W czwartek 19 października 2017 roku w Kępnie Towarzystwo Miłośników Ziemi Kępińskiej i Burmistrz Miasta i Gminy Kępno byli organizatorami obchodów Krwawej Nocy Kępińskiej.
W tym roku obchodzono 72 rocznicę „Krwawej Nocy Kępińskiej”. Co roku pod krzyżem i tablicą pamiątkową odbywa się apel ku czci ofiar pomordowanych przez funkcjonariuszy Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa.
Zanim jednak odbył się Apel poległych w Kościele pod wezwaniem św. Marcina odbyła się msza święta w intencji pomordowanych, którą odprawił ks. proboszcz Jerzy Palpuchowski. Po mszy świętej w asyście pocztów sztandarowych wszyscy uczestnicy obchodów przeszli na ul. Magnuszewskiego pod krzyż i tablicę upamiętniającą bestialsko pomordowanych w noc zwaną Krwawą Nocą Kępińską. Najpierw wysłuchano i odśpiewano Hymn Polski.
Szanowni Państwo, kolejny raz jak co roku spotykamy się w tym symbolicznym miejscu w rocznicę Dnia Krwawej Nocy Kępińskiej. Prezes TMZK Marian Lorenz witał wszystkich przedstawicieli rodzin pomordowanych, których przypomniano podczas mszy świętej.
Do wydarzeń z roku 1945 w symbolicznym miejscu pamięci nawiązał prezes TMZK „Myślę, że historia Krwawej Nocy Kępińskiej, która do dzisiaj jest niewyjaśniona, będzie jeszcze przez wiele lat na tapecie pamięci, a młodzież licznie tu dzisiaj zebrana, będzie kontynuowała tradycję przyjętą przed wielu laty. Na dzisiejszym spotkaniu witam panią minister poseł do Sejmu RP Andżelikę Możdżanowską, władze samorządowe gminy i powiatu, duchowieństwo, przedstawicieli TMZK poczty sztandarowe, harcerzy, przedstawicieli Związku Strzeleckiego wszystkie organizacje społeczne, które zaszczyciły dzisiejszą uroczystość oraz mieszkańców Kępna i okolic”. – mówił M. Lorenz prezes TMZK.
Modlitwę w intencji pomordowanych poprowadził ks. proboszcz Jerzy Palpuchowski. Szczególne słowa skierował ku rodzinom osób pomordowanych.
„Wy to przeżywacie, gdy tu przychodzicie, zawsze wam to przypomina, bo to wasi bliscy. Wiadomo, co to znaczy stracić bliźniego. Ale tak jak głosiły słowa Ewangelii- nie da się zabić człowieka ludzką ręką, bać się trzeba tych, którzy duchem i ducha zabijają. Myślę, że oni już są tymi świętymi męczennikami. Módlmy się o pokój w Ojczyźnie, o pokój w sercach każdego z nas a przede wszystkim tak jak ten Chrystus patrzy z krzyża, aby każdy wpatrzył się w krzyż i szedł tą drogą miłości, wiary, głębokiego patriotyzmu. Niech to dobro realizuje się i odnawia, przemienia w sercu każdego człowieka. Bo Bóg jest wszystkim i dlatego musimy uświadomić sobie że u niego kiedyś będziemy” – mówił ks. proboszcz.
„ Spotykamy się tutaj po raz 27 na uroczystości zorganizowanej w tym miejscu, dla upamiętnienia tamtych wydarzeń. „Spotkaliśmy się tutaj w 1990 roku w niewielkiej grupie mieszkańców miasta i członkami rodzin, aby w tym miejscu oddać hołd tym, którzy w 1945 roku zostali skrytobójczo zamordowani przez ówczesny Urząd Bezpieczeństwa Publicznego. Rok później było nas już więcej i pojawił się krzyż w tym miejscu upamiętniającym te wydarzenia z 19 października 1945 roku . Następnie pojawiły się tablice z nazwiskami osób pomordowanych w 1945 roku. Osób, których miejsce pochówku do dzisiaj nie jest znane, nie wiadomo gdzie się znajdują ich szczątki, żeby rodziny w sposób należyty mogły oddać im cześć. Te wydarzenia z 1945 roku odbiły się w ówczesnej Polsce szerokim echem. Ówcześni posłowie opozycji dopominali się prawdy. Historia naszego kraju pokazuje te wydarzenia z zakrętu historii pełne ofiar, ksiądz podczas mszy wspomniał ks. Jerzego Popiełuszkę, który został skrytobójczo zamordowany 33 lata temu. Obecność z roku na rok coraz większej grupy młodych ludzi z roku na rok daje nam osobom dorosłym nadzieję, że młodzi mieszkańcy naszego miasta i powiatu będą coraz lepiej i co raz bardziej interesować się historią tej ziemi i będą dochodzili prawdy o losach naszych mieszkańców powiatu i naszej ojczyzny”- mówił burmistrz Piotr Psikus.
Czwartkowe uroczystości przypomniały mieszkańcom Kępna o 19 października 1945 r, kiedy to w kępińskiej restauracji „Oberża pod Białym Łabędziem”, zastrzelonych zostało dwóch funkcjonariuszy Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego. Powodem tej egzekucji były akcje prowadzone przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa w Kępnie przeciwko okolicznej ludności. Zastrzelili ich członkowie oddziału partyzanckiego pod dowództwem „Otta”. W odwecie, w nocy z 19 na 20 października 1945 r., funkcjonariusze bezpieki przeprowadzili akcję, nazwaną później przez mieszkańców Kępna „Krwawą Nocą Kępińską”. W wyniku tych działań zamordowano mieszkańców Kępna, których miejsca spoczynku do dziś nie są znane.
Przy dźwiękach werbli przedstawiciele organizacji społecznych, politycznych, parlamentarzyści i samorządowcy złożyli wieńce i wiązanki kwiatów i zapalali znicze pod krzyżem i tablicą pamiątkową oddając hołd i cześć pomordowanym.
MaŁa
Wersja elektroniczna gazety
