30 września 2018 roku – tę datę Rada Miejska i burmistrz Rafał Przybył obrali na świętowanie 650-lecia Wieruszowa.
Uroczystości rozpoczęły się Mszą Świętą w kościele Zesłania Ducha Świętego, którą koncelebrował proboszcz parafii p.w. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Wieruszowie – Podzamczu ks. Karol Galewski w asyście proboszcza parafii p.w św. Stanisława w Wieruszowie ks. Henryka Orszulaka i przeora Klasztoru Ojców Paulinów o. Piotra Polka. Homilie wygłosił ks. Henryk Orszulak, w której nawiązał do dziejów historycznych naszej Ojczyzny i Wieruszowa.
W imieniu lokalnej społeczności deklarował, że pamiętamy o bohaterach, uczestnikach ważnych i trudnych momentów w naszej Ojczyźnie, o tych co walczyli za naszą wolność i w walce o nią polegli. Nawiązując do czasów dzisiejszych, gdy możemy się cieszyć wolnością przytoczył motto, które widnieje na murze cmentarza założonego w 1848 r. na Pęksowym Brzyzku w Zakopanem „Ojczyzna to ziemia i groby. Narody, tracąc pamięć, tracą życie”. Powinniśmy pamiętać o tych wszystkich, którzy przez ponad 650 lat przyczynili się do utrwalenia grodu nad Prosną. Gratulował tym, którzy przez lata rządzili Wieruszowem i życzył pomyślności tym, którzy będą rządzić w przyszłości. Podczas nabożeństwa poświęcony został sztandar Szkoły Podstawowej Nr 3 im. Jana Pawła II w Wieruszowie.
Oficjalne uroczystości związane z 650 – leciem Wieruszowa odbywały się na rynku. Podczas zaaranżowanej sesji Rady Miejskiej w Wieruszowie przewodniczący Adam Śpigiel powitał zaproszonych gości, niestety bardzo wielu z pośród wymienionych nie było obecnych na uroczystości. Nie uczestniczyli również zaproszeni proboszczowie wieruszowskich parafii.
Ciekawym punktem obchodów zaistnienia Wieruszowa było odsłonięcie pamiątkowej makiety starego miasta i umieszczenie kapsuły czasu. Była jeszcze możliwość złożenia do kapsuły czasu przez mieszkańców drobnych śladów swojej bytności i działalności w Wieruszowie i gminie. Pokrywa kapsuły czasu ze stali nierdzewnej została przykręcona śrubami a cała kapsuła została umieszczona w granitowym postumencie przykrytą płytą z makietą Wieruszowa. Kapsuła ma zostać otworzona po 50 latach.
Kolejnym punktem było wypuszczenie 650 gołębi na jubileusz miasta.
Część artystyczna rozpoczęła się przepięknie wykonanym polonezem, naszym narodowym tańcem w wykonaniu uczniów szkół z Wieruszowa, Teklinowa, Pieczysk i Wyszanowa, nauczycieli i mieszkańców. Uczniowie szkół z Gminy Wieruszów występowali również w programie artystycznym na usytuowanej scenie na wieruszowskim rynku. W tym miejscu należą się wielkie ukłony dla tańczących poloneza i uczniów oraz dyrektora Wieruszowskiego Domu Kultury p. Bogusława Kurzyńskiego, który nadzorował część artystyczną i umieszczenie kapsuły czasu.
Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna z racji symbolicznych urodzin miasta przygotowała wystawę 650 zdjęć na 650- lecie Wieruszowa. Osoby, które zostały sfotografowane przez wolontariuszy zaangażowanych w akcje robienia zdjęć mieszkańcom mogli je sobie zabrać na pamiątkę. Były również stoiska, gdzie można było sobie kupić coś do jedzenia oraz darmowa patelnia dla wszystkich z włoską potrawą. Nasi obecnie rządzący tj. radni i burmistrz udali się do urzędu, gdzie mieli dla siebie specjalne dla nich przygotowane jadło. I to zdaniem wielu uczestników imprezy był nietakt z ich strony, jak również ogromna kwota 70 000 zł. wydatkowana z publicznych pieniędzy na występ gwiazdy wieczoru.
Życzylibyśmy sobie, My Wieruszowianie, aby nasze miasto było wreszcie na miarę Naszych marzeń, abyśmy byli dumni ze swojej Małej Ojczyzny oraz z historii, którą Nasi przodkowie pisali przez 650 lat, a przez ostatnie lata lokalni pisarze i dziennikarze wieruszowskich gazet. Puentując powyższą relację z obchodów 650-lecia Wieruszowa nasze życzenia kierujemy do przyszłych rządzących naszym miastem i gminą.
Wersja elektroniczna gazety
Zaraz po ostatnich fatalnych wydarzeniach to kolejny strzał w kolano. Uczta bez pospólstwa za publiczne pieniądze, koncerty dla okolic, co tam przecież jest zabawa, a obrazek od sąsiadów to dostaliście po to by patrzeć i uczyć się jak wygląda rozwój a nie gwiazdowac, tańcami wyborców się nie przekona a tym bardziej kolesiostwem.
Byłem, i ta impreza w ogóle wypadła słabo, taki zacny jubileusz a tu się mówi jakieś urodziny, ktoś tu myli cały czas pojęcia. Gdyby nie rodzice dzieci to lipa. A ja się pytam gdzie władze nasze województwa, czy nikt się z nami nie liczy. Słyszałem też głosy niezadowolenia starszych gdzie księża, przecież my Wieruszów jesteśmy społeczeństwem katolickim. Może to nowocześnie ale nie jestem nowoczesny dlatego tym razem zagłosuje inaczej.
Jeżeli ta impreza robiona w czasie kampanii miała dać burmistrzowi i obecnym radnym dodatkowych punktów to wypadło to kiepsko.Wcześniejsze wyczyny burmistrza przycmiły wszystko.Szkoda że w ramach występów nie wystąpił z krawatem na glowie.
I jeszcze bitwa o tort którego brakło, wszystko na temat