Franz Kafka (1883–1924), /1925 – Proces (Der Prozess); pośmiertnie wydana i niedokończona powieść, jej okres powstania to lata 1914–1915/, który nigdy nie ożenił się i nie miał dzieci, chodził po berlińskim parku Steglitz w wieku 40 lat, kiedy zobaczył małą dziewczynkę, która płakała, bo straciła ulubioną lalkę.
Ona i Kafka na próżno szukali lalki. Kafka powiedział jej, żeby się z nim spotkała następnego dnia, i że razem ponownie przeszukają.
Następnego dnia, kiedy wciąż nie znaleźli lalki, Kafka dał dziewczynce list
„napisany” przez lalkę, który powiedział:
„Proszę nie płacz. Pojechałam na wycieczkę, aby zobaczyć świat. napiszę do ciebie o moich przygodach. ”
Tak rozpoczęła się historia, która trwała do końca życia Kafki.
Kiedy się spotkali, Kafka czytał jej starannie skomponowane listy z przygodami
i rozmowami o ukochanej lalce, którą dziewczynka uznała za uroczą.
W końcu Kafka przeczytał jej list z historią, która sprowadziła lalkę z powrotem do Berlina, a potem dał jej kupioną lalkę.
„Ona wcale nie wygląda jak moja lalka” – powiedziała.
Kafka dał jej kolejny list który mówił: „Moje podróże mnie zmieniły”.
Dziewczynka przytuliła nową lalkę i zaniosła ją do domu.
Rok później Kafka zmarł.
Kilka lat później jako dorosła dziewczyna znalazła ukryty w lalce list.
Mały list podpisany przez Kafkę :
„Wszystko, co kochasz, prawdopodobnie zostanie utracone,
ale na końcu miłość powróci w inny sposób”. /fb/
Ciekawostki ? Kiedyś założyłam się z moim synem, że przeczytam do końca Proces Kafki. Do dzisiaj nie wiem o co w nim chodzi…chociaż publikacja ta jest możliwością bardzo rozlicznych interpretacji.