Wigilia wieruszowskich emerytów

Share this...

Facebook

Google

Twitter

Linkedin

„Maleńka miłość w żłobie śpi, maleńka miłość przy Matce Świętej. Dziś cała ziemia i niebo lśni dla tej miłości maleńkiej..”

Grudzień to czas oczekiwania na najpiękniejsze i najbardziej rodzinne święta Bożego Narodzenia. Jak co roku wieruszowscy emeryci spotkali się na wspólnej wigilii. Był opłatek, kolędy, życzenia i tradycyjne polskie potrawy.

Bóg się rodzi – głośno zabrzmiała kolęda w wykonaniu Orkiestry Dętej, roznosząc się gromkim echem się po murach Wieruszowskiego Domu Kultury, gdzie wieruszowscy emeryci zasiedli przy wspólnym wigilijnym stole. Kiedy na scenie trwał koncert kolęd w wykonaniu orkiestry działającej przy OSP w Wieruszowie pod dyrekcją Krzysztofa Bezena w ciepłej, rodzinnej atmosferze i wzajemnej życzliwości radowano się z przyjścia na świat Dzieciątka Jezus śpiewając wraz z muzykami kolędy. Tradycją jest, że wieruszowscy emeryci co roku spotykają się na wigilii. W tym roku po raz pierwszy swoją obecnością zaszczycił ich grono nowy Burmistrz Wieruszowa Bogdan Nawrocki. Wręczając słodki prezent życzył zdrowia, zadowolenia i ciepła rodzinnego, a następnie ze wszystkimi emerytami podzielił się symbolicznym opłatkiem. Przy łamaniu opłatkiem w niejednym oku pań emerytek i panów emerytów pojawiła się łza wzruszenia, a w sercu nadzieja, że maleńki Jezus napełni ich domy łaską, pokojem i radością, domownikom pobłogosławi wszystkie noworoczne plany, a im samym da zdrowie i siłę oraz nieustającą nadzieję. Prezes wieruszowskiego koła emerytów Kazimierz Jasiński wzniósł toast za pomyślność w Nowym Roku, po czym wszyscy zasiedli do wigilii. Na świątecznych stołach znalazły się tradycyjne polskie potrawy serwowane i smacznie przyrządzone przez firmę gastronomiczną z WDK. Była ryba, kompot z suszonych owoców i kapusta z grochem. Taki niepowtarzalny smak może tylko gościć na polskich stołach. Wieruszowscy emeryci i renciści chętnie organizują wspólne spotkania z okazji rożnych uroczystości. Na spotkaniach wspominają dawne czasy, bawią się i śpiewają oraz poruszają nurtujące sprawy. Zawsze jest to czas mile spędzony i niezapomniany. Dzisiejsi emeryci to ludzie niezwykle aktywni, świadomi swoich potrzeb i pragnący te potrzeby zaspokajać, można nawet powiedzieć, że są tak aktywni jak ich wnuki. To bacie przy klawiaturze, na basenie, zajęciach z aerobiku, a dziadkowie na kursach tańca i uprawiający w grupie nording walking. Biorą udział w uroczystościach gminnych i wydarzeniach kulturalnych, edukują się, bo widzą, że ciągle istnieje szansa i potrzeba ich aktywizacji. Podejmują rodzime i zagraniczne wojaże i z zapałem oddają się swoim pasjom. Kolejnym zaplanowanym spotkaniem emerytów i rencistów z Wieruszowa ma być zabawa karnawałowa, na którą mamy nadzieję, że ponownie zostanie zaproszony Ilustrowany Tygodnik Powiatowy.
„Porzućmy zło, przestańmy złem się bawić i czystą łzą spróbujmy serce zbawić. Już nadszedł czas, już dziecię się zbudziło, a razem z Nim, maleńka przyszła miłość…”
Anna Świegot