Wielki Przemarsz Karoliny i Kasi trwa i powoli dobiega do mety.
Jeżeli nie wierzyłeś, że to się uda, to byleś w błędzie. Nadal wierzymy, że uda się zebrać niezbędną kwotę dla Kamilka, aby ratować jego chore serce.
Ludzi dobrej woli jest więcej a przecież wystarczy nas tylko 1 tysiąc ofiarując tylko po 20 zł.
Zrób to teraz:
www.siepomaga.pl/r/kamisiowe-serducho
Przypominamy – Katarzyna i Karolina idą pieszo przez całą Polskę! Zachęcam do wsparcia akcji.
Relacje z trasy tych niezwykle miłych i upartych uczestniczek tego przemarszu :
Dzień 16: Grudziądz – Kwidzyn
Kochani wczesnym popołudniem dotarłyśmy do Kwidzynia. Niestety w skutek problemu z noclegiem musiałyśmy się przetransportować do Malborka. Tym samym koniec naszej akcji przesuwa się z czwartku na środę. Nie zmienia to daty końca naszej zbiórki na Kamisiowe Serducho więc o to się nie martwcie.
Zostało już tak mało dni a wciąż potrzeba tak wiele by uratować jedno małe serduszko.
Pomagajmy i bądźmy dla siebie.!
www.siepomaga.pl/r/kamisiowe-serducho
Dobranoc.
Grudziądz żegna piękną panoramą i metalowymi zakochanymi. Nasz kierunek na dzisiaj – Kwidzyn.
Kilka zdjęć z Grudziądza:
Przypominamy o zakończeniu zbiórki na portalu “sie pomaga ” dnia 29.09.
www.siepomaga.pl/r/kamisiowe-serducho
Dobrego dnia 🙂
Dzień 15: Chełmża – Grudziądz
Kochani obecnie rozpoczynamy już jeden z ostatnich dni naszej wyprawy. Po woli kończy się czas naszej podróży a także możliwość pomocy Kamilkowi.
Dzisiaj kierujemy się do miejscowości Grudziądz. Czyli przed nami 37 km ciężkiej pracy.
Po długich rozmyślaniach doszłyśmy do zaskakującego wniosku że nad morzem będziemy już w Czwartek 25.09 a nie tak jak zakładałyśmy -w piątek 26.09.
www.siepomaga.pl/r/kamisiowe-serducho
Wieczorny update:
Dobry wieczór! Grudziądz przywitał nas ulewą. Obawiamy się czy przypadkiem fala dobrej pogody nie została za nami. Deszczyk leniwie pada i usypia nas, ale mimo tego strasznie martwimy się o jutrzejszą pogodę.
Jedyną ale najważniejszą rzeczą jaka nas dzisiaj bardzo cieszy jest ZŁOTO naszych !!! ;);)
Dzień 14: Toruń – Chełmża
Jesienna szosa-trasa do Chełmży wita 😉
Dzień 13: Inowrocław – Toruń
Toruń zachwyca! A pierniczki zachwycają jeszcze bardziej!
Jeszcze tylko ok 190km przed nami ; )
Natomiast za tydzień mija możliwość wpłat na konto na portalu “sie pomaga” a tym samym możliwość wsparcia Kamisiowego Serducha.
Zarzucamy linkiem:
www.siepomaga.pl/r/kamisiowe-serducho
I posyłamy buziaki. 😉
Dzień 12: Piotrków Kujawski – Inowrocław
Nie uwierzycie ale jest przed 12, a za nami już 22 km! Wychodzi na to że w naszym przypadku obowiązuje teza:
Im większy apetyt na morze, tym szybciej pracują nóżki 😉
Pozdrawiamy ze słonecznej Kruszwicy.
Dzień 11: Licheń – Piotrków Kujawski
Dobry wieczór !!
Jeszcze tylko 8 dni, a to oznacza że jesteśmy grubo po za połową.
Dzisiejsze 30 km było spoko, ale wiatr wiejący przez 6 godzin tylko z jednej strony, spychający Cię do rowu jest w stanie wykończyć człowieka zupełnie.
Trudy podróży wynagrodziła nam godzinna drzemka w słoneczku na zielonej trawce.
Ze względu na urodziny Karoliny dnia 23 (juhu to pierwszy dzień jesieni), zastanawiamy się w jaki sposób uczcić ten dzień. Jakieś propozycje? 😉
W galerii fotki z trasy