VII Kongres KS BDOŚ w Królewskim Krakowie

W Królewskim Krakowie odbył się pierwszy po lockdownie  Kongres Krajowego Sekretariatu Budownictwa Przemysłu Drzewnego i Ochrony Środowiska NSZZ „Solidarność”-80

Siedzibą Krajowego Sekretariatu jest Wieruszów a ważne funkcje pełnią w nim działacze związku NSZZ ”Solidarność”-80 Koncernu Pfleiderer. Piotr Morta jest przewodniczącym a Eugeniusz Tomaszek sekretarzem. KS BDOŚ jest członkiem struktury europejskiej EFBWW. „Solidarność”-80 jest w strukturach FZZ.

Gośćmi Krakowskiego Kongresu byli: Dariusz Czech – przewodniczący Regionu Śląskiego NSZZ „Solidarność”-80, Ryszard Majdzik – przewodniczący Regionu Małopolskiego NSZZ „Solidarność”-80, Krzysztof Brzeźniak – przewodniczący – Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki oraz przewodniczący Komisji Krajowej Marek Mnich – zdalnie. Przewodniczący przekazał Kongresowi istotne informacje dotyczące  konsultacji związkach z budżetem 2022, oraz organizacji nadchodzących uroczystości rocznicowych organizowanych przez Solidarność-80.

 Po długiej przerwie spowodowanej pandemią, można było wreszcie zorganizować bezpośrednie spotkanie działaczy z całej Polski. Pandemia i jej skutki były także tematem podejmowanym podczas obrad. Z informacji jakie płyną z branż:  cementowej, płytowej, meblarskiej,  ceramiki budowlanej, Lasów Państwowych, Parków Narodowych, Górnictwa i energetyki  wynikają interesujące wnioski.

W pierwszym okresie pandemii nastąpiło sporo zawirowań a dalsze miesiące i ten rok cechuje ogromne zapotrzebowanie na produkty. Moce produkcyjne nie wystarczają do zaspokojenia potrzeb rynku. Bolączką jest także, brak chętnych do pracy.

Jest to z pewnością wynik zbyt niskich wynagrodzeń. Mimo zauważalnych powrotów z emigracji nadal wyjazdy na zachód trwają, ponieważ poziom wynagrodzeń w Polsce nie jest równoważny z zarobkami za granicą. Pracodawcy wprowadzają różne rozwiązania jak nadgodziny, praca na umowy cywilno–prawne  i inne zachęty, ale to na dłuższą metę nie załatwia problemu, zwłaszcza wśród młodych pracowników. Rozwiązaniem skutecznym w tej sytuacji może być tylko i wyłącznie stabilne i kształtujące się na poziomie europejskim wynagrodzenie.

Ogromny zainteresowanie wśród działaczy wzbudza wprowadzany Europejski Zielony Ład. Proponowane zmiany zwłaszcza w energetyce i górnictwie mogą przynieść znaczące zmiany nie tylko dla pracowników, ale dla całej gospodarki. Wzrost kosztów energii z pewnością wywoła duże niepokoje społeczne a co za tym często idzie także zmiany polityczne.

Konsekwencją tego będzie powierzenie mandatu do sprawowania władzy, tylko takiemu ugrupowaniu, które zadba o interesy społeczeństwa.  Kraje bogatej Unii Europejskiej, czerpią ogromne korzyści z udostępnionego przez Polskę taniego pracownika i  prowadzonych  biznesów na terenie naszego kraju. Brak decyzji pozwalających prowadzić remonty i modernizację obecnych elektrowni spowoduje ich coraz większą awaryjność i można będzie odczuć braki w dostarczaniu energii. Płyną już informacje ze świata, że tzw. OZE nie zdaje egzaminu. Poważane problemy występują latam a jeszcze większe zimą, gdy wiatraki zamarzają a panele zasypuje śnieg.

