W rozgrywanym na hali w Łęce Opatowskiej Turnieju halowym Reprezentacja Akademii Piłkarskiej Wieruszów, czyli zawodnicy i zawodniczki złożeni z oddziałów z Wieruszowa oraz Lututowa, zajęła drugie miejsce ulegając jedynie gospodarzom turnieju Strażakowi Słupia.
Nasz zespół zwyciężył w 4 spotkaniach (4:0 – Płomień Opatów, 5:1 – Strażak Słupia II, 2:1 – Gal Gaz Galewice, 5:1 – Pionier Baranów) oraz przegrał jedno – z pierwszą drużyną ze Słupi (0:2).
Przede wszystkim cieszy nas gra, która jest ładna dla oka – mówi po meczu trener Łukasz Łakomiak. – Non stop ciężko pracujemy, aby się poprawiać we wszystkich elementach. Każdy z dzieciaków zostawił na boisku dużo serca i zaangażowania, chociaż w jednym – przegranym meczu – pojawiło się rozluźnienie, ale będziemy starali się to poprawić. Możemy być dumni z tego, co wspólnie zaprezentowaliśmy w tym dniu.
Dodajmy jeszcze, że najlepszym strzelcem z dziewięcioma trafieniami na swoim koncie został Mikołaj Piszczałka z AP Wieruszów.