Perturbacje w samorządzie Miasta i Gminy Kępno

„Każda władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie” Lord Acton.

 

Pisząc te słowa Lord Acton stwierdził z całą stanowczością, że wszyscy ludzie bez wyjątku – niezależnie od pełnionych funkcji i zajmowanych stanowisk – muszą przestrzegać uniwersalnych zasad moralnych związanych z pełnieniem urzędu.

Na początku czerwca 2021 (7.06.21 r.) odbyła się sesja tzw. Absolutoryjna, w programie której znalazły się 3 bardzo ważne uchwały podsumowujące ostatni rok budżetowy.
1.Rada nie udzieliła Burmistrzowi Miasta i Gminy Kępno wotum zaufania – 10 głosów wstrzymujących, 2 przeciw, 9 za. Obowiązuje zasad bezwzględnej większości głosów.
2. Zatwierdzono sprawozdanie finansowe Gminy Kępno za 2020 rok – 12 głosów wstrzymujących, 9 za.
3. Nie udzielono absolutorium Burmistrzowi Miasta i Gminy Kępno – 12 głosów wstrzymujących, 9 za. Uchwałę absolutoryjną podejmuje się bezwzględną większością głosów ustawowego składu rady gminy. Oznacza to, iż za podjęciem proponowanej uchwały musi się opowiedzieć co najmniej połowa ustawowego składu Rady Gminy plus 1 radny.

Dlaczego do tego doszło? Po pierwsze dlatego, że powstał Klub Radnych „Wspólnie dla Miasta i Gminy Kępno” a tworzący go radni są w opozycji do władzy wykonawczej. Po drugie, zaszły pewne przesłanki, które zostały wyartykułowane w oświadczeniu klubu a zapewne także takie, których z tego oświadczenia nie da się wyczytać. Czy jest to działanie ścierających się sił politycznych? Trudno taką diagnozę postawić ponieważ „Klub” składa się z radnych o różnych orientacjach politycznych. Zaszły więc inne przesłanki o których wspomniano, czyli brak reakcji na potrzeby mieszkańców, lekceważenie głosu radnych, pomijanie istotnych spraw dotyczących i dotykających przeciętnego mieszkańca gminy.

Są osoby które twierdzą ze nic się nie stało, ale to nie prawda. Jest to bardzo mocne ostrzeżenie skierowane do burmistrza i z pewnością od niego będzie zależało zachowanie opozycyjnej większości. Jeżeli zaczną się gierki, wywieranie presji na radnych i ich bliskich a już takie słuchy dochodzą, to może dojść do zaostrzenia konfliktu i dalszych radykalnych działań radnych. Rada ma prawo w tej sytuacji podjąć uchwałę o referendum odwoławczym. Z pewnością teraz tego nie zrobi, bo w obecnie obowiązującym stanie prawnym odwołanie burmistrza graniczy z cudem.

Niemniej jednak trzeba wiedzieć, że w zakresie referendum nastąpią istotne zmiany jeżeli PiS dotrzyma słowa złożonemu Kukiz ’15 a wszystko na to wskazuje, bo Jarosław Kaczyński dotrzymuje słowa. Nowe przepisy mogą spowodować, że odwołanie burmistrza stanie się formalnością. Może również dojść do takiej sytuacji, że rada nie uchwali kolejnego budżetu a wtedy zrobi to RIO i burmistrz zostanie tylko jego administratorem, czyli biernym wykonawcą. Być może jednak dojdzie do współpracy i projekty burmistrza będą uzyskiwały akceptację w radzie dla dobra mieszkańców.

Kolejna sesja w dniu 24 czerwca 2021 r. przyniosła kolejne rozstrzygnięcia. Odwołano przewodniczącego pana Andrzeja Stachowiaka i wice przewodniczącego rady pana Sylwestra Lewek. Głosowania w obu przypadkach były takie same – 12 za, 9 przeciw.

