I Retro Spacer z historią w tle po Lututowie mamy już za sobą. Organizatorem wydarzenia było Stowarzyszenie Historyczne im. Ks. mjr Szczepana Walkowskiego, które zaprosiło członków Stowarzyszenia Historycznego Gloria Victis, Grabowskie Stowarzyszenie Historyczne, osoby z Wielkopolski, mieszkańców Lututowa, gości przyjezdnych oraz kapłanów z lututowskiej parafii pw. Apostołów Piotra i Pawła: ks. kan i proboszcza parafii Waldemara Gruszkę oraz lututowianina ks. Zbigniewa Trałę.
Po ciekawych miejscach Lututowa oprowadzał i historię tego pięknego miasteczka przybliżył członek Stowarzyszenia Historycznego im. Ks. mjr Szczepana Walkowskiego, lokalny historyk, regionalista, autor książek o Lututowie Pan Marek Zgadzaj.
Lututów był miastem od 1843 roku. Utracił jednak prawa miejskie w 1870 roku po upadku powstania styczniowego. Wcześniej, bo w XV wieku, Lututów również posiadał prawa miejskie, ale utracił je w XVIII wieku. W 1843 roku, dzięki staraniom Stanisława Biernackiego, Lututów ponownie stał się miastem. Lututów otrzymał prawa miejskie na początku XV wieku, co wiązało się m.in. z możliwością organizowania targów. Prawa miejskie zostały utracone w XVIII wieku, a Lututów stał się ponownie miastem w 1843 roku. Po powstaniu styczniowym w 1870 roku, Lututów utracił status miasta. Lututów odzyskał prawa miejskie 1 stycznia 2020, a jego granice obejmują obszary obrębów ewidencyjnych Lututów oraz Dębina, Jeżopole, Piaski i Żmuda, o łącznej powierzchni 1895 ha. W pierwszej połowie XIX wieku, kiedy ziemia w zaborze pruskim była znacznie droższa niż w zaborze rosyjskim wiele osób przenosiło się więc do zaboru rosyjskiego. Leon Taczanowski h. Jastrzębiec (1810-1879) kupił Lututów w 1848 roku.
Przedtem majątek należał do Biernackich, tego słynnego Biernackiego, który
zakładał pierwszą oświatę rolniczą w Lututowie. Bitwa pod Lututowem powstania styczniowego 1863 toczyła się na ziemiach dziedzica Leona Taczanowskiego.
Leon Taczanowski nie brał udziału w powstaniu, jego syn Zygmunt był łącznikiem między terenem a lasem.
Historyczny spacer po Lututowie rozpoczęliśmy od Rynku i miejsca, gdzie jeszcze przed II wojną światową stał Pomnik Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego. Po 107 latach od odzyskania Niepodległości w miejscu, gdzie stał pomnik Wielkiego Wodza stanął członek SH im. ks. Walkowskiego w historycznym mundurze Marszałka Pan Eugeniusz Tomaszek, redaktor naczelny ITP i powiatowy.pl.
Słuchając opowieści Pana Marka udaliśmy się do lututowskiej świątyni, najpierw oglądając budynek starej plebani z roku ok. 1890, która również jest wizytówką Lututowa. Na starych fotografiach widać, że plebania służyła wszystkim parafianom, zwłaszcza licznym organizacjom działającym przed I i II wojną światową. Uczestnicy spaceru żywili nadzieję, że dzięki wsparciu Kurii Diecezjalnej w Kaliszu uda się przywrócić ten obiekt do dawnej świetności.