Rozwijająca się gospodarka potrzebuje coraz więcej energii. Dziś oczekiwanie na podłączenie żądanej mocy dla danej inwestycji staje się coraz większym problemem, a co za tym idzie zniechęca inwestorów.

Czy stawiana przez niektórych ekspertów teza iż  „Unia Europejska umrze w ciemnościach z nadmiaru czystego powietrza, a klimat i tak rządzi się swoimi  prawami” –  stanie się realna?

Podczas VII Kongresu szerokie  pole do gorącej dyskusji stanowiło  wystąpienie Piotra Morty  przewodniczącego KS BDOŚ S80, które prezentuję poniżej:

 „Jest to nasz pierwszy Kongres, na którym możemy po dłuższej, spowodowanej epidemią przerwie omówić wiele ważnych spraw nurtujących pracowników naszej branży. Prowadzimy ostatnio działalność drogą zdalną. Często biorę udział w organizowanych w ten sposób konferencjach na poziomie zarówno rządowym, jak i europejskim.  

Jako członek Komisji Trójstronnej ds. Budownictwa i Gospodarki Komunalnej, działającej przy Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju, uczestniczę w Zespole Trójstronnym z ramienia Forum Związków Zawodowych, reprezentując jednocześnie NSZZ Solidarność-80. Ostatnie posiedzenie Zespołu zdominował swoją wagą Europejski Zielony Ład.

 Europejski Zielony Ład to proces zmierzający do osiągnięcia przez Unię Europejską neutralności klimatycznej. Dzieją się rzeczy wielkie i ważne, które posiadają ogromne znaczenie z perspektywy interesu Polski. Ostatnimi czasy dużo się mówi o  Zielonym Ładzie i o zmianach klimatycznych, którym Zielony Ład ma zapobiegać. Wprowadza on bardzo duże ograniczenia w działalności lasów i nakłada zobowiązania środowiskowe dla emitentów CO2.

 Nasza branża skupia firmy i organizacje, które na co dzień w swojej działalności będą miały do czynienia z Zielonym Ładem. Niesie to za sobą określone konsekwencje ekonomiczne i gospodarcze zarówno dla firm, pracowników, jak i dla środowiska, w którym wszyscy żyjemy. Polska branża cementowa pracuje nad możliwościami maksymalnego zmniejszenia emisji dwutlenku węgla na każdym etapie produkcji cementu, jednakże należy wziąć pod uwagę, że około 63% emisji CO2 w przemyśle cementowym to emisja procesowa, którą trudno wyeliminować, a jej dalsze zmniejszenie to wielkie nakłady inwestycyjne. Cement jest podstawowym materiałem budowlanym, bez którego nie powstałaby potrzebna infrastruktura drogowa, czy kolejowa. Bez cementu i betonu nie można także zaspokoić potrzeb mieszkaniowych polskiego społeczeństwa.

Mając to na uwadze, podjąłem decyzję o zgłoszeniu dwóch kolegów z cementu z Ożarowa do grup roboczych, które powstają przy Zespole Głównym. Tymi osobami są Maciej Hara oraz Wiesław Wąsik. Solidarność-80 i FZZ będą tym samym posiadały zdecydowanie większy udział, a jednocześnie i wpływ na decyzyjność Zespołu. Kolegom gratuluję i życzę dużo sukcesów w działalności  na poziomie ministerialno-rządowym.

Kolejną sprawą znajdującą się pod niesłabnącą presją jest poziom wynagrodzeń w Polsce. Niestety, w tej kwestii nadal jesteśmy na szarym końcu Unii Europejskiej. Obrazują to chociażby informacje o kosztach pracy jednej godziny w Polsce i Danii, uzyskane z opracowania niemieckiego. Obydwa kraje należą do UE, jednak koszty te kształtują się w nich zgoła odmiennie i wynoszą:

Polska – 8,70 €
Dania – 38,30 €
(źródło: RU-GELD.DE portal informacyjno-analityczny o Niemczech)

Różnica ta świadczy o uwstecznieniu i zagubieniu polskiego rynku pracy. Wobec tego należy zadać pytanie – co Polska może uzyskać przez zwiększoną dynamikę wzrostu środków na rynku? Przekonaliśmy się w ostatnich latach, jak wielki wpływ na naszą gospodarkę miała zwiększona dynamika wzrostu wynagrodzeń. Wzrost gospodarczy był zdecydowanie wyższy niż w latach zamrożenia wzrostu wynagrodzeń.

