Szanowna Pani wójt, minęło już trzy miesiące od objęcia funkcji wójta w gminie Bolesławiec. Po tych nowych doświadczeniach ostatniego okresu niech mi Pani powie czy wójtem jest być łatwo czy też trudno ?
Początki nigdy nie są łatwe a ostatni okres związany był przede wszystkim z przyswajaniem wiedzy dotyczącej działalności samorządu. To szerokie spektrum, w które musiałam się zagłębić a dodatkowo na co dzień pojawia się wiele spraw, które trzeba rozwiązywać. Ten ostatni okres to właśnie dużo nauki i nie tylko w pracy, ale także wieczorami. Tak naprawdę to wójt powinien mieć bardzo szeroką wiedzę począwszy od zagadnień związanych z zagospodarowaniem przestrzennym, o gospodarce wodno- ściekowej, o oświacie, pomocy społecznej, znajomość prawa itd. Rola wójta jest trudna i bardzo odpowiedzialna, ujmę to tak – trzeba jednocześnie być sędzią, katem i adwokatem. Oczywiście w razie potrzeby posiłkuje się wiedzą merytoryczną pracowników i prawnika.
W tym pierwszym okresie nie było żadnej rewolucji personalnej?
Nie było, wszystkim trzeba dać szansę działania i wykazania się, i jeżeli pracownicy będą wykonywać swe obowiązki prawidłowo i w sposób zadowalający nikomu nic nie grozi. Na razie ta ocena jest pozytywna.
Pani wójt, w gminie Bolesławiec zastosowano inne rozwiązania dotyczące oświaty. Placówki oświatowe są prowadzone przez stowarzyszenia. Czy Pani zdaniem to rozwiązanie jest odpowiednie, czy też należałoby wrócić do sytuacji, że gmina jest organem prowadzącym.
Patrząc na stan budżetu w obecnej sytuacji gminy nie byłoby stać na prowadzenie czterech szkół. Przy tej subwencji po prostu nie ma takiej możliwości. Rezygnując ze stowarzyszeń musiałyby pozostać tylko dwie największe szkoły, Bolesławiec i Zdżary. Dzięki temu, że są te małe szkoły uważam że dzieci mają tam prawidłową opiekę. Oczywiście mam świadomość, że najgorzej wychodzą na tym nauczyciele, ponieważ nie obowiązuje ich „Karta Nauczyciela”.
Podczas ostatniej reformy oświaty był taki moment, że można było to zmienić. Nie byłam wtedy wójtem, ale z tego co wiem żadna szkoła nie wnosiła takiej propozycji.
Temat: drogi gminne jest bardzo nośny, bo najlepiej by było, aby wszystkie były wyremontowane i to od razu. W budżecie na zadania drogowe są przeznaczone środki w wysokości ok. 450 tys. Czy zabiega Pani o inne zewnętrzne środki?
Czekamy na oficjalną informację z Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego na dofinansowanie remontu drogi w Żdżarach ( Podjaworek). Wniosek uzyskał akceptację i jest na ostatecznej liście do dofinansowania. Jest to jakby kontynuacja tego programu, który kiedyś nazywał się „schetynówka”. Jeżeli pojawią się nowe możliwości to z pewności będziemy aplikować o środki na inwestycje drogowe. Są już plany na realizację nowych zadań. Budżet jest przygotowany przez poprzedników, ale pracuję nad pewnymi zmianami, które w marcu zostaną zaproponowane do uchwalenia.
Jak wygląda sytuacja z infrastrukturą wodno-kanalizacyjną?
Można powiedzieć, że gmina jest skanalizowana prawie w całości, zostało jeszcze tylko kilkanaście gospodarstw do podłączenia. W Mieleszynie trzeba będzie wymienić kolejny odcinek wodociągu cementowo azbestowego i w tym roku zostanie wykonany projekt tej inwestycji. Oczyszczalnia ścieków jest jeszcze sprawna, ale to nie znaczy, że nie trzeba już myśleć o jej modernizacji. Jest problem z wodą w Kamionce i będę się starła jakoś go rozwiązać. Trwa to już kilka lat i trzeba wreszcie to załatwić. Gmina Bolesławiec ma 5 ujęć wody. Studnia, która zasila Kamionkę czerpie wodę ze złóż żelazowych. Mieszkańcy skarżą się ciągle na jej jakość, na to że muszą instalować dodatkowe filtry itd. Woda jest oczywiście dopuszczona do spożycia tylko jej kolor jest nieodpowiedni. Podejmę tu szereg działań i musimy doprowadzić do zadowalającej poprawy. Wchodzi tu w rachubę kilka rozwiązań ale jeszcze za wcześnie, aby przedstawić konkrety.
Jakie działania ma Pani w planach w dalszej perspektywie czasowej zwłaszcza chodzi mi o pozyskiwanie inwestorów a co za tym idzie większych wpływów podatkowych do gminy, czy też działań dających oszczędności?