Wejściem na chór udaliśmy się do Izby Pamięci Ziemi Lututowskiej, przy której powstaniu pracowało wielu mieszkańców Lututowa, fachowców, swój duży wkład w jej powstanie mają członkowie Stowarzyszenia Historycznego im. Ks. mjr Szczepana Walkowskiego. Jedno z pięter poświęcone jest patronowi stowarzyszenia, ostatniemu wikariuszowi parafii przed wybuchem II wojny światowej, uczestnikowi Bitwy o Anglię, kapelanowi polskich Dywizjonów 302 i 304. W 1949 roku ksiądz Walkowski wyemigrował do Argentyny, gdzie w Buenos Aires i okolicznych prowincjach prowadził działalność misyjną dla Polonii argentyńskiej. Otwarcie i poświęcenie Izby Pamięci Ziemi Lututowskiej mieszczącej się w wieży kościoła oraz uhonorowanie pamięci ks. mjra pilota Szczepana Walkowskiego miało miejsce 29 czerwca 2019 roku z udziałem Polonii Argentyńskiej Pani Elsy Sztaba i śp. Kazimierza Rutz, wychowanków ks. Walkowskiego oraz Ambasador Argentyny w Polsce, Ana Maria Ramírez. Duży udział w organizacji uroczystości mieli członkowie Stowarzyszenia Historycznego im. Ks. mjr Szczepana Walkowskiego.
Przyszedł czas na zwiedzanie pięknej lututowskiej świątyni. To miejsce kultu Bożego z płynącymi łaskami Pani Lututowskiej, ołtarza bocznego z roku 1639 śmiało może pretendować do tytułu Sanktuarium, Katedry czy Bazyliki.
/Kościół parafialny, murowany został wzniesiony w latach 1910–1917 w stylu neoromańskim według projektu z 1907 architekta Jarosława Wojciechowskiego. W 1909 roku proboszczem parafii Lututów zostaje ks. Kazimierz Ucieklak, budowniczy kościoła przy licznym udziale lututowian. Znajdują się w nim: wspomniany obraz Matki Boskiej z 1639 r. i tablica epitafijna Biernackich z wmurowaną kulą armatnią z 1812 r., upamiętniająca gen. Józefa Biernackiego. Kościół wpisany jest do rejestru zabytków (nr rej. 302 z 30 września 1981)[1].Poprzedni kościół, drewniany (na miejscu pierwotnego – zapewne z XVI w.), stał tu od 1730 i był fundowany przez: Michała Madalińskiego, podsędka wieluńskiego, Teodora Wierusza Niemojowskiego i Franciszka Gędkiewicza, kanonika wieluńskiego. 5 stycznia 2012 na skutek wichury częściowo zawalił się szczytowy fragment ściany kościoła[2]. Na cmentarzu parafialnym zachowane są groby okolicznych ziemian. Ks. Kazimierz Ucieklak umiera w 1922 roku i pochowany zostaje na tutejszym cmentarzu grzebalnym. Pozostawia po sobie wybudowany kościół murowany w stylu neoromańsko-mauretańskim na chwałę przodków naszych, potrzebę naszą i potrzebę wielu następnych pokoleń. /Wikipedia/
W latach 1922-1926 proboszczem parafii zostaje ks. Stanisław Żeromski, stryjeczny brat Stefana Żeromskiego, pisarza, dramaturga, publicysty. Umiera w 1926 roku, pochowany zostaje również na cmentarzu grzebalnym w Lututowie. Posiadał pochodzenie szlacheckie herbu Pobóg i miał udział w swoim majątku, z którego zaspokajał swoje potrzeby materialne.
Historię lututowskiej świątyni uzupełnił obecny proboszcz ks. kan Waldemar Gruszka. Przed wejściem do kościoła Historyczny Spacer Retro po Lututowie zwieńczyliśmy wspólną fotografią uczestników wydarzenia. Członkowie Stowarzyszenia Historycznego im. Ks. mjr Szczepana Walkowskiego Pani Anna Świegot, która wcieliła sie w postać Marszałkowej Aleksandry Piłsudskiej i Pan Eugeniusz Tomaszek, który wcielił się w postać Marszałka Józefa Piłsudskiego, jako organizatorzy wydarzenia podziękowali wszystkim, którzy brali udział w spacerze po Lututowie, zapowiedzieli, że będzie to impreza cykliczna, co roku będą odkrywane i przypominane inne ciekawe miejsca rodzinnego miasteczka Pani Anny.