Co do pana Stachowiaka, to nie można mu odmówić wysokiej kultury i sprawności przeprowadzania obrad sesyjnych, ale pozostała działalność budzi wiele zastrzeżeń obierających się nawet o legalność stanowionego prawa lokalnego.
Ustawa z dnia 8marca 1990 r. o samorządzie gminnym stanowi że:
Art.11b.
1
Działalność organów gminy jest jawna. Ograniczenia jawności mogą wynikać wyłącznie z ustaw.
2.

Jawność działania organów gminy obejmuje w szczególności prawo obywateli do uzyskiwania informacji, wstępu na sesje rady gminy i posiedzenia jej komisji, a także dostępu do dokumentów wynikających z wykonywania zadań publicznych, w tym protokołów posiedzeń organów gminy i komisji rady gminy.

O ile informacje o sesjach są podawane wraz porządkiem obrad a także są nagrywane i nagrania udostępniane a także możliwe było (poza okresem obostrzeń związanych z pandemią) uczestniczenie w nich mieszkańców, niestety nie dotyczyło to prac komisji.

Nikt w żaden sposób nie informował gdzie i kiedy komisje rady obradują. Z informacji które posiadamy to odbywały się jakieś nieformalne spotkania radnych zwanych „debatami” i to w zasadzie wszystko. Radni mogą spotykać się gdzie chcą i kiedy chcą, mogą dyskutować na każdy temat, ale nie mogą podejmować decyzji na takich nieformalnych zebraniach.

Posiedzenia komisji powinni zwoływać a także je prowadzić ich przewodniczący i nikt inny nie ma prawa ich zastępować. Komisje mogą obradować wspólnie, ale procedura takich obrad nie została opisana w statucie gminy, ale z pewnością nie może ich zwoływać przewodniczący rady i jego zastępcy bo to nie są ich kompetencje.
Urząd miasta posiada swoja stronę internetową oraz BIP, którego działalność informacyjna od początku kadencji została bardzo ograniczona.

Na stronie urzędu w zakładce Rada Miejska w Kępnie mamy skład rady oraz następującą informację:
Regulamin Rady Miejskiej, uchwały, protokoły z komisji i sesji oraz oświadczenia majątkowe radnych znaleźć można na stronie internetowej – www.bip.kepno.pl

Konia z rzędem temu, kto znajdzie tu Regulamin Rady Miejskiej (co to w ogóle za dokument) protokoły z komisji i sesji. Owszem oświadczenia majątkowe są, ale brak aktualnych, chociaż już czas ku temu, aby zostały opublikowane.

Pojawiła się także- Portal systemu eSesja. Na którym są posiedzenia z sesji z porządkiem uchwał, nagrania z sesji oraz rejestr uchwał, żadnych proroków doszukać się tu nie można. Po sesji znikają wszystkie albo prawie wszystkie uzasadnienia do uchwał.

Podczas obrad sesyjnych przewodniczący dopuszcza dyskusję, ale brak przedstawienia opinii z prac komisji i wyników głosowania nad poszczególnymi projektami uchwał. Nikt więc nie wie o czym dyskutuje się podczas prac komisji czy one w ogóle się odbywają i co radzie poszczególne komisje proponują. Wyjątkiem są chyba wymagane opinie Komisji rewizyjnej przy ustalaniu budżetu i udzielaniu absolutorium.

Na kolejnym posiedzeniu rady zwołanym przez wojewodę dojdzie do wyboru przewodniczącego i zastępców, II zastępca nie został odwołany i pewnie zostanie nim nadal.

Przed nowym prezydium rady sporo więc pracy zwłaszcza związanym z uzupełnieniem informacji na BIP. Natomiast jeżeli takowe dokumenty nie zostaną ujawnione, bo np. ich nie ma, to sprawą powinien zając się wojewoda. Jeżeli bowiem doszło do naruszenia przepisów stanowiących prawo miejscowe mogą zajść okoliczności, że każdy kto stwierdzi, iż jego interes prawny lub uprawnienie zostały naruszone, może taką uchwałę zaskarżyć. Brak jawności z obrad komisji może mieć tutaj olbrzymie znaczenie.

