Rajd rowerowy szlakiem wokół Rychtalskiego Lasu odbył się w niedzielę 31 lipca br. Organizatorami rajdu na trasie Kępno – Arboretum Laski – Studnica – Zgorzelec – Remiszówka – Kępno byli Kępiński Ośrodek Kultury oraz Towarzystwo Miłośników Ziemi Kępińskiej.
Komandorami rajdu byli znany kępiński cyklista członek TMZK Leszek Dąbrowski oraz Dominik Makosch reprezentujący TMZK i KOK. Rajdy rowerowe dla TMZK i KOK to już tradycja. TMZK powraca do organizacji rajdów wzorem lat minionych, kiedy to organizatorem wielu rajdów rocznie był prezes TMZK śp. Henryk Tyszkiewicz, w których uczestnikami byli uczestnicy od młodych wiekiem po ludzi złotego wieku.
Tym razem w rajdzie brało udział 43 uczestników, którzy przemierzali malownicze tereny wokół Rychtalskiego Lasu na trasie długości 58 km. Przed wyjazdem uczestnicy zapoznali się z prezentacją multimedialną ukazującą trasę rajdu. Omówiono trasę rajdu, oraz zasady bezpieczeństwa w czasie jazdy i nie tylko, a dokonali tego prezes TMZK Marian Lorenz i Dominik Makosch.
W godzinach południowych z parkingu przy KOK w asyście funkcjonariuszy policji wyruszyli na trasę. Policja asekurowała cały peleton do miejscowości Lisiny, by bezpiecznie mogli wyjechać z Kępna. Potem udali się przez Grębanin i Mroczeń do arboretum Leśnego Zakładu Doświadczalnego w Laskach. Po arboretum uczestników rajdu oprowadził Łukasz Kozica.
Drogą leśną przez około 10 km udali się w kierunku rezerwatu „ Studnica”. Przy parkingu drogowym krótki odpoczynek. W Studnicy z uwagą i zaciekawieniem wszyscy wysłuchali legendy, podziwiali okazałe świerki, dęby i sosnę rychtalską. Prowadzący rajd komandorzy cały czas troszczyli się o bezpieczeństwo uczestników rajdu.
Następnie udali się do Zgorzelca, gdzie wszyscy mogli odpocząć na zorganizowanym pikniku. Miejsce pikniku udostępnił miejscowy sołtys p. Krzysztof Zawada. Dzięki uprzejmości i po wcześniejszych uzgodnieniach mogli nie tylko tam odpocząć, ale i rozkoszować się przygotowanym posiłkiem – były ciepłe kiełbaski, ogórki, słodycze, kawa, herbata. Pracownicy Kępińskiego Ośrodka Kultury zadbali o to, aby nikt nie poczuł się ani głodny, ani spragniony. Po obfitym posiłku ciężko wsiąść na nasze rowery. Przed wyjazdem wygasiliśmy i zabezpieczyliśmy ognisko, posprzątaliśmy po sobie miejsce pikniku, by nie ranić przyrody, były zdjęcia pamiątkowe i jak się mówi po tzw. ”naładowaniu akumulatorów” wyruszyliśmy dalej na trasę pokonując mijane kilometry w kierunku Rychtala – wspomina kępiński cyklista L. Dąbrowski.
Kolejnym przystankiem był właśnie Rychtal. Po zaparkowaniu swoich pojazdów w pobliżu Urzędu Gminy spotkali się z regionalistą, przewodnikiem i radnym Rady Gminy w Rychtalu Maciejem Oscendą. Poczynając od legend i ciekawych opowieści z czasów kiedy Rychtal był miasteczkiem po czasy współczesne, gdzie dzisiaj Rychtal to centrum wiejskiej gminy – małej rychtalskiej ojczyzny „rajdowicze – wycieczkowicze” poznali jego ciekawą choć dla wielu mało znana historię samego Rychtala i pięknej ziemi rychtalskiej. Razem z nim uczestnicy rajdu mogli zapoznać się zarówno z zabytkowym układem urbanistycznym jak i ciekawymi miejscami spacerując uliczkami otaczającymi rynek.
Następnie fani dwóch kółek udali się do kościoła pod wezwaniem Męczeństwa Św. Jana Chrzciciela w Rychtalu. Historię parafii, samego kościoła przybliżył cyklistom ksiądz proboszcz Mariusz Białobocki. Miło było słuchać ciekawej historii, ale czas szybko płynął. W planie było jeszcze zmienianie mogiły wojsk napoleońskich w Darnowcu oraz grobów w Remiszówce. Ze względu na późną porę podjęto decyzję o powrocie.
Po krótkim odpoczynku wyruszyli trasą z Rychtala, przez Darnowiec, Drożki, Nową Wieś Książęcą i Żurawiniec, okrążając Rychtalski Las od zachodu uczestnicy rajdu udali w kierunku domowych pieleszy do Kępna. Część grupy pożegnała się z uczestnikami rajdu na skrzyżowaniu przy ul. Słonecznej w pobliżu swoich domów. Pozostali udali się na miejsce przy KOK, które było miejscem startu i metą. Wszyscy cali i szczęśliwi po kilkugodzinnej przygodzie dotarli na miejsce.
Podziękowano uczestnikom i tym, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do zorganizowania rajdu. Organizatorzy rajdu: Kępiński Ośrodek Kultury oraz Towarzystwo Miłośników Ziemi Kępińskiej pragną złożyć podziękowania: Komendzie Powiatowej Policji w Kępnie, Panu Łukaszowi Kozicy, sołtysowi Zgorzelca Panu Krzysztofowi Zawadzie, Panu Maciejowi Oscendzie oraz księdzu proboszczowi Mariuszowi Białobockiemu z Rychtala.
Rajd prowadzono drogami asfaltowymi, leśnymi atrakcyjnymi pod względem walorów przyrodniczych i historycznych w tempie dostosowanym do możliwości uczestników. Wszystkim się podobało, uczestnicy czekają na kolejny rajd.
Na podstawie relacji p. L. Dąbrowskiego
MaŁa
Wersja elektroniczna gazety