Organizatorzy zaprosili wszystkich do pałacu ostatnich dziedziców Lututowa Marii i Wojciecha Kurnatowskich h. Łodzia. W rolę właścicieli dóbr lututowskich wcielili się: Pani Katarzyna Janicka i Pan Jerzy Przybył z SH im. Walkowskiego. Dobra te zostały odebrane w październiku 1940 roku przez Niemców a po wojnie nastąpiła nacjonalizacja i została tam umieszczona szkoła rolnicza.
Na dziedzińcu dziedziców Kurnatowskich odbyła się uczta, poprzedzona powitaniem znamienitych gości: Marszałka Józefa Piłsudskiego i Marszałkowej Aleksandry Piłsudskiej, jak nakazuje staropolski obyczaj chlebem i solą. Państwo Kurnatowscy powitali wszystkich przybyłych m.in. księdza dobrodzieja Zbigniewa Trałę, osobistego adiutanta Józefa Piłsudskiego, rolę tę pełnił prezes Stowarzyszenia Historycznego Gloria Victis Pan Irek Karbowski oraz członków zaprzyjaźnionych stowarzyszeń, Pana Marka Zgadzaja oraz okoliczną szlachtę czyli wszystkich przybyłych na gościnę. Wkrótce goście zostali zaproszeni do tańca przy akompaniamencie skrzypka Piotra Kołodziejczyka z SH im. ks. Walkowskiego.
Dzięki organizatorom Historycznego Spaceru Retro po Lututowie członkom Stowarzyszenia Historycznego im. Ks. mjr Szczepana Walkowskiego przenieśliśmy się w czasy elegancji i uroku dawnej epoki a postacie Marszałka Józefa Piłsudskiego i Marszałkowej Aleksandry Piłsudskiej dodały rangi wydarzeniu i przypominały o odzyskaniu Niepodległości Polski w roku 1918, którą cieszymy się do chwili obecnej i mamy nadzieję po wsze czasy.
Było stylowo, wytwornie i ciekawie… Lata 20. minionego wieku to na pewno wyjątkowy czas. Choć już minęło całe stulecie okres międzywojnia nie przestaje fascynować. Piękne suknie pań i dżentelmeni w smokingach łączą się jak w kalejdoskopie, tworząc w ten sposób wielowarstwowy obraz epoki. Dodaliśmy istotny wątek historyczny, przypomnieliśmy postać Tego, który wyzwolił naród Polski z jarzmu rozbiorów. Przypomnieliśmy, że to piękne miasteczko Lututów ma bogatą i ciekawą historię, jakże często zapomnianą i nieodkrytą.
Połączyliśmy również kultury: Lata 20. i nowoczesność. Zwariowana Wideobudka 360 Kępno zrobiła piękne ujęcia. Dziękujemy Panowie. Dziękujemy fotografom i kamerzystom, te chwile warto było utrwalić. Dziękujemy Wszystkim, którzy pomogli w jakikolwiek sposób w organizacji wydarzenia ,, Spacer Historyczny po Lututowie,,. Dziękujemy gościom i obserwatorom.
Zapraszamy do Lututowa za rok!
Stowarzyszenie Historyczne im. Ks. mjr Szczepana Walkowskiego
Zapraszamy do galerii zdjęć, obejrzenia filmów i transmisji na żywo /które będziemy dodawać/ na www.powiatowy.pl
Facebook Ilustrowany Tygodnik Powiatowy
i na stronie Stowarzyszenie Historyczne im. Ks. mjr Szczepana Walkowskiego
Było pięknie, stylowo, wytwornie i ciekawie!!!
Link do filmików ze Zwariowanej Wideobudki 360
https://fotoshare.co/e/cnGWbi3rjFda2cYf4QpxG



































































































































































Wersja elektroniczna gazety

