Droga ekspresowa S8 – stan inwestycji na koniec 2012 roku .

Fotoreportaż Eugeniusza Tomaszka

Wychodząc na przeciw pewnym zainteresowaniom mając świadomość, że nie wszyscy Państwo macie możliwość, sposobność czy też okazję zobaczyć zakres robót na tej olbrzymiej inwestycji zadałem sobie trud przygotowania tego fotoreportażu. Moja wędrówka wzdłuż z inwestycji zaczyna się w lesie, gdzieś na wysokości Chobanina i przebiega poprzez Pieczyska, duży węzeł Wieruszów, Polesie, Dolinę Prosny, a w niej most na Brzeźnicy i Prośnie, następnie Mirków, kończąc w ostatnich promieniach zachodzącego słońca na przeprawie drogowej za Teklinowem.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
16 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Kazimierz
11 lat temu

Pierwsze zdjęcia to normalnie jak widoki z Marsa. Zastanawiam się dlaczego pod Wyszanowem puścili autostradę górą. Czy wiecie, że nasza komunalka ma duży udział w budowie S-8, prawie 1 mln zł ?
Pozdrawiam Kazimierz

leśny dziadek
11 lat temu

Byli tacy co próbowali w 20 minut z Wrocka do Wierka zajechac, ale „dzwony” już pod Sycowem zaliczyli. Wolniej jedziesz, dalej zajedziesz…

leśny dziadek
11 lat temu

oj tam, siedze se w internecie cieplej tu niż na S-8

leśny dziadek
11 lat temu

Las mi wycięli,piniendzy nie dali….

mała_czarna
11 lat temu

guzik prawda. To Grabarczyk a nie te wstrętne pishiory

Magdalena
11 lat temu

Piękne to,jakby patrzał na budowę „berlinki”…

mała_czarna
11 lat temu

I to wszystko dzięki PO ! 😉

Kazimierz
11 lat temu

Panie Gieniu! Brawo i uznanie za piekne zdjęcia na budowie S-8. Poprzednio również piękne zdjęcia wykonał i zamieścił z budowy naszej autostrady Pan Henryk Matusiak i również ja zamieściłem parę swoich zdjęć. Uważam, że jest to fantastyczna budowa, realizowana tuż za naszym progiem – wielkie wydarzenie historyczne, niepotwarzalne,warte żebyśmy wszyscy wykonali jak najwięcej pamiątkowych zdjęć dla siebie naszych dzieci i wnuków.
Pozdrawiam Kazimierz