W wyniku burz, jakie przeszły w nocy z środy na czwartek i z informacji uzyskanych od rzecznika prasowego mł. bryg. Dariusza Góreckiego z Państwowej Straży Pożarnej w Wieruszowie oraz dyżurnego PSP w Kępnie na szczęście w wyniku nawałnicy nasze powiaty poważnie nie ucierpiały.
W Wieruszowie strażacy interweniowali na ulicy Mirkowskiej, gdzie wypompowywali wodę, która już wlewała się na posesję. Interwencja Straży praktycznie jest zawsze w tym miejscu podczas większych opadów. Jak widać problem ten nadal nie został rozwiązany.
Drugi przypadek, gdzie interweniowała Straż był w miejscowości Tyble, gm. Sokolniki. pow. wieruszowski. Piorun uderzył w komin domu doszczętnie go rozwalając. Na szczęście nie doszło do pożaru.
Jak poinformował nas dyżurny PSP w Kępnie, tam również obeszło się bez większych szkód. Interwencje strażaków polegały na wypompowywaniu wody na jednej z posesji w Mikorzynie i usunięciu konaru przy ul. Dworcowej w Kępnie.
Niestety w całym kraju w wyniku burz odnotowano bardzo dużo zgłoszeń (w woj. łódzkim ok. 300, w woj. wielkopolskim ok. 250) dotyczących zwłaszcza braku energii elektrycznej, zerwanych linii elektrycznych, zerwanych dachów, powalonych drzew i pożarów.
Instytut Meteorologii i Gospodarki wodnej nadal ostrzega przed możliwością wystąpienia burz nawet z gradem oraz falą nadciągających upałów.
Ostrzeżenie dotyczące burz z gradem IMGW wystosował również dla województw łódzkiego i wielkopolskiego.
Wersja elektroniczna gazety