Optymalna dynamika wzrostu poziomu wynagrodzeń w Polsce przyczyni się niewątpliwie do większego tempa wzrostu gospodarczego i do wprowadzania nowoczesnych i innowacyjnych technologii w polskim biznesie. Obecnie rozwój pozwalający tworzyć innowacyjne produkty jest nieopłacalny, skoro przedsiębiorstwa mogą zwiększać marżę kosztem niskich wynagrodzeń i pracą w nadgodzinach. Firmy koncentrują się na niskich wynagrodzeniach i na zarabianiu kosztem pracowników, pomijając inwestycje w innowacje. Ta sytuacja narusza interes Polski jako państwa i nie jest dobrym sygnałem dla jej rozwoju.

Warto podkreślić, że udowodniono, że ludzie zarabiający więcej są bardziej szczęśliwi i żyją zdecydowanie dłużej. Jednym z najsilniejszych czynników wpływających na długość życia jest uzyskiwany dochód. Harvardzcy naukowcy na podstawie 1,4 miliarda badanych osób oszacowali, że długość życia zależy od zasobności portfela. Najlepiej zarabiający mężczyźni żyją o 15 lat dłużej niż ci zarabiający najmniej. W przypadku kobiet różnica ta wynosi 10 lat.

 Kontynuując rozważania na temat wynagrodzeń i zadowolenia z życia, chciałbym przytoczyć opracowanie ekonomistów z University of British Columbia, którzy opracowali Światowy Raport Szczęścia. Wynika z niego, że najszczęśliwszymi ludźmi są Duńczycy. Dania wyprzedza Szwajcarię. Oprócz tych krajów na podium znalazła się jeszcze Islandia. Są to państwa, w których zarabia się najlepiej.  Kolejne miejsca zajmują: Norwegia, Finlandia, Kanada, Holandia, Nowa Zelandia, Australia i Szwecja. Stany Zjednoczone uplasowały się na 13., a na dalekim, 57. miejscu znalazła się Polska.

Należy więc pochylić się bardzo nisko nad tematem zdecydowanego wzrostu wysokości wynagrodzeń na poziomie: prezydent, rząd, ministerstwa, pracobiorcy – związki zawodowe, i pracodawcy. Konieczne jest przyjęcie w Polsce w tej kwestii rozwiązań, które spowodują, że Polacy w swoim kraju będą żyli długo, będą bardziej szczęśliwi, a także ograniczona zostanie dalsza emigracja dobrze wykształconych rodaków za chlebem.”

W wyniku konstruktywnych rozmów przy jednoznacznym wsparciu Krzysztofa Brzeźniaka – przewodniczącego – Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki narodziła się inicjatywa stworzenia grupy roboczej mającej na celu podjęcie działań  zmierzających do większej aktywności na związkowej arenie Europejskiej. Akces do takiej współpracy składa także Krajowy Sekretariat Przemysłu Chemicznego. Robocze spotkania liderów sekretariatów nakreślą ramy wspólnych przedsięwzięć w tym zakresie.

VII Kongres KS BDOŚ w Królewskim Krakowie to kolejne merytoryczne obrady ”Solidarności” -80, które koncertowały się na konieczności podjęcia działań w ramach dialogu społecznego w kierunku dobrego reprezentowania interesów pracowniczych. Konsolidacja branż wokół tematu Europejski Zielony Ład to dobry kierunek jaki został wytyczony przez Kongres a był to ważny punkt obrad Kongresu.

E.Tomaszek

Ten wpis został opublikowany w kategorii Z kraju. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments