Chwała zwyciężonym

13220889_624462047706795_3505395706209852300_n (Copy)Pan Tomasz Jaciuk z miejscowości Kniatowy gm. Czastary jest tym człowiekiem, o którym można powiedzieć  – „pozytywnie zakręcony”. I nie ma w tym żadnej przesady, ponieważ dużo czasu poświęca pracy społecznej, promocji gminy Czastary i powiatu wieruszowskiego oraz kultywowaniu tradycji historycznych.

Co do promocji i pracy społecznej to nie jest to tylko  wyłącznie moja zasługa – mówi Pan Jaciuk.
Działamy zespołowo, w chwili obecnej nazwa naszego klubu brzmi: Grupa Rekonstrukcji Historycznej (GRH) Gloria Victis.

Z Panem Tomaszem Jaciukiem, prezesem Gloria Vitis rozmawia Anna Świegot.

AS. Proszę nam bliżej opowiedzieć o Grupie Rekonstrukcji Historycznej Gloria Victis

TJ. Wszystko zaczęło się kilka lat temu, gdy w Wieluniu powstała Grupa Rekonstrukcyjna Bataliony Obrony Narodowej, która rekonstruowała Bataliony Obrony Narodowej Wieluń I z roku 1939, ale to długa opowieść. Jednak z czasem, jak to w życiu bywa grupa ta podzieliła się i tak na naszym terenie tj. w gminie Czastary stworzyliśmy Klub Historyczno-Regionalny „Gloria -Victis”. W skład tego klubu weszły osoby nowe oraz częściowo też z grupy nazwijmy – wieluńskiej. Przyjęliśmy nazwę Klub Historyczno-regionalny „Gloria Victis”i głównym celem naszym (choć nie tylko) jest rekonstrukcja walk powstańczych 1863 roku. Nazwa została zapożyczona od Elizy Orzeszkowej, z jej opowiadania „Gloria victis”- czyli „Chwała zwyciężonym!”

AS. Oprócz rekonstrukcji powstańczych 1863 roku czym jeszcze zajmowaliście się?

TJ. Staramy się być uniwersalni, było Misterium Męki Pańskiej, walki powstańcze oraz czas powojenny, ale po kolei.
W lutym odbyła się rekonstrukcja bitwy pod Małogoszczą (w kieleckim), w której wzięliśmy udzia. W Oddziale mamy kosynierów, strzelców oraz kobiety ubrane w stroje żałoby narodowej. Wspierają nas koleżanki z Biblioteki Powiatowej w Wieruszowie oraz z Gminnego Ośrodka Kultury w Sokolnikach i SPZOZ w Wieruszowie. W lutym odbyło się też Misterium Męki Pańskiej w Czastarach, gdzie odtwórcami tego widowiska byli nasi przyjaciele z GRH 31 Pułk Strzelców Kaniowskich z Mszczonowa. Pomocy przy tym widowisku udzielił nam ksiądz proboszcz z Czastar oraz Pan Wójt i pracownicy GOK w Czastarach.

Pod koniec lutego w Oleśnicy odbyły się inscenizacje zasadzki i napadu dokonanego przez żołnierzy AK na konwój niemiecki a następnie jako „Żołnierze Niezłomni” odbiliśmy więźniów z Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa, nawiązując bezpośrednio do słynnej akcji odbicia więźniów z PUB w Kępnie. W marcu w Ostrowie Wlkp. braliśmy udział w walkach zgrupowania „Warta”.

W kwietniu natomiast uczestniczyliśmy w uroczystościach rocznicowych w Mikstacie, gdzie mamy zaprzyjaźnionych harcerzy, którzy też nas wspierają i również z nami działają. W maju braliśmy udział w Warszawskim Konwencie Gier Strategicznych „Grenadier”, który odbył się w Cytadeli Warszawskiej. Była to impreza dwudniowa, gdzie wystawialiśmy dioramę, czyli rekonstrukcje obozu powstańczego biorąc udział w konkursie na najlepszą dioramę.

AS.Pewnie była duża konkurencja, gdyż jest to impreza ogólnopolska?

TJ.Tak, ale tak się złożyło, muszę tu powiedzieć skromnie, że zdobyliśmy I miejsce oraz cenne nagrody i dyplom. Następnie na początku czerwca byliśmy we Wrocławiu na dwudniowej imprezie „Rekon 2016”, gdzie wystawialiśmy dioramę – obóz powstańczy 1863. Była to prezentacja grup rekonstrukcyjnych i pojazdów militarnych. W Czerwcu jedziemy jeszcze do Kielc na rekonstrukcję walk powstańczych. Mamy jeszcze we wrześniu w planach coroczny marsz, tym razem z Ochędzyna do Krajanki. Zobaczymy co nam jeszcze życie przyniesie.

AS. Skąd pozyskujecie środki na działalność?

TJ. We własnym zakresie kompletujemy broń, umundurowanie zdobywamy oryginalne z tamtych czasów oraz narzędzia i przedmioty, oryginalne kosy okute na sztorc. Zwyczajnie też składamy się – każdy coś wnosi.

AS. Czy otrzymujecie pomoc i wsparcie z samorządów gminnych bądź powiatowego, jak by nie patrzeć promujecie powiat wieruszowski gminę Czastary i Sokolniki?

TJ. Istotnie jest to forma promocji ale naszym celem jest przedstawianie w sposób przystępny historii młodemu pokoleniu, jest to też pewien rodzaj pracy pedagogicznej. Owszem otrzymujemy pomoc, w nasze działania zaangażowani są Wójtowie Czastar i Sokolnik, pracownicy Gminnych Ośrodków Kultury tychże gmin. Otrzymujemy środki transportu oraz mamy obiecane środki finansowe w miarę możliwości poszczególnych gmin.

AS. Ilu członków liczy GRH Gloria Victis?

TJ. W chwili obecnej działa przeszło 20 osób. Połączyliśmy się z GRH w Zduńskiej Woli. Wspierają nas też przyjaciele z Oleśnicy i Mikstatu.

AS. Czego życzyć GRH Gloria Victis?

TJ. Wytrwałości, wielu zdarzeń rekonstrukcyjnych i dobrej współpracy z władzami samorządowymi każdego szczebla.

AS. Serdecznie dziękuję Panu za poświęcony czas i rozmowę, życzę w takim razie tej wytrwałości. To dobrze, że są jeszcze ludzie „pozytywnie zakręceni”. Dziękuję Wam za tę promocję i propagowanie historii.

Z Panem Tomaszem Jaciukiem, prezesem Gloria Vitis rozmawiała Anna Świegot -Redaktor Naczelna Ilustrowanego Tygodnika Powiatowego.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Czastary. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments