Obchody Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Kępnie

1 marca – to Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Z tej okazji w Kępnie odbyły się uroczystości ku czci bohaterów podziemia niepodległościowego. Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych jest wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji niepodległościowych, za krew przelaną w obronie Ojczyzny. Uchwalenie Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych jest formą uczczenia ich walki i ofiary, ale także bólu i cierpienia, jakich doznawali przez wszystkie lata PRL i ciszy po 1989 roku. Obchody w Kępnie rozpoczęły się mszą w kościele p.w. św Marcina koncelebrowaną przez ks. J. Palpuchowskiego. „Dziś wspominamy tych wyklętych żołnierzy i tych wszystkich ludzi na różnych stanowiskach, którym bardzo zależało na ojczyźnie i byli z tego powodu prześladowani”.- powiedział ks. J. Palpuchowski. Tuż po mszy wszyscy zebrani udali się na Rynek, aby pod pomnikiem ,,Bohaterom walk o wolność i niepodległość” złożyć wiązanki kwiatów. Pod pomnikiem wysłuchano pieśni o niezłomnych a zebranych witał P .Adamski słowami: Jesteśmy tu, bo to nasz obowiązek, jesteśmy tu, bo Polska – nasza matka – Ojczyzna płacze, bo jej dzieci nie mają mogił. Jesteśmy tu bo Niezłomni żyli prawem wilka i historia o nich ciągle głucho milczy. Kwiaty złożono również pod tablicą pamięci „Pomordowanym przez Urząd Bezpieczeństwa” Oprócz wiązanek zapalono znicze. Następnie na drugą część uroczystych obchodów zaproszono zebranych na spotkanie do KOKu, gdzie przybyło bardzo wiele osób m.in. Burmistrz Kępna Piotr Psikus, Starosta Kępiński Witold Jankowski. Uroczystość uświetnił występ „Małej Garstki” z Sycowa pod kierunkiem Iwony Chowańskiej. Potem odbyła się prelekcja, podczas której postacie ludzi niezłomnych przedstawili historycy: – Stanisław Bogaczewicz ( IPN Wrocław ) oraz Krzysztof Bondas. Organizatorem przedsięwzięcia był kępiński fanklub Lecha Poznań ze Zbigniewem Wełdzinskim, (którzy pod pomnikiem odpalili race, ku czci poległych, rozwinęli sztandar i wznieśli fotografie zaginionych kępnian ) oraz stowarzyszenie „Solidarni w działaniu”. Spotkanie prowadził Piotr Adamski. „Żołnierze Wyklęci przez całą niemiecką i sowiecką okupację w okresie II wojny walczyli z okupantami. Należeli do różnych formacji: między innymi Armii Krajowej, organizacji Wolność i Niezawisłość i Bataliony Chłopskie. Po zakończeniu wojny nie wszyscy włączyli się w budowanie komunistycznego państwa. Większość wierzyła, że powstanie jeszcze wolna Polska. Nie oddali broni, zaczęli walczyć. Komuniści mówili o nich: reakcjoniści, faszyści, czy po prostu mordercy i bandyci. Pozbawiono ich wszelkich praw, tropiono, wsadzano do więzień, torturowano i mordowani w katowniach Urzędu Bezpieczeństwa oraz Informacji Wojskowej. A oni niezłomni nie składali broni. Żołnierze Wyklęci nie uznali końca II wojny światowej – walczyli zarówno z komunistycznymi władzami Polski Ludowej, ale też z okupującym Polskę sowieckim wojskiem. Życie oddawali na terenach obecnej Polski, ale również Kresach Wschodnich, wchodzących w skład II RP. W walkach podziemia z władzą zginęło około 15 tys. ludzi, w tym około 7 tys. członków podziemia. Powojenna konspiracja niepodległościowa była – aż do powstania Solidarności – najliczniejszą formą zorganizowanego oporu społeczeństwa polskiego wobec narzuconej władzy. W roku największej aktywności zbrojnego podziemia, 1945, działało w nim bezpośrednio 150-200 tysięcy konspiratorów, zgrupowanych w oddziałach o bardzo różnej orientacji. Dwadzieścia tysięcy z nich walczyło w oddziałach partyzanckich. Kolejnych kilkaset tysięcy stanowili ludzie zapewniający partyzantom aprowizację, wywiad, schronienie i łączność. Doliczyć trzeba jeszcze około dwudziestu tysięcy uczniów z podziemnych organizacji młodzieżowych, sprzeciwiających się komunistom. Łącznie daje to grupę ponad pół miliona ludzi tworzących społeczność Żołnierzy Wyklętych”.Potem można było obejrzeć film o niezłomnych jaki przygotowali prelegenci. Po uroczystościach w Kępnie delegacja udała się do Łęki Opatowskiej, gdzie złożyli wiązankę kwiatów pod tablicą upamiętniająca Żołnierzy Wyklętych. Była to pierwsza tablica w powiecie kępińskim.