O „Industry 4.0” na ERZ w Neumarkt

ERZZ Piotrem Mortą, członkiem Europejskiej Rady Zakładowej rozmawiam o poziomie innowacyjności w Polsce na tle Europy.

 

 

Pragnę zaznaczyć, że mój rozmówca otrzymał swego czasu tytuł Ogólnopolskiego Mistrza Racjonalizacji. Gospodarczy impet niegdyś nadawany przez wynalazki, które kiedyś fascynowały a obecnie pozwalają jedynie funkcjonować, zdaniem Piotra Morty nie zapewniają właściwej dynamiki rozwoju i konkurencyjności. Szansą jest inteligentna fabryka.

ET.
Reprezentowałeś Wieruszów w pierwszym w tym roku posiedzeniu Europejskiej Rady Zakładowej w Monachium. Co zdominowało obrady?

Piotr Morta
Obrady Europejskiej Rady Zakładowej odbyły się w siedzibie koncernu w Neumarkt w okolicach Monachium. Posiedzenie zdominowało spotkanie z reprezentacją zarządu koncernu, podczas którego omawiane były sprawy związane z koniecznością większej dynamiki wzrostu wynagrodzeń pracowników zatrudnionych w lokalizacjach polskich. Ponadto po dokonanej przez członka zarządu prezentacji obrazującej: sytuację ekonomiczną koncernu, planowany rozwój, pozycję na rynku, realizację przyjętych planów, realizację konsolidacji, doszło do deliberacji. Interesujący był również punkt dotyczący innowacyjności – „Industry 4.0”. Obecnie stajemy u progu nowego cyklu gospodarczego „Industry 4.0” (Przemysł 4.0) – o tym dyskutowaliśmy z udziałem specjalisty z centrum finansowego Europy z Frankfurtu nad Menem. Zaprezentowałem roczne podsumowanie projektu FUTURE Poland, którego kierownikiem jest Jarosław Cichosz. Szczególne zainteresowanie wzbudził wskaźnik OTIF – On Time In Full (Na czas w całości). Gorący dyskurs miał miejsce w punkcie wdrażanie projektu PASOC (Europejskie standardy w Polsce).

ET.
Innowacyjność to ciekawy temat. Jaki jest poziom innowacyjności w Polsce?

Piotr Morta
Niestety dotychczasowa polityka rządów w Polsce nie sprzyja innowacyjności. Wskaźnik innowacyjności w ciągu ostatnich siedmiu lat uległ zmniejszeniu. W sytuacji, kiedy obliczony przez Komisję Europejską wskaźnik Innowacyjności w 2014 wynosił 55% średniej unijnej, a pięć lat wcześniej w 2009 roku stanowił 60% tejże średniej Unii Europejskiej oznacza, że Polska pod rządami obecnej koalicji znajduje się na równi pochyłej. Jest to bardzo zła informacja szczególnie dla młodego pokolenia. Szansą dla ożywienia gospodarczego w Polsce jest postawienie na innowacyjność.

ET.
Co Twoim zdaniem należy zrobić, aby ta sytuacja w Polsce uległa zmianie?

Piotr Morta
Kluczowe znaczenie dla rozwoju innowacyjności w Polsce i w Europie ma wiele czynników. Duże nakłady na rzecz inwestycji, konsolidacja działań i pełne partnerstwo całej Unii Europejskiej. Pozwolę sobie wskazać na konieczność ujednolicenia rynku innowacyjnego w Europie i potrzebę wzrostu poziomu inwestycji strategicznych i publicznych. Bez pomocy finansowej z Unii i dyrektyw wymuszających przez Brukselę na polskim rządzie realizacji inwestycji publicznych i strategicznych, Polska pozostanie na szarym końcu z bardzo niskim poziomie innowacyjności. Z informacji Komisji Europejskiej wynika, że w tej dziedzinie gorzej od nas wypadają tylko cztery kraje. Dwa małe bałtyckie Litwa i Łotwa oraz Bułgaria i Rumunia.

ET.
Co oznacza „Industry 4.0”?

Piotr Morta
Termin „Industry 4.0” nawiązuje do czwartej rewolucji przemysłowej. „Industry 4.0” to inaczej mówiąc czwarta generacja technologiczna do której wkraczamy. A właściwie to w Unii Europejskiej wkraczają Niemcy , Szwecja, Dania i Finlandia. W gospodarce kapitalistycznej mamy do czynienia z cyklami rozwoju gospodarczego i z kryzysami. Podczas kryzysu powstaje gotowość do nowych wyzwań i większego ryzyka, co przeradza się w tworzenie nowych rozwiązań, które zwiększają produktywność. Z punktu widzenia rynku najistotniejszy jest niedrogi towar i dostępny dla każdego. Gospodarczy impet niegdyś nadawany przez wynalazki, które kiedyś fascynowały a obecnie pozwalają jedynie funkcjonować, nie zapewniają właściwej dynamiki rozwoju i konkurencyjności. Zmiany muszą również powstawać w obszarze istniejących paradygmatów. Obecnie szansą jest inteligentna fabryka.

ET.
Jakie obszary przemysłowe są najbardziej innowacyjne? Czy jest to przetwórstwo drewna?

Piotr Morta
Obecnie mówi się o dwóch grupach zwanych w skrócie „internet przedmiotów” -IoT i „systemy cyberfizyczne” – CPS. Jak widać w grupach tych nie ma jeszcze przemysłu płyt drewnopochodnych. W powyższych przypadkach spotykamy się z megatrendem rozwojowym. Mówiąc obrazowo, komputery stanowią infrastrukturę wytwórczą. Mikroprocesory zostają zespolone z systemem informatycznym i rozmieszczone są dosłownie wszędzie w każdym elemencie składowym produktu. Z kolei czujniki i skanery zlokalizowane są w taki sposób, że rejestrują ruch surowców i produktów – co gwarantuje optymalne utrzymanie stanów. Cały system sprzężony jest z ERP – zintegrowanym systemem informatycznym, a poprzez sieć z partnerami gospodarczymi, klientami i dostawcami.
ET.
W fabrykach nie będzie pracowników?

Piotr Morta
Na pewno będzie dużo mniej niż obecnie. „Czwarta rewolucja” będzie wykorzystywała cyfrowe modele produktów, które będą w zgodności z oczekiwaniami klientów, a następnie będą wytwarzane w inteligentnych fabrykach. Instytuty badawcze przewidują, że inteligentne fabryki to niezbyt odległa przyszłość. Urzeczywistnienie tej wizji to kwestia dziesięciu, dwudziestu lat. Jak już wspomniałem, muszą nastąpić zmiany obowiązujących paradygmatów. Podział wypracowanej wartości dodanej przez bezobsługowe fabryki winien zapewnić siłę nabywczą społeczeństw w taki sposób, aby tanio i masowo wyprodukowane dobra stworzyły równowagę rynkową. Inaczej mówiąc wielkość popytu na rynku powinna być równa wielkości podaży.

ET.
Dziękuję za rozmowę.

Piotr Morta
Ja również dziękuję bardzo i pozdrawiam wszystkich czytelników Waszej Gazety.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Wieruszów. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments