
By się przejrzeć w niej
Odnaleźć w niej
Choćby nikły cień, pierwszych serca drżeń
Kilka nut i kilka wierszy z czasów
Gdy kochałaś pierwszy raz
Ten wpis został opublikowany w kategorii Wieruszów. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Anonimowo
3 lat temu

Pięknie, pięknie. Pani Dyrektor, Joasiu miód na nasze serca. Dziękujemy