Wzruszająca uroczystość odsłonięcia Pomnika Nieznanego Żołnierza odbyła się w Dzietrzkowicach w niedzielne popołudnie w 100 rocznicę Odzyskania Niepodległości przez Polskę. Grób Nieznanego Żołnierza to miejsce szczególne, święte i ważne dla Polaków. Jeśli naród zapomni o tych, których kości są rozrzucone, to te kości upomną się o pamięć.
Ojczyzna jest Matką, która wiele wycierpiała i dlatego zasługuje na miłość wyjątkową. To szczególny dzień; spełnienia wielkiego zobowiązania wobec bohaterów naszej Ojczyzny – Polska o Was nie zapomni!
Podniosły charakter święta został ubogacony przemarszem spod kościoła na cmentarz w rytmie utworów wykonanych przez orkiestrę Dętą z Dzietrzkowic. Delegacje OSP z Dzietrzkowic i Kolonii Dzietrzkowice oraz Stowarzyszenia Kombatantów, Rady Powiatu i Gminy z Wójtem elektem na czele, również ze SP w Dzietrzkowicach nadały wyjątkową rangę przeżyciu tej uroczystości. Serdeczne podziękowanie składamy wszystkim zaangażowanym w organizację tej uroczystości oraz Paniom ze Stowarzyszenia Kobiet z Dzietrzkowic, które swoją pracą uświetniły to przedsięwzięcie.
Krótka historia żołnierza:
To już 74 lata od tamtego dnia, kiedy ów żołnierz po ucieczce z obozu najprawdopodobniej z Wrocławia wracał do domu rodzinnego w Warszawie. Ukrywał się w lasach wraz z kompanem. Został jednak zdradzony przez rodaków i wydany w ręce niemieckiego wroga. Był krótko więziony. W przeddzień śmierci, kiedy wiedział, że Jego życie zostanie w okrutny, bestialski sposób przerwane, potajemnie oddaje swój portfel z dokumentami Pani sprzątającej pomieszczenie więzienne prosząc o przesłanie ich do domu rodzinnego. Młody człowiek wczesnym rankiem został rozstrzelany, a jego ciało bezwładnie opadło i oparło się o drewniany płot. Mieszkańcy Dzietrzkowic z wielkim bólem i żalem złożyli Jego ciało na cmentarzu. Po zakończeniu zmagań wojennych nastał czas, w którym niełatwo było o prawdę. Dokumenty żołnierza zostały przesłane do Czerwonego Krzyża w celu identyfikacji i ślad po nich zaginął. Pozostało zdjęcie, które owa Pani zatrzymała w słusznej obawie, że i ono może ulec zatraceniu. Dzisiaj na grobie nieznanego żołnierza widnieje Jego fotografia. Na rewersie zdjęcia jest pieczątka zakładu fotograficznego, w którym zostało ono zrobione. Zakład fotograficzny, znajduje się we Francji, gdzie stacjonowały wojska Armii Polskiej. Jest to bardzo znany zakład fotograficzny po dzień dzisiejszy. W latach 1938-1940 fotografowano tam żołnierzy.
Od sierpnia bieżącego roku trwa identyfikacja tego żołnierza prowadzona przez Instytut Pamięci Narodowej w Łodzi. Jeśli ktokolwiek zna choćby najdrobniejszy szczegół historii tego żołnierza proszony jest o kontakt z p. Iwoną Chadryś.
Wersja elektroniczna gazety