Na styczniowej sesji podjęto uchwałę dotyczącą Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego, w którym w dużej mierze zostały zaspokojone potrzeby terenów inwestycyjnych i mieszkaniowych na terenie Gminy Bolesławiec. Największym zainteresowaniem cieszą się tereny pod aktywność w miejscowości Wiewiórka. Ponadto potencjalnych inwestorów zapraszamy do Podbolesławca. Obowiązujący plan daje możliwości inwestowania.
W kolejnych latach będziemy sukcesywnie przystępować do aktualizacji miejscowego planu.
Trzeba koniecznie przeprowadzić modernizację oświetlenia ulic, da to wymierne korzyści. Problem jednak polega na tym, że trzeba modernizować całe linie. Wymiana starych lamp na ledowe punktowo jest niestety niemożliwa. Prowadzone są wyliczenia, która linia jest najbardziej energochłonna i będzie to wskazanie, gdzie ten proces zostanie zapoczątkowany.
Kolejna sprawa to segregacja śmieci. Udało się póki co utrzymać jeszcze przez rok trzy frakcje. Mieszkańcy twierdzą, że po co „bio”, jeżeli odpady tego typu kompostują a papier spalają. Będą niedługo nowe przetargi i zobaczymy co się da z tym zrobić, ale regionalizacja i ograniczona konkurencja w tym zakresie nie daje dużych możliwości manewru i w jakimś stopniu jesteśmy skazani na dyktat. Potrzebne są tu nowelizacje ustawy dające więcej możliwości samorządom. Na razie udało się choć o 1 zł. obniżyć miesięczną opłatę na jednego mieszkańca, czyli z 12,50 na 11,50 zł.
Czy w gminie istnieje problem spalania śmieci przez mieszkańców?
Niestety tak, są przypadki notorycznego występowania tego zjawiska i trzeba będzie wprowadzić mechanizmy stosowania sankcji finansowych, jeżeli inne środki działania nie dają pożądanego efektu.
Czy pojawiają się jakieś inne propozycje nowych działań czy też rozwiązań korzystnych dla mieszkańców gminy?
Ostatnio pojawiły się dwie propozycje inwestycji w sieć gazową. Jedna to przedłużenie nitki gazociągu z Wieruszowa a druga inwestycja w zbiorniki na gaz płynny i budowa nitek instalacji gazowej. Jak w jednym tak i w drugim przypadku istotna jest chęć mieszkańców do udziału w takim rozwiązaniu. Mając jednak na uwadze, że czas biegnie a przepisy będą zmuszać do wymiany starych pieców na nowe to pójście w takie rozwiązania może być bardzo dogodne i wygodne. Przedstawiane obecnie koszty są porównywalne do dzisiejszego palenia eko- groszkiem z tym, że piece na gaz są w zasadzie bezobsługowe. Natomiast w obiektach gminnych możliwe będą także redukcje innych kosztów.
Jak Pani ocenia działanie programu 500+
Odkąd działa ten program daje się zauważyć, że więcej dzieci wyjeżdża na kolonie. Znika problem niedożywienia a w kwestii ubioru dzieci widać także znaczną poprawę. Istnieje jakiś tam margines patologii, ale jest on niewielki. Także efekty tego programu są bardzo pozytywne a i pewnie w sferze demograficznej będzie widoczny znaczny postęp w ilości urodzeń.
Działalność sportowa i kulturalna to też ważna dziedzina życia społecznego, czy są na to przeznaczone środki?
Jako podmiot gminy działa w tym zakresie Gminne Centrum Kultury organizując tę działalność w ramach przyznanego na ten cel budżetu. Poza tym działa w sferze kultury i sportu wiele stowarzyszeń i klubów. Wnioskowali oni o środki znacznie większe niż możemy na to przeznaczyć. Wiem, że ta sytuacja jest bardzo niesatysfakcjonująca a nawet niesprawiedliwa i byłoby dobrze gdybym miała do dyspozycji większe środki. Tak więc na sport trafi 60 tys., a na cele kulturalne 30 tys. złotych.
W zakresie różnej aktywności społecznej duże pole do popisu w zakresie nowego prawa mają panie z Kół Gospodyń Wiejskich, które zarejestrowały się w ARiMR.
Jak Pani ocenia współpracę z Radą Gminy?
Uważam, że jak radni tak i ja mamy jeden wspólny cel – dobro naszych mieszkańców. Tak więc, jeżeli w tych ramach będzie odbywać się nasza współpraca to powinno być dobrze. Na razie nie ma żadnych konfliktów i naszą współpracę oceniam na bardzo dobrą.
Życzę więc Pani dużo sukcesów a w związku z nadchodzącym Dniem Kobiet zwłaszcza, że jest Pani jedynym wójtem/ kobietą w powiecie wieruszowskim – wszystkiego najlepszego.
Z Wójt Gminy Bolesławiec Dorotą Makówką rozmawiał Eugeniusz Tomaszek.
Wywiad autoryzowany
Wersja elektroniczna gazety
