Jan Paweł II człowiek modlitwy

16 października w Miejsko – Gminnej Bibliotece Publicznej obchodzono Dzień Papieski. Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w kościele p.w. Zesłania Ducha Świętego w Wieruszowie.

Ukochanego Ojca Świętego wspominał ks. Mariusz Frukacz, redaktor czasopisma Niedziela, który studiował i pracował w Watykanie.

„Jan Paweł II człowiek modlitwy” – pod takim hasłem w MGBP obchodzono 16 października, w 33 rocznicę pontyfikatu Jana Pawła II XI Dzień Papieski. Uroczystości rozpoczęły się w klasztorze o. Paulinów, Mszą św. w intencji dziękczynnej za pontyfikat błogosławionego Jana Pawła II, Honorowego Obywatela Wieruszowa z prośbą o wstawiennictwo i łaski dla mieszkańców Wieruszowa.

Mszę odprawił i słowo boże skierował do wiernych przeor klasztoru o. Kazimierz Maniecki, a koncelebrował ks. Mariusz Frukacz, redaktor czasopisma Niedziela, który studiował oraz pracował w Watykanie i obcował z Ojcem Świętym.

Mszę uświetnił Chór Lira pod dyrekcją b. Franciszka Bulandy, a solo śpiewał Hubert Ceglarek. Po mszy, w bibliotece odbył się wieczór wspomnień o naszym ukochanym Ojcu Świętym.

Po wypełnionej po brzegi czytelni biblioteki rozbrzmiewała ulubiona pieśń oazowa Jana Pawła II, która jak papież sam podkreślał zawiodła Go z Krakowa do Watykanu. Na zaproszenie dyrektor MGBP pani Barbary Rosińskiej przybył prelegent ks. Mariusz Furkacz, który znał osobiście Ojca Świętego i podzielił się o Nim wspomnieniami. Z zapartym tchem zgromadzeni goście w bibliotece słuchali opowieści ks. Mariusza przekazanych w bardzo ciepły i ciekawy sposób.

Kiedy zajechał do Watykanu czuł się nieco zagubiony, poprosił siostrę zakonną aby wstawiła się u Ojca Świętego, by udzielił mu błogosławieństwa, czy to osobistego czy pisemnego, aby miał świadomość , że jest tam, w Watykanie potrzebny. Siostra powiadomiła księdza, że już nazajutrz na godzinę 7.00 ma się stawić w prywatnej kaplicy i będzie odprawiał Mszę św. z Ojcem Świętym. Kiedy wcześnie rano zjawił się papież już był, modlił się. Poinformowano go, że ma się zachowywać cicho, by uszanować modlitwę papieża. Jan Paweł II codziennie przez godzinę przed i po mszy modlił się. Ks. Mariusz otrzymał błogosławieństwo od papieża.

Przez kilka lat pobytu w Watykanie miał kontakt z Ojcem Świętym, i dostojnikami Watykanu, obserwował papieża, a nawet był świadkiem cudu.

Opowiedział o 1,5 rocznym dziecku chorym na raka. Jego matka, kiedy Ojciec Święty wszedł do auli na audiencje z wiernymi dosłownie rzuciła dziecko w ramiona Jana Pawła II krzycząc, że jest ciężko chore i oczekując cudu. Słychać było krzyk matki „moje dziecko musi żyć”. Papież powiedział jej, że za 1,5 roku wszystko się skończy. I rzeczywiście tak się stało – dziecko wyzdrowiało.

Inna opowieść, to jak papież przebywał w Indiach i spotkał się z trędowatymi. Chorzy byli oddzieleni sznurem. Ojciec Święty zerwał ten sznur i podszedł do trędowatych, obejmował każdego z nich i rozmawiał z nimi.

Kiedy papież był już mocno schorowany, bardzo dbano aby się oszczędzał. Ojciec Święty chciał uklęknąć przed Chrystusem wystawionym w Eucharystii, odradzano mu ze względu na staw biodrowy. Papież mówił „ale ja muszę uklęknąć, tu jest Eucharystia”. Podobnie Msze św. papież zawsze odprawiał do końca, mimo cierpienia z powodu choroby.

Ojcu Świętemu zawsze towarzyszyła modlitwa, gdziekolwiek się pojawił najpierw się modlił. Po zamachu 13 maja 1981 roku, pierwszą podróż odbył papież do Fatimy. Oczekiwał na Niego tłum, On jednak długi czas modlił się w samotności, a tłum cicho czekał. Papież zawiózł do Fatimy łuskę z pocisku, idealnie pasowała do otworu w koronie Matki Bożej jakby to miejsce czekało na tę łuskę. Papież wielokrotnie mówił, że „inna ręka trzymała broń, a inna pociągała za cyngiel”.

