W dniu 9 grudnia 2017 r. w Gminnym Ośrodku Kultury w Lututowie Zarząd Stowarzyszenia Integracyjnego „Rodzina” zorganizował spotkanie wigilijne dla wolontariuszy i podopiecznych. Była choinka, odświętnie zastawione stoły, w tle kolędy znanych polskich zespołów i wokalistów.
Otwarcia spotkania dokonała Prezes Stowarzyszenia pani Kazimiera Chrobot. Powitała oficjalnych gości, zaproszonych sponsorów, wolontariuszy i wszystkich uczestników. Po oficjalnych powitaniach przystąpiono do wręczenia symbolicznych podziękowań dla najbardziej zaangażowanych w działalność stowarzyszenia. Były mini statuetki, kubki z życzeniami i symboliczne czerwone róże.
Wręczenia dokonali wspólnie Prezes Kazimiera Chrobot, Skarbnik Elżbieta Leszczyńska i Wójt Gminy pan Marek Pikuła. Nieobecna z powodu niespodziewanej choroby Wiceprezes Lucyna Parzyjagła przekazała serdeczne życzenia dla wszystkich obecnych.
W międzyczasie na stołach stopniowo pojawiały się; ryba, śledzie, pierogi, zupa owocowa, kapusta z grochem. Już prędzej stoły zostały udekorowane w stroiki świąteczne i małe płonące lampki.
Jeszcze wystąpienia Wójta Gminy i proboszcza lututowskiej parafii księdza Dziekana Waldemara Gruszki. Na podsumowanie i zgodnie z tradycją zbiorowe odśpiewanie kolędy i dzielenie się tradycyjnym opłatkiem. Trwało to dłuższy czas bo każdy każdemu składał, mniej czy bardziej rozgadane i serdeczne życzenia i łamał się opłatkiem i na koniec można było przystąpić do degustacji wigilijnych potraw.
Przez dłuższy czas utrzymywała się cisza zakłócana jedynie dzwonieniem łyżek i widelczyków o talerzyki. Na deser zaserwowano ciasta, kawę i herbatę. Klimat się zmienił i zaczęły się pogaduszki i dyskusje na najróżniejsze tematy. Gwar narastał. Potem z wdziękiem i podziękowaniami odeszli piersi najbardziej stęsknieni za własną rodziną goście.
Były jeszcze kawały, wiersze i wspomnienia o tradycjach i wierzeniach dawnej wsi polskiej. Dotarł też nieco spóźniony gość; kapelmistrz Kapeli Ludowej Zbigniew Szczepański. Na sali zaczęły królować kolędy; te starsze, ludowe i te bardziej nowoczesne a wszyscy obecni na tyle na ile kto potrafił włączyli się we wspólne kolędowanie.
Zdjęcia i relacja Wacław Zabłocki
Wersja elektroniczna gazety