Jak ważna jest praca radnych w komisjach i ich znaczenie pozwolę sobie zacytować fragment opracowania – (Źródło) Poradnik dla społeczności lokalnych – Marcin Bąkiewicz, Mariusz Szyrski przy współpracy ekspertów Polskiego Instytutu Demokracji Lokalnej.
…”Podczas prac komisji odbywa się szczegółowa analiza zaproponowanych przepisów. W posiedzeniu komisji – poza radnymi – mogą uczestniczyć zaproszone przez przewodniczącego komisji osoby, szczególnie zainteresowane projektem. Podczas obrad komisji zazwyczaj obecny jest też przedstawiciel organu wykonawczego (na przykład zastępca burmistrza oraz naczelnik danego wydziału, merytorycznie odpowiedzialny za realizacje określonych zadań) oraz przedstawiciel podmiotu zgłaszającego projekt. Istotnym elementem dyskusji jest uzasadnienie projektu, które nie jest częścią uchwały, ale stanowi konieczny element procedury prawotwórczej. W uzasadnieniu podmiot zgłaszający projektu uchwały powinien podać przyczyny, skłaniające do podjęcia proponowanej uchwały, oraz skutki ewentualnego przyjęcia aktu przez organ stanowiący. Dyskusja na posiedzeniu komisji może doprowadzić do wprowadzenia poprawek oraz w konsekwencji – do przeprowadzenia głosowania w sprawie opinii na temat omawianej uchwały. W glosowaniu uczestniczą tylko radni członkowie komisji. Opinia komisji (pozytywna, negatywna) nie jest wiążąc dla organu stanowiącego. Etap prac w komisji stanowi najlepszy okres prezentowania argumentów za i przeciw danemu projektowi. Posiedzenie komisji jest też dobrym forum do zapraszania ekspertów, którzy służąc swoją wiedzą merytoryczną, odpowiadają na pytania radnych i zaproszonych gości. Trzeba jednak podkreślić, że mimo argumentacji merytorycznej glosowanie może – i zazwyczaj ma – charakter polityczny, a podziały wśród głosujących zdeterminowane są przynależnością klubową o charakterze politycznym. Opinie na temat omawianych uchwał przewodniczący komisji przekazuje do przewodniczącego rady, który wprowadza odpowiedni punkt do porządku posiedzenia organu stanowiącego. Przewodniczący rady przed wprowadzeniem projektu uchwały, który uzyskał negatywną opinię komisji, powinien skonsultować się z podmiotem zgłaszającym projekt co do tego, czy projekt wymaga pilnego wprowadzenia na sesji, czy też może być odesłany do poprawek i dodatkowych konsultacji w celu wypracowania kompromisowego kształtu uchwały, możliwego do zaakceptowania przez możliwie szeroką grupę radnych…”.

Kiedyś podobna sytuacja związana z funkcjonowaniem rady miała miejsce w Wieruszowie. Powołano sobie jakąś komisję wspólną, nie mającą żadnego umocowania, i podczas jej obrad podejmowano decyzje poprzez głosowanie. Po stwierdzeniu nieprawidłowości przez biuro prawne wojewody wszystkie niezgodności usunięto i dalsze funkcjonowanie tej rady w kwestiach informacyjnych i prac poszczególnych komisji można dziś uznać za przykładne. Moim jednak zdaniem w okresie pandemii powinny być także rejestrowane i upubliczniane obrady wszystkich komisji, jeżeli nie są obarczone klauzulą tajności wynikających z odrębnych przepisów prawa.

E. Tomaszek
Ten wpis został opublikowany w kategorii Kępno. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments