Mieszkańcy Pieczysk zwrócili się do redakcji aby zasygnalizować sprawę wjazdu do wsi samochodów ciężarowych. Przy zjeździe z krajowej ósemki stoi znak drogowy, który jednoznacznie określa ograniczenie do 7 ton. Jednak jak twierdzą mieszkańcy Pieczysk nikt nie zważa na przestrzeganie tego znaku i ciężkie samochody wjeżdżają do wsi, utrudniają przejazd, a droga ta nie jest do nich przystosowana. Bywa, że kończy się to jak widać na zamieszczonym zdjęciu i lądują w rowie jak wydarzyło się to 25 stycznia (poniedziałek) w godzinach wieczornych. Zrozumiałym jest to, że przedsiębiorcy mają we wsi swoje zakłady i te samochody muszą tam dojechać, ale jest też druga strona, którą zgłaszają mieszkańcy. Ktoś ten problem powinien rozwiązać
Wersja elektroniczna gazety
nie jestem pewien, ale znak ten chyba dotyczy tranzytu,anie pojazdów, które mają tam swój cel i nie mogą inaczej dojechać?
Szkoda, że przyjęło się rozwiązywać problemy zakazami. Zła droga? Postawmy zakaz! Uszkodzony most? Postawmy zakaz!