Zwracam się z prośbą do burmistrza Wieruszowa Rafała Przybyła o interwencję w sprawie chodnika na bulwarze przy zakręcie i klasztorze oo.paulinów. Od kilku miesięcy jest bardzo zniszczony chodnik na bulwarze „różanym”. Z racji, że rozpoczął się sezon wiosennych spacerów bardzo proszę o zrobienie tego chodnika, załatania tej dziury, żeby ludzie się nie przewracali i był porządek.
Kiedy był naczelnikiem gminy Pan Zdzisław Kozłowski codziennie o 5 rano chodził po mieście czy gdzieś nie potrzeba jakiejkolwiek naprawy chodnika, czy nie ma porzuconych śmieci, czy przede wszystkim jest czysto. Ludzie go dobrze pamiętają, to był dobry gospodarz.
Mieszkaniec Miasta
Drugiego takiego jak p. Kozłowski to już mieć nie będziemy to był bardzo dobry gospodarz miasta i wiele zrobił dla Wieruszowa te jego poranne spacery były sławne ale i skuteczne.
Jak tak dalej pójdzie to czasami może na dłużnej zagościć w Sieradzu lub Rawiczu.
Z oferty prac przy „rewitalizacji” parku na wieruszowskim rynku, ogłoszonej ostatnio przez Burmistrza Wieruszowa wynika, że w ramach „nowej polityki ekologicznej” z czym wiąże się dbałość o środowisko i naturę, zabrukowana zostanie więcej niż połowa powierzchni parku. Przewidywane prace przy odtworzeniu trawnika mają objąć około 1800 metrów kwadratowych,natomiast w chwili obecnej powierzchnia parku (trawnika) to około 4000 metrów kwadratowych.
Ten chodnik był już kilkakrotnie naprawiany.
Za każdym razem jakiś ćwierćinteligent wyrywa te kostki i rzuca do rzeki albo gdzieś wynosi. Co trzeba mieć w głowie, żeby niszczyć bez celu publiczne mienie? Siano co najwyżej..
Tak dobry gospodarz robi obchód gospodarstwa. Ale cóż wyjazdy w niepotrzebnych celach też zajmują duzo czasu…
burmistrz niedlugo bedzie zę częsciej niż w wieruszowie przebywa w wieluniu to kiedy ma na ten bulwar iść, w nocy pójdzie to za duzo nie zobaczy; a propo chodnik koło totolotka zrobili podobno sie grot potykał a jak sie potykał na szcszescie co t eraz ?