W pierwszym spotkaniu rundy wiosennej na własnym boisku wieruszowska Prosna rozgromiła ChKS Chotów 7:0, prowadząc do przerwy 2:0
Prosna Wieruszów – ChKS Chotów 7:0 (2:0)
1:0 Panichev (28)
2:0 Chyra (38)
3:0 Imperowicz (49)
4:0 Poprawa (62)
5:0 Imperowicz (78)
6:0 Poprawa (88)
7:0 Chyra (90)
Prosna: P. Kaleta, Owczarski, Urbański (80 M. Hojenski), T. Hojeński, Zawieja, Poprawa, Jaroch (73 M. Kaleta), Wróbel, Chyra, Panitchev (69 Kulak), Imperowicz (81 Grzesiuk).
Było to bardzo dobre, a co najważniejsze skuteczne spotkanie w wykonaniu drużyny prowadzonej przez trenera Mariusza Marka. Wieruszowianie od jego początku zdecydowanie przeważali i stwarzali co rusz sytuacje bramkowe. Na pierwsza bramkę kibice jednak musieli czekać do 28 min. Wtedy to po akcji Tomka Hojeńskiego, Wojtka Chyry i Kuby Imperowicza worek z bramkami otworzył Yehor Panichev. W 38 min. po zagraniu Tomka Urbańskiego na 2:0 podwyższył Wojtek Chyra. Cztery minuty po przerwie dynamiczna akcje prawa strona przeprowadził Panichevv, zagrał piłkę wzdłuż bramki w pole karne i Kuba Imperrowicz nie dał szans bramkarzowi gości. W 69 min Imperowicz z lewej strony dokładnie zagrał do Mateusza Poprawy i było 4:0. Kilka min. później, bo w 78 min. Imperowicz zdobył swoją drugą bramkę w tym meczu i było 5:0. W końcówce spotkania w roli głównej wystąpił kapitan Prosny Piotr Wróbel. W 88 min. popisał się świetnym prostopadłym podaniem do Poprawy a ten nie zmarnował okazji umieszczając piłkę w siatce. W 90 min. kapitan Prosny wyłuskał piłkę w środku boiska, zagrał ja do debiutującego w drużynie Marcina Kulaka, który posłał ją wzdłuż bramki do Wojtka Chyry a ten ustalił wynik spotkania na 7:0. Kolejne spotkanie Prosna rozegra w sobotę 7 kwietnia br. z GKS Siemkowice na wyjeździe.
itpsport
fot. red.
Wersja elektroniczna gazety
