Wakacyjne spotkania w ciekawych miejscach mojej okolicy

OLYMPUS DIGITAL CAMERACz.4 – Kościół w Piaskach

 

 

 

Kościółek w Piaskach p.w. Św. Małgorzaty ulokowany na wzniesieniu, przy drodze Bolesławiec – Wieruszów, otoczony nagrobkami cmentarza grzebalnego.
Wybudowany w 1781 r. (data została wyryta na belce tęczowej). Niektóre źródła podają, że fundatorką była Marianna Gaik, mieszczanka z pobliskiego Bolesławca.
Świątynia jest zaliczana do tzw. stylu wieluńskiego, drewniana, konstrukcji zrębowej, orientowana. Główne wejście od zachodu i kruchta, nad nią chór. Na chórze zabytkowe organy, do których przez kalikowanie dostarcza się powietrze w miechy.
Nawa szersza od prezbiterium, zakończonego trójbocznie. Dach dwukalenicowy, kryty gontem z kwadratową wieżyczką na sygnaturkę. Zwieńczony blaszanym daszkiem namiotowym z latarnią. Wewnątrz strop płaski, ściany i sufit wyłożony boazerią. Gruntowne naprawy budynku przeprowadzono w latach 1839-1840 i w 1975 (ta ostatnia data upamiętniona na belce tęczowej i wówczas położono nowy gont, a wewnątrz boazerię, która przykryła zniszczone malowidła naścienne).

Wyposażenie obiektu jest skromne. Jeden ołtarz z wizerunkiem św. Małgorzaty z Antiochii, niestety widzimy tylko kopię. Oryginał w 2009 r. został skradziony, a był malowany na desce w XVII wieku. Zakrystia za ołtarzem, do niej dwoje drzwi na których namalowano św. Barbarę i św. Małgorzatę, są to patronki dobrej śmierci – przecież wokół kościoła grzebie się zmarłych. W zwieńczeniu ołtarza obraz św. Wawrzyńca, ponowne nawiązanie do śmierci, a święty ma moc wydostawania dusz z czyśćca.
W tym miejscu nie jest to pierwsza świątynia, gdyż w okresie, kiedy w Bolesławcu budowano kościół (rozpoczęto w 1596 r.) właśnie na czas prac, kościółek w Piaskach pełnił funkcje kościoła parafialnego (dzisiaj jest filią kościoła w Bolesławcu). W pobliżu przepływa rzeczka (prawy dopływ Prosny) Małgorzatka, która nazwę utrwaloną już w XVI wieku zawdzięcza patronce świątyni. A jeszcze w średniowieczu ten ciek wodny zwano Dzielną (rozgraniczał dobra Bolesławca od dóbr Mieleszyna).

Do dzisiaj używane są potoczne nazwy pól, łąk, zabudowań: Za Małgorzatką, Koło Małgorzatki, Pod Małgorzatką. Oczywiście odnoszą się one również do tego kościoła.
Cmentarz, aż do czasu powstania ,,nowego’’ w Bolesławcu pełnił funkcję nekropolii dla całej parafii. Zachowane nagrobki upamiętniają dzieje okolicznych ziem. Niektóre nawiązują do stylu starożytnej Grecji lub Rzymu.
Jakże wymowny jest nagrobek w kształcie kamiennej trumny – Stanisława Bielawskiego. Nieopodal obelisk z urną, a dalej XIX wieczny grób rodziny Leszczyńskich, z wizerunkiem anioła.

Liczne nagrobki z kutymi balustradami i pięknymi motywami roślinnymi, np. pnące róże oplatające ozdobny krzyż – wszystkie elementy wykute w metalu. Z zachowanych tabliczek znamionowych poznajemy wykonawcę – Piotra Webera z Wielunia, ślusarza. Warto przypomnieć, iż Pan Weber pochodził z Bolesławca i mieszkając tutaj posiadał warsztat kowalski. Już wówczas wykonywał różne narzędzia, nagrobki, kraty.
Grób Antoniego Chmielewskiego poległego za ojczyznę w 1918 r., przypomina trudne dni odzyskiwania niepodległości po rozbiorach. 13 listopada 1918 r. członkowie Polskiej Organizacji Wojskowej z Bolesławca udali się do Pałacu Łopuchina w Chróścinie, gdzie mieli przejąć obiekt z rąk wojsk niemieckich. Okupanci otwarli ogień z karabinów, wywiązała się potyczka. Antoni Chmielewski w wyniku strzelaniny został zraniony i po przetransportowaniu do Bolesławca zmarł.

Do tego okresu również nawiązują nagrobki Stanisława Burzyńskiego, żołnierza Wojska Polskiego, poległego 8 grudnia 1918 r. oraz Alojzego Bartoszka poległego w maju 1921 r. w III powstaniu śląskim. Pogrzeb tego ostatniego stał się znaczącą manifestacją patriotyczną, licznie przybyłych mieszkańców parafii oraz delegacji z okolicznych miejscowości. Wspieranie III powstania śląskiego silnie było ugruntowane w naszej okolicy. W samym Bolesławcu zorganizowano szpital dla powstańców (w dawnej aptece, budynek naprzeciw kościoła), a liczni ochotnicy bezpośrednio uczestniczyli w walkach.

Wspólny grób Franciszka Bojarskiego podoficera Wojska Polskiego z Tarnowskich Gór oraz Tomasza Pokory sołtysa wsi Piaski upamiętniają walki 1 września 1939 r. z najeźdźcą hitlerowskim. Opodal kościoła w Piaskach, w kierunku rzeczki Małgorzatki w nocy z 30 na 31 sierpnia 1939 r. por. Woźniak wraz ze swoimi żołnierzami (wchodzili w skład 4 szwadronu rtm. Bartosiewicza, który ulokował się w Piaskach) obsadzili odcinek w odległości 150 m od mostku na rzeczce i drodze do Chotynina i dalej do Bolesławca. 1 września w godzinach rannych por. Woźniak obsadził stanowisko działka przeciw pancernego. Gdy nadjechały czołgi z kierunku Bolesławca rozgorzała walka. Zniszczone zostały 3 czołgi, 2 samochody ciężkie, 12 motocykli i zginęło 40 Niemców.

Podczas boju czynnej pomocy żołnierzom polskim udzielał sołtys wsi Piaski Tomasz Pokora i wówczas został postrzelony, niestety w wyniku odniesionych ran zmarł.
Na cmentarzu możemy odnaleźć również groby, na których czas zatarł wszelkie napisy i znacznie zniszczył same nagrobki. Jednak nadal warto poszukać niepowtarzalnych elementów pomników. Jednym z nich jest charakterystyczny, pięknie odlany krzyż z końca XIX wieku, upamiętniający Jana Bogumiła Haberkanta. Choć odłamany od postumentu, ale dobra ręka podniosła go i pomalowała oraz udekorowała.

Są także groby prawosławne. Z tablicy (nowa tablica zasłoniła oryginalne napisy cyrulicą) odczytujemy, że leży tutaj carski generał – lejtnant Włodzimierz Poznański, jego żona Elżbieta Poznańska i Lidia Popowa (przypuszczalnie siostra Elżbiety Poznańskiej). Ich losy są ściśle związane z Pałacem Łopuchina w Chróścinie. Kiedy nasza Ojczyzna po zaborach odzyskała niepodległość, a Skarb Państwa nabył ten pałac, rezydenci przebywający w obiekcie musieli się wyprowadzić. Małżeństwo Poznańskich i Lidię Popową przygarnął Niemiec Krause, mieszkający w Mieleszynie (dzisiaj po tym majątku pozostała studnia i ruiny zabudowań gospodarczych). Jego żona z pochodzenia była Rosjanką. Goście wkrótce wynajęli mieszkanie w Bolesławcu.

W 1930 r. zmarł generał Poznański, którego pogrzeb na cmentarzu w Piaskach celebrował pop z Wielunia. Panie w okresie II wojny światowej ponownie schroniły się u rodziny Krause, a kiedy zmarły także spoczęły na cmentarzu w Piaskach.
Piotr Zawada

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments