Do Starostwa Powiatowego w Wieruszowie wpłynęło powiadomienie, iż na skarpie przy ulicy Ostrzeszowskiej w Wieruszowie ponownie pojawiła się roślina zwana – barszczem Sosnowskiego. Rośliną tą jakiś czas temu, w tym miejscu poparzyło się dziecko.
Jak poinformował naszą redakcję starostwa wieruszowski pan Andrzej Szymanek natychmiast zostało wydane polecenie wycięcia tej rośliny i przekazania do utylizacji.
Starosta powiedział również, że takie działania są prowadzone systematycznie na poboczach dróg powiatowych w całym powiecie wieruszowskim. Jeśli tylko Powiatowy Zarząd Dróg, Starostwo czy Sanepid otrzymają informację, gdzie rośnie ta roślina natychmiast zostanie wysłana ekipa w odzieży ochronnej, aby wyeliminować czyli wyciąć i przekazać ją do utylizacji.
Jak rozpoznać barszcz Sosnowskiego i udzielić pomocy w przypadku poparzenia tą trująca rośliną?
Barszcz Sosnowskiego jest rośliną trującą, osiąga rozmiary od jednego do czterech metrów wysokości. Notabene jest to największa roślina zielna w Europie. Natomiast korzeń barszczu Sosnowskiego sięga nawet dwóch metrów długości. Dlatego tak trudno wyplenić tę roślinę. Rozpoznać ją można m.in. po kwiatach, które przypominają nieco kwiaty kopru lub lubczyku. Roślina ta ma proste łodygi, wokół których rosną duże pierzaste liście. Tworzą one gęste kępy. Barszcz Sosnowskiego występuje w całej Polsce, spotkać go można na łąkach, na poboczach dróg, skarpach, w przydrożnych rowach, na polach.
Barszcz Sosnowskiego zawiera toksyczny olejek eteryczny. W momencie zetknięcia się skóry z olejkiem i poddaniu działaniu słońca dochodzi do poparzenia. Pierwsze objawy poparzenia mogą wystąpić po pół godzinie. Na skórze pojawi się zaczerwienienie, a następnie pęcherze wypełnione surowiczym płynem. Poparzeniu barszczem Sosnowskiego towarzyszy świąd i dotkliwy ból. Należy natychmiast udać się do lekarza. Kontakt z tą rośliną może skutkować poparzeniami drugiego i trzeciego stopnia. Poparzone miejsce należy chronić przed słońcem, podczas oczekiwania na wizytę można zażyć preparat zawierający wapń, aby zminimalizować ryzyko wystąpienia reakcji alergicznej, zwłaszcza u osób uczulonych na barszcz Sosnowskiego. Poparzone miejsce jeżeli nie doszło do rozerwania pęcherzy surowiczych można posmarować Hydrokortyzonem. W przypadku otwartej rany oparzeniowej należy zastosować Panthenol.
Wersja elektroniczna gazety