Ks. Mariusz opowiadał też zabawne anegdotki, jak papież podczas kolacji śpiewał pieśni, kolędy a nawet sam wymyślał kolejne zwrotki. Wspominał i czas bolesny, kiedy zgromadzeni na Placu Świętego Piotra wierni oczekiwali na moment odejścia Ojca Świętego do Domu Pana.

Ci, którzy przybyli do biblioteki byli bardzo wzruszeni, chłonęli każde słowo które mówił o Ojcu Świętym ks. Mariusz Furkacz.

Wieczór wspomnień o Ojcu Świętym uświetnił występ młodzieży z Gimnazjum nr 2 w Wieruszowie. Uczniowie recytowali wiersze Jana Pawła II i jego przyjaciela Marka Swarnickiego.

Obchodom XI Dnia Papieskiego towarzyszyła wystawa poświęcona naszemu wielkiemu rodakowi, na którą złożyły się piękne książki wydawnictwa Biały Kruk i inne. Wystawione było m.in. 27-tomowe wydanie, pontyfikat Jana Pawła II rok po roku. Nie zapomniano również o książkach o papieżu dla dzieci.

Uzupełnieniem wspaniałej wystawy w bibliotece były zbiory Antoniego Filipowicza z Węglewic, który zbiera pamiątki po Ojcu Świętym, a zwłaszcza karty telefoniczne z papieżem, z całego świata. Pan Filipowicz na prośbę pani dyrektor Rosińskiej opowiedział jak dowiedział się, że w Korei ukazała się karta telefoniczna z papieżem. W języku angielskim zwrócił się do ministra poczty w Korei z prośbą o przysłanie tej karty, informując, że od lat zbiera pamiątki po Ojcu Świętym. Otrzymał odpowiedź i informację, że otrzyma kartę ale w zamian musi przysłać buty. Nie wiedział jakie buty czy damskie czy męskie i poprosił o miarkę tzn. patyk, by wiedzieć jakiego rozmiaru mają być te buty. Po otrzymaniu miary kupił dwie pary męskich butów, brązowych i czarnych i wysłał pisząc na paczce, że w środku są buty. Dostał informację od Poczty Polskiej że zabronione jest wysyłanie butów do Korei. Pan Antoni przepakował paczkę i podpisał „Suweniry”. Po pewnym czasie otrzymał podziękowanie za buty i w prezencie szal. Jest to prawdopodobnie szal, którym Koreańczycy podobnie jak muzułmanie nakrywają się do modlitwy, a więc rzecz dla nich bardzo cenna. Pan Antoni Filipowicz zbiera nie tylko karty telefoniczne wśród których ma 24 karty, które ułożone jak puzzle tworzą obraz Ojca Świętego, ale zbiera m.in. medale i karty wstępu na spotkania z Janem Pawłem II. Posiada bogaty zbiór pamiątek po Ojcu Świętym, który ma starannie skatalogowany, a który bardzo chętnie udostępnia publiczności.

Wystawę o Janie Pawle II będzie można zwiedzać w bibliotece jeszcze przez dwa tygodnie. Pani dyrektor Rosińska zaprasza i zachęca uczniów do obejrzenia wystawy, jak również pracownicy biblioteki bardzo chętnie zobowiązują się, że opowiedzą o wieczorze wspomnień, 16 października poświeconym naszemu ukochanemu Ojcu Świętemu.

Dzień Papieski w MGBP zakończono Apelem Jasnogórskim.

W kwietniu minęło 6 lat od śmierci Jana Pawła II, a my wciąż uświadamiamy sobie, że chcemy nadal o Nim słuchać, więcej i więcej i to właśnie od osób, które z nim przebywały i znały go osobiście. Niedzielny wieczór, 16 października na długo pozostanie w pamięci przybyłych na to spotkanie. Dziękujemy pani dyrektor Barbarze Rosińskiej i pracownikom MGBP za wspaniałą ucztę duchową.

Anna Świegot

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
kk
12 lat temu

Takie spotkanie mogło się odbyć w kościele!
Jak długo jeszcze krelykały będą rządzić w Wieruszowie ?
W sprawozdaniu będzie co napisać ,i będzie mile widziane u włodarzów miasta.
Może jakaś nagroda się znajdzie?

Elżbieta
12 lat temu

Spotkania w bibliotece miejskiej są bardzo interesujące, dzięki pani dyrektor i pracownikom biblioteki poznalismy i mogliśmy posłuchać wielu ciekawych osób. Nie wyobrażam sobie aby wieczór wspomnień o Ojcu Świętym nie odbył się.

kk
12 lat temu

Może by z tej czytelni zrobić kaplice im.???????????
Ciężko żyć w tym katolandzie!